Dlaczego czekolada drożeje? Wkrótce może stać się synonimem luksusu, jak homar czy kawior
Najbardziej pesymistyczne prognozy mówią, że czekolada może zniknąć do 2050 roku. Inne zakładają, że będziemy musieli porzucić ulubiony, odprężający mózg łakoć do końca stulecia. Jak będzie naprawdę? Drastycznie rosnące ceny i znikające kakao sprawiają, że najpierw może stać się ona synonimem luksusu, na