Reklama

Spis treści:

  1. W poszukiwaniu źródeł Nilu
  2. Bieg Nilu do morza
  3. Dorzecze Nilu, czyli tętniąca życiem arteria
  4. Ujarzmić potwora – wpływ człowieka na Nil

Choć w wielu popularnych źródłach Nil wciąż funkcjonuje jako najdłuższa rzeka Ziemi, w świecie nauki palma pierwszeństwa należy już do jego południowoamerykańskiego rywala. Najnowsze i najbardziej szczegółowe dane naukowe wskazują, że Amazonka jest o około kilkaset kilometrów dłuższa (choć należy podkreślić, że naukowcy wciąż nie doszli do ostatecznego porozumienia w tej kwestii). Nil spadł z najwyższego stopnia podium, jednak nie oznacza to, że afrykański gigant przestał fascynować i intrygować. Przeciwnie. W pewnym sensie, Nil do dziś pozostaje jedną z największych zagadek geograficznych w historii.

W poszukiwaniu źródeł Nilu

Przez stulecia kwestia poszukiwań źródeł Nilu inspirowała niezliczone ekspedycje, w tym wyprawy wysyłane przez rzymskich cesarzy. Dziś wiemy, że ustalenie miejsca, w którym ogromna rzeka wydaje pierwsze tchnienie, jest w zasadzie niemożliwe. Wynika to z faktu, że Nil nie ma jednego, konkretnego początku. Jest zasilany przez niezwykle złożony system dopływów i jezior, rozciągający się na ogromnym obszarze Afryki Środkowo-Wschodniej.

Oficjalnie przyjmuje się, że ten kolos ma dwa źródła o skrajnie odmiennych charakterach: Nil Biały i Nil Błękitny.

Nil Biały

Podróż Nilu rozpoczyna się w odległych, górzystych rejonach Rwandy i Burundi. To tam biją źródła rzeki Kagera, uznawanej za najbardziej oddalony od ujścia dopływ systemu rzecznego Nilu. Meandrując przez rozległe sawanny, Kagera wpada do rozległego Jeziora Wiktorii, największego jeziora Afryki. Wypływając z jego północnego krańca, już jako Nil Wiktorii, rozpoczyna swoją długą, północną wędrówkę. Jej bieg jest tu przerywany przez kolejne zbiorniki wodne – najpierw zamulone Jezioro Kioga, a następnie głębokie Jezioro Alberta.

Najtrudniejszym etapem tej podróży jest Sudd w Sudanie Południowym. To jeden z największych na świecie obszarów podmokłych, gdzie tworzy się gigantyczny labirynt kanałów, rozlewisk i pływających wysp roślinności. Rzeka rozlewa się tu na ogromnej przestrzeni, tracąc w palącym słońcu nawet połowę swojej wody. Jednocześnie to właśnie na tych bagnach zbiera ogromne ilości materii organicznej, która w dalszym biegu stanie się kluczowym składnikiem życiodajnego mułu. Po pokonaniu tej przeszkody, płynie dalej na północ, by po przebyciu około 3700 km od Jeziora Wiktorii dotrzeć do Chartumu.

Nil Błękitny

Źródła Nilu Błękitnego są zlokalizowane w Jeziorze Tana, położonym na wysokości 1800 m n.p.m. na Wyżynie Abisyńskiej w Etiopii. W okresie letnich deszczów monsunowych, ciek ten staje się potężną, rwącą rzeką, dostarczającą ponad dwie trzecie całkowitej objętości wody Nilu i większość żyznego mułu, naniesionego z wyżyn Etiopii. Po pokonaniu 1600 km rzeka dociera do Chartumie.

Spotkanie w Chartumie

W stolicy Sudanu oba ramiona Nilu łączą się w spektakularny sposób. To właśnie tam spokojne, niemal przezroczyste wody Nilu Białego, płynące stałym, miarowym nurtem, spotykają się z ciemnymi, nasyconymi osadami wodami Nilu Błękitnego. Jeden dopływ daje rzece trwałość, z kolei drugi – dobrobyt.

