Złota era dinozaurów – jak wyglądał świat gdy cała Ziemia była „Parkiem Jurajskim”?
Okres jurajski był czasem, gdy na Ziemi panowały dinozaury, tropikalna roślinność i niezwykłe zwierzęta morskie. Sprawdź, jak wyglądało życie w tej epoce i co doprowadziło do jej końca.

Spis treści:
- Kiedy po Ziemi chodziły dinozaury?
- Rozpad Pangei i nowy klimat
- Podwodne życie i rafy koralowe
- Dinozaury i pierwsze ssaki
Ten okres w historii naszej planety kojarzymy przede wszystkim z dominacją wielkich gadów. I rzeczywiście różne rodzaje dinozaurów dominowany wówczas na Ziemi. To również w tej erze klimat Ziemi zmienił się z gorącego i suchego na wilgotny i subtropikalny.
Kiedy po Ziemi chodziły dinozaury?
Okres jurajski to przedział dziejów Ziemi trwający od około 201,3 do 145 milionów lat temu. To środkowa część ery mezozoicznej. Nazwa „jura” pochodzi od wapiennych utworów w Górach Jurajskich, które opisał niemiecki geolog Alexander von Humboldt. Na podstawie tych badań francuski uczony Alexandre Brongniart wprowadził termin „okres jurajski”.
Wyróżnia się trzy etapy jury:
- wczesną,
- środkową
- późną jurę.
Jura pozostawiła nam szczególnie dobrze zachowany zapis kopalny życia. Obejmuje on m.in. teropody, które – jak sądzą naukowcy – ewoluowały w ptaki.
Dzięki temu bogatemu zapisowi wiemy, że jura była epoką dinozaurów przemierzających tropikalną Ziemię porośniętą paprociami, roślinami okrytonasiennymi i iglastymi. W płytkich morzach śródlądowych, powstałych wskutek rozpadu lądów, roiło się od „potworów morskich”, rekinów oraz zakwitów planktonu, które miejscami mogły barwić wodę na krwistą czerwień.

Rozpad Pangei i nowy klimat
Na początku jury postępował i przyspieszał rozpad superkontynentu Pangei. Laurazja – północna część – rozdzieliła się na Amerykę Północną i Eurazję. Gondwana, południowa połowa, zaczęła się rozpadać w jurze środkowej.
Wschodnie bloki – Antarktyda, Madagaskar, Indie i Australia – oddzieliły się od zachodnich, czyli Afryki i Ameryki Południowej. Nowe oceany zalały przestrzenie między nimi. Na dnach oceanów rosły grzbiety, wypychając poziom mórz wyżej i w głąb kontynentów.
Taka ilość wody nadała wcześniejszemu, gorącemu i suchemu klimatowi wilgotny, „kapiący” subtropikalny charakter. Pustynie powoli zazieleniały. Obfitowały sagowce przypominające palmy oraz rośliny iglaste – m.in. araukarie i sosny. Miłorzęby dywanem porastały średnie i wysokie szerokości geograficzne półkuli północnej. Na południe od Równika szczególnie dobrze radziły sobie podokarpusy – rodzaj iglastych. Obecne były też drzewa paprociowe.
Podwodne życie i rafy koralowe
Oceany – zwłaszcza nowo utworzone, płytkie morza śródlądowe – tętniły różnorodnym i obfitym życiem. Na szczycie łańcucha pokarmowego znajdowały się długoszyje, wiosłopłetwe plezjozaury, olbrzymie krokodyle morskie, rekiny i płaszczki.
Powszechne były i ichiozaury przypominające ryby, głowonogi podobne do kałamarnic oraz amonity o spiralnych muszlach. W ciepłych wodach rozrastały się rafy koralowe. Doskonale miały się gąbki, ślimaki i małże. Mikroskopijny plankton mnożył się i mógł miejscami barwić ocean na czerwono.
Dinozaury i pierwsze ssaki
Na lądach dinozaury odciskały swoje piętno – dosłownie. Roślinożerny zauropod Brachiosaurus sięgał do około 16 m wysokości. Mierzył mniej więcej 26 m długości, a jego masa przekraczała 72 ton. Diplodocus, inny zauropod, osiągał około 27 m długości. Sama skala mogła odstraszać napastników, takich jak masywny, mięsożerny Allosaurus, który chodził na dwóch potężnych nogach.
Mimo to Allosaurus i inne zwinne drapieżniki, np. celurozaury, z pewnością od czasu do czasu odnosiły sukces. Do ich ofiar należały m.in. silnie opancerzone stegozaury. Najstarszy znany ptak – archaeopteryx, wzbił się w niebo w późnej jurze. Najpewniej wyewoluował z wczesnego dinozaura celurozaurowego. Archaeopteryx musiał dzielić przestrzeń powietrzną z pterozaurami, latającymi gadami obecnymi od późnego triasu.
Tymczasem owady – m.in. skoczki liściowe i chrząszcze – występowały obficie. Wokół nóg dinozaurów krzątało się wiele najwcześniejszych ssaków. „Nie wiedziały”, że po wymarciu dinozaurów nieptasich – pod koniec kredy – to ich potomkowie zdominują Ziemię.
Źródło: National Geographic
Nasz ekspert
Łukasz Załuski
Redaktor naczelny „National Geographic Polska” i National-Geographic.pl. Dziennikarz podróżniczy i popularnonaukowy z 20-letnim stażem. Wcześniej odpowiedzialny m.in. za magazyny „Focus”, „Focus Historia” i „Sekrety Nauki”. Uważny obserwator zmieniającego się świata i nowych trendów podróżniczych. Inicjator projektu pierwszej naukowej rekonstrukcji wizerunków władców z dynastii Jagiellonów. Miłośnik tenisa, książek kryminalnych i europejskich stolic.


