Nowy skarb warszawskiego zoo. Tego ptaka ma tylko 6 ogrodów w Europie
Ptaszarnia warszawskiego zoo wzbogaciła się o parę latawców królewskich. To jaskrawo ubarwione ptaki z rodziny cudowronek, dawniej zwanych rajskimi ptakami. W ogrodach zoologicznych są bardzo rzadkie, bo ich hodowla i utrzymanie to trudna sztuka. Warszawska ptaszarnia zapewni im doskonałe warunki, a kluczowy jest tu spokój.

Nowe latawce królewskie są parą i przyjechały do Warszawy z dwóch różnych ogrodów zoologicznych w Niemczech: Walsrode i Kolonii. Oba osobniki są młode, przyszły na świat w tym roku. Na razie nie różnią się wyglądem – na jaskrawe czerwono-biało-niebieskie upierzenie samca trzeba będzie poczekać kilka lat.
Latawiec królewski – wielka rzadkość w ogrodach zoologicznych
Ptaki zamieszkały w spokojnej strefie ptaszarni, na zapleczu. Na razie nie będą pokazywane zwiedzającym – chodzi o zapewnienie im maksymalnego spokoju i umożliwienie aklimatyzacji w nowym miejscu.
Jak podkreśla ptaszarnia zoo w Warszawie, opieka nad tymi ptakami, a zwłaszcza ich rozmnażanie, to trudna i skomplikowana sztuka. Nic więc dziwnego, że w swoich zasobach posiada je tylko 6 ogrodów zoologicznych zrzeszonych w ramach EAZA, czyli Europejskim Stowarzyszeniu Ogrodów Zoologicznych i Akwariów.
Tańce i kolory: wygląd i zachowanie latawca królewskiego
W naturze latawiec królewski (Cicinnurus regius) żyje w gęstych tropikalnych lasach Nowej Gwinei i sąsiednich wysp. Choć nie jest gatunkiem zagrożonym, trend jego populacji jest spadkowy. Jak wszystkie cudowronki – zresztą zgodnie z ich nazwą – ma spektakularne, kolorowe upierzenie. Dorosły samiec jest jaskrawoczerwony, z białym brzuchem, ciemnymi plamkami na piersi i głowie oraz opalizującym, niebiesko-zielonym akcentem po bokach.
Ale to dopiero początek estetycznych atrakcji, jakie ma do dyspozycji samiec. „Cechą charakterystyczną są dwie wydłużone skrajne sterówki, zakończone zielonymi krążkami. Obie płcie mają niebieskie łapki, a wnętrze dzioba dorosłego samca ma kolor seledynowy. Jest ono chętnie pokazywane samicy w czasie tańca godowego, w trakcie którego samiec wykonuje skomplikowane pozy, a momentem kulminacyjnym jest pokłon w stronę samicy z szeroko otwartym dziobem” – opisuje warszawska ptaszarnia.

Latawiec królewski to mały ptak, mierzy maksymalnie 20 cm (samice) i waży 40–60 gramów. Jak wszystkie cudowronki zamieszkuje gęste lasy i nie lubi otwartych przestrzeni, o które zresztą na Nowej Gwinei trudno. Cudowronki to jedne z najintensywniej ubarwionych ptaków. Kolory mają u nich kluczowe znaczenie w rytuałach godowych. Samce tych ptaków słyną z wymyślnych tańców i prezentowania swoich kolorowych piór o różnych kształtach, gdy zabiegają o względy samic.
Efekt „wow” za kilka lat – wtedy samiec pokaże prawdziwe kolory
Osobniki, które przyjechały do Warszawy, są na tyle młode, że tej feerii barw jeszcze u samca nie widać. W tej chwili nie różni się on specjalnie od ubarwionej maskująco, w odcieniach brązu i szarości, samicy. Według informacji przekazanych przez warszawską ptaszarnię pełne wybarwienie samca może zająć nawet 4–5 lat.
Ptaszarnia warszawskiego zoo to prężnie działająca instytucja, której nie brakuje rzadkich gatunków i sukcesów. Niedawno udało jej się rozmnożyć innego rzadkiego ptaka –wieloszpona pawiego.
Źródło: Ptaszarnia warszawskiego zoo
Nasza autorka
Magdalena Rudzka
Dziennikarka „National Geographic Traveler" i „Kaleidoscope". Przez wiele lat również fotoedytorka w agencjach fotograficznych i magazynach. W National-Geographic.pl pisze przede wszystkim o przyrodzie. Lubi podróże po nieoczywistych miejscach, mięso i wino.