Polacy spływają Nilem tratwą z papirusu. O mały włos ich wyprawa mogłaby się nie odbyć
Nil w Egipcie fot. Shanna Baker/Getty Images

Nil Biały zapewnia stały, niezawodny przepływ, który gwarantuje, że rzeka nigdy nie wysycha. Z kolei Nil Błękitny dostarcza sezonowy zastrzyk wody i bezcennych składników odżywczych, który zamienia jałową pustynię w nadającą się do życia przestrzeń.

Bieg Nilu do morza

Od Chartumu, już jako zjednoczony Nil, rzeka rozpoczyna mierzący blisko 2700 km bieg ku Morzu Śródziemnemu. Na tym etapie przecina monumentalne formacje geologiczne i granice starożytnych imperiów.

Wielki łuk

Po opuszczeniu Chartumu, Nil wpływa na obszar Pustyni Nubijskiej, gdzie zamiast płynąć prosto na północ, tworzy ogromny zakręt, przypominający literę "S". Tym wielkim łukiem, rzeka podąża najpierw na południowy zachód, by następnie gwałtownie zawrócić na północ w kierunku Egiptu. To właśnie na tym odcinku, przecinając twarde skały tarczy saharyjskiej, rzeka tworzy serię naturalnych barier znanych jako katarakty.

Katarakty Nilu

Pod tą nazwą kryją się progi skalne – płytkie odcinki rzeki, usiane granitowymi głazami i wysepkami, gdzie nurt staje się rwący i trudny do nawigacji. Istnieje sześć głównych katarakt, numerowanych tradycyjnie w górę rzeki (od północy na południe):

  • pierwsza katarakta – znajduje się w okolicach Asuanu w Egipcie i od czasów faraońskich stanowiła naturalną, południową granicę państwa;
  • druga katarakta (nazywana wielką) – znajdowała się w Nubii. Została zalana wodami Jeziora Nasera po budowie Wysokiej Tamy Asuańskiej;
  • trzecia katarakta – znajduje się w pobliżu Tombos w Sudanie.
  • czwarta katarakta – zlokalizowana w pustynnym regionie Manasir, od 2008 roku również znajduje się pod wodą, zatopiona przez zaporę Merowe;
  • piąta katarakta – jest zlokalizowana między miastami Abu Hamad i Atbara w Sudanie;
  • szósta katarakta – znajduje się na północ od Chartumu, gdzie Nil przecina masyw wulkaniczny Sabaluka.

Te geologiczne formacje były czymś więcej niż tylko przeszkodami w żegludze. Przez tysiąclecia determinowały geografię i tożsamości kulturowe. Tworząc naturalne, łatwe do obrony granice, umożliwiły rozwój odrębnych, choć powiązanych ze sobą kultur – egipskiej na północy i nubijskiej (kuszyckiej) na południu. Stanowiły barierę, która hamowała ekspansję imperiów w obu kierunkach, pozwalając Królestwu Kusz zachować swoją unikatową tożsamość.

Ku Morzu Śródziemnemu

Po pokonaniu ostatniej katarakty w Asuanie, Nil wpływa w głąb Egiptu, gdzie jego dolina staje się wąskim, zielonym pasem, „wciśniętym” między bezkresne pustynie po obu stronach. Na tym ostatnim odcinku, rzeka płynie dość spokojnie, a jej objętość maleje na skutek intensywnego parowania i ogromnego poboru wody na potrzeby rolnictwa.

Delta

Delta Nilu to rozległy obszar o powierzchni 22 tys. kilometrów kwadratowych, gdzie rzeka wpływa do morza. Zaczyna się już na przedmieściach Kairu. Wzdłuż wybrzeża, osiąga szerokość 220 km.

