Reklama

Dzięki wynikom badań przedstawionym przez niemieckich naukowców, jesteśmy w stanie zaobserwować nieznane dotąd szczurze zwyczaje żywieniowe. Te miejskie gryzonie są profesjonalistami w dostosowywaniu się do aktualnie panujących warunków środowiskowych. Niestraszne są im zagrożenia związane z rozwojem metropolii lub coraz większe zanieczyszczenie światłem, przez które szczurom trudniej znaleźć niezbędne do życia kryjówki. Tym razem badania przedstawiły, jak radzą sobie z głodem, polując na zwierzęta pozornie dla nich niedostępne.

Szczury w podczerwieni – jak zostały przeprowadzone badania?

Obserwacje obejmowały dwa miasta: Lüneburg i Bad Segeberg położone w północnych Niemczech. Wewnątrz każdej miejscowości zlokalizowano schronienia zamieszkiwane przez nietoperze. W przypadku Bad Segerberg była to sporej wielkości jaskinia, którą w trakcie zimy zamieszkuje ok. 30 000 latających ssaków – głównie nocek rudy i nocek Natterera. W Lüneburgu badania skupiały się wokół miejskiego parku wyposażonego w skalne szczeliny pełniące funkcję nietoperzych schronień.

Do nagrywania polowań naukowcy wykorzystali kamerę na podczerwień oraz urządzenia termowizyjne, pozwalające na dokładne zaobserwowanie szczurzych zwyczajów. Stanowisko w Bad Segeberg zarejestrowało wyjątkowo wyraźne nagrania przedstawiające szczury wędrowne polujące na nietoperze. Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie „Global Ecology and Conservation”.

Jak szczury polują na nietoperze?

Naukowcy podczas badań zaobserwowali dwie strategie polowania na nietoperze. Jedna z nich – skutecznie uwieczniona na nagraniu – polega na ataku na osobnika w locie. Szczury atakują latającego nietoperza, spektakularnie chwytając go zębami. Druga technika polowania polega na skradaniu się do nietoperzy, które wylądowały i rzucaniu się na nie z zaskoczenia.

Badacze w następujący sposób opisują szczurze polowania: „Szczury były często obserwowane, jak patrolowały platformę lądowania przy wejściu do jaskini. Stały wyprostowane na tylnych łapach, używały ogonów do utrzymania równowagi i unosiły przednie kończyny, by przechwycić przelatujące nietoperze. Zaobserwowano osobniki, które chwytały nietoperze w powietrzu, natychmiast zabijały je jednym ugryzieniem i odciągały w głąb jaskini”.

Sposób polowania staje się jeszcze bardziej spektakularny, kiedy weźmiemy pod uwagę słaby wzrok gryzoni. Badacze przypuszczają, że szczury potrafiły lokalizować nietoperze, wyczuwając ruch powietrza generowany przez uderzenia ich skrzydeł lub wykorzystując swoje wyjątkowo wrażliwe wibrysy, reagujące na najmniejsze drgania i zmiany w przepływie powietrza.

Skala szczurzych polowań

Na podstawie obserwacji i materiału filmowego z jaskini w Bad Segeberg, naukowcy dokonali szacunków, które pozwalają zrozumieć, jak duży wpływ na kolonię nietoperzy może mieć obecność szczurów brunatnych. Dzięki wiedzy, że jeden szczur potrafi upolować dziennie nawet dwa nietoperze, badacze obliczyli, że przez cały sezon zimowy (ok. 3 miesiące) gryzoń może skonsumować około 140 nietoperzy.

Biorąc pod uwagę liczebność szczurzej kolonii zamieszkującej okolicę jaskini w Bad Segeberg, cała populacja mogłaby skonsumować od 2 100 do 8 400 nietoperzy rocznie. To oznacza, że w przypadku populacji około 30 000 nietoperzy zimujących w jaskini, straty mogłyby stanowić nawet 7% całej kolonii, co stanowi istotne zagrożenie dla stabilności populacji lokalnej.

Konsekwencje polowania na nietoperze

Szczurze polowania mogą mieć negatywne skutki nie tylko dla populacji nietoperzy. Naukowcy podkreślają, że zarówno szczury, jak i nietoperze są rezerwuarami wielu groźnych wirusów (m.in. koronawirusów), które teraz mogą być przenoszone poprzez interakcje tych dwóch gatunków zwierząt. Szczury, które żyją bliżej człowieka niż nietoperze, mogą stać się „pomostem” w przenoszeniu wirusów.

Jak zauważa Mirjam Knörnschild, ekolożka behawioralna z Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie i współautorka badania, ograniczanie populacji inwazyjnych szczurów brunatnych w miejscach zimowania nietoperzy może jednocześnie przyczynić się do ochrony tych wrażliwych, latających ssaków oraz zmniejszenia potencjalnych zagrożeń dla zdrowia publicznego związanych z krzyżowaniem się zwierząt żyjących w miastach.

Źródło: Smithsonian

Nasz autor

Olaf Kardaszewski

Absolwent Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie student magisterskiego kierunku Studiów Miejskich na tej samej uczelni. Interesuje się społecznymi i kulturowymi aspektami zmieniającego się świata, o czym chętnie pisze w swoich pracach. Współprowadzący projekt „Podziemna Warszawa” w National Geographic Polska. Uwielbia podróże, w trakcie których zawsze stara się obejrzeć mecz lokalnej drużyny piłkarskiej.
Olaf Kardaszewski
Olaf Kardaszewski
Reklama
Reklama
Reklama