Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Gdzie znaleziono nowo odkrytego drapieżnika?
  2. Jak nazwano nowo odkrytego drapieżnika?
  3. Co kryje się w największych głębinach kuli ziemskiej?

To zwierzę wygląda bardzo dziwnie. Ma białe ciało, które sprawia wrażenie, jakby zostało odlane z masy perłowej. Przypomina nieco krewetkę – wyraźnie widać głowę, odwłok i odchodzące od nich odnóża. Jednak ta „niby-krewetka” nie ma dobrze wykształconych oczu.

Dziwaczny okaz należy do obunogów, zwierząt z rzędu skorupiaków. Został znaleziony na wschodnim Pacyfiku, na oszałamiającej głębokości 7902 m. Jak stwierdzili oceanografowie, zwierzę jest drapieżnikiem i to, na swoją skalę, ogromnym. Obunogi zazwyczaj osiągają długość centymetra. Natomiast widoczny na zdjęciu nowy przedstawiciel tego rzędu ma aż 4 cm. Wśród pobratymców jest więc gigantem.

Gdzie znaleziono nowo odkrytego drapieżnika?

Co więcej, jest to gigant dobrze przystosowany do polowania na inne, znacznie mniejsze od niego zwierzęta. Ma wyspecjalizowane odnóża służące do łapania ofiar żyjących na podobnych głębokościach. To pierwszy tak duży drapieżnik tego typu, który został znaleziony w hadalu, czyli najgłębszej części oceanu, zaczynającej się 6 km poniżej powierzchni.

Obunoga znaleźli naukowcy z dwóch ośrodków badawczych: Woods Hole Oceanographic Institution (WHOI) oraz Instituto Milenio de Oceanografía (IMO), działającego w ramach chilijskiego Universidad de Concepción. Odkrycia dokonali w zeszłym roku, w czasie naukowej ekspedycji badającej głębiny Rowu Atakamskiego (inaczej Rowu Peruwiańsko-Chilijskiego). To najdłuższy na świecie rów oceaniczny biegnący wśród zachodnich brzegów Ameryki Południowej. Ma aż 5900 km długości.

Jak nazwano nowo odkrytego drapieżnika?

Badania kilka kilometrów pod powierzchnią prowadzi się za pomocą zdanie sterowanych robotów i pojazdów różnego typu. Tym razem naukowcy skorzystali z platformy, na której opuścili na dno sprzęt naukowy oraz pułapki wraz z przynętami. Po wciągnięciu ich z powrotem na statek znaleźli czterech przedstawicieli nowego gatunku. Skorupiaki zostały zamrożone, a następnie przewiezione do laboratoriów Universidad de Concepción. Tam przeprowadzono ich analizy genetyczne i morfologiczne.

Potwierdziły one, że mamy do czynienia z nowym gatunkiem obunoga. Został on nazwany Dulcibella camanchaca. Określenie to wybrano nieprzypadkowo. –Dulcibella camanchaca to szybko pływający drapieżnik. Jego nazwa pochodzi od słowa „ciemność” w językach rdzennych mieszkańców Andów, co odnosi się do głębokiego, ciemnego oceanu, w którym poluje – mówi Johanna Weston. Dr Weston jest ekolożką hadalu z WHOI i współautorką pracy o nowo odkrytym zwierzęciu, opublikowanej na łamach czasopisma naukowego „Systematics and Biodiversity”.

Co kryje się w największych głębinach kuli ziemskiej?

Otchłanie hadalu to bardzo wymagające miejsce do życia. Panuje tam ekstremalne ciśnienie, znacznie większe niż na powierzchni. Nie dociera światło słoneczne (stąd żyjące w głębinach zwierzęta nie mają oczu lub mają je bardzo duże), temperatura i stężenie tlenu są niskie. Mimo to wody poniżej 6 km – takie jak głębiny Rowu Atakamskiego – są zamieszkałe. Naukowcy jednak ciągle nie wiedzą wszystkiego o głębinowych gatunkach ryb i innych stworzeń.

– Co najbardziej ekscytujące, dane DNA i morfologiczne wskazały, że Dulcibella camanchaca to nie tylko nowy gatunek, ale i nowy rodzaj [w rzędzie skorupiaków – przyp.red.] – mówi Weston. – To sugeruje, że Rów Atakamski jest endemicznym punktem zapalnym – dodaje naukowczyni. Innymi słowy, żyjące w nim organizmy nie występują nigdzie indziej na świecie.

Reklama

Źródła: phys.org, Systematics and Biodiversity

Nasza autorka

Magdalena Salik

Dziennikarka i pisarka, przez wiele lat sekretarz redakcji i zastępczyni redaktora naczelnego magazynu „Focus". Wcześniej redaktorka działu naukowego „Dziennika. Polska, Europa, Świat”. Autorka powieści z gatunku fantastyki naukowej, ostatnio wydała „Płomień” i „Wściek”. Więcej: magdalenasalik.wordpress.com
Reklama
Reklama
Reklama