Dorzecze Nilu, czyli tętniąca życiem arteria

Nil przecina niemal wszystkie strefy klimatyczne Afryki, a to czyni tę rzekę potężnym „korytarzem ekologicznym”, wzdłuż którego rozwinął się niezwykle zróżnicowany świat roślin i zwierząt.

Flora

Bieg rzeki jest czymś w rodzaju przeglądu krajobrazów całego kontynentu. W rejonach źródłowych Nilu Białego, dominują tropikalne lasy deszczowe, bogate w heban, bambus i dzikie krzewy kawowe. Dalej na północ, na równinach Sudanu, krajobraz przechodzi w sawannę z charakterystycznymi akacjami. W regionie Sudd rozciągają się wspomniane już ogromne mokradła, porośnięte gęsto papirusem, trzciną i inwazyjnym hiacyntem wodnym. Od Chartumu w kierunku północnym rozciąga się już prawdziwa pustynia, gdzie roślinność ogranicza się do nielicznych, karłowatych krzewów. Wreszcie w Egipcie, w wąskiej dolinie rzeki, flora jest niemal w całości wynikiem działalności człowieka.

Fauna

Wody Nilu i jego brzegi są domem dla niezliczonych gatunków zwierząt. Wśród ryb króluje olbrzymi okoń nilowy, mogący osiągać wagę ponad 80 kg, a obok niego żyją liczne gatunki sumów, tilapii i drapieżna ryba tygrysia (goliat tygrysi). Najcharakterystyczniejszym przedstawicielem fauny Nilu pozostaje jednak krokodyl nilowy, obecny na większej części biegu rzeki. Oprócz niego spotkać można żółwie miękkoskorupowe, warany i kilkadziesiąt gatunków węży. Niegdyś powszechne w całym systemie rzecznym hipopotamy, dziś można spotkać głównie na odległych, bagnistych terenach Sudd.

Ujarzmić potwora – wpływ człowieka na Nil

Punktem zwrotnym w historii ekologicznej Nilu była budowa Wysokiej Tamy Asuańskiej w latach 60. XX wieku. Monumentalna konstrukcja, będąca symbolem postępu, zadziałała jak twarda, nieprzepuszczalna bariera, która fundamentalnie przerwała istniejące od tysiącleci cykle życiowe i połączenia ekologiczne.

Stara Dongola jest bardzo malowniczo położona przy zakolu Nilu / Fot. Adrian Chlebowski / CAŚ UW
Stara Dongola jest bardzo malowniczo położona przy zakolu Nilu / Fot. Adrian Chlebowski / CAŚ UW

Tama zablokowała coroczną migrację wielu gatunków ryb, prowadząc do załamania się ich populacji w dolnym biegu rzeki. Wstrzymała również spływ bogatych w składniki odżywcze osadów, co miało katastrofalne skutki nie tylko dla rolnictwa w delcie, ale także dla populacji sardeli we wschodniej części Morza Śródziemnego, pozbawionych nagle źródła pokarmu. W ten sposób tama podzieliła rzekę na dwie odrębne strefy ekologiczne: górną i dolną.

W 2011 roku Etiopia rozpoczęła budowę Tamy Wielkiego Odrodzenia (GERD) na Nilu Błękitnym, co zapoczątkowało nowy, potencjalnie najbardziej wybuchowy rozdział w historii rzeki. Dla Etiopii, kraju, w którym ponad połowa populacji nie ma dostępu do elektryczności, tama z elektrownią o mocy 6,45 GW jest kluczem do rozwoju gospodarczego i walki z ubóstwem. Jest postrzegana jako suwerenne prawo do wykorzystania własnych zasobów naturalnych. Dla Egiptu, który w ponad 90% jest zależny od wód Nilu, projekt ten stanowi egzystencjalne zagrożenie. Kair obawia się, że Etiopia, kontrolując tamę, będzie w stanie regulować przepływ rzeki, co w okresach suszy może mieć katastrofalne skutki dla egipskiego rolnictwa i dostaw wody pitnej.

Źródło: National Geographic Traveler

Nasz autor

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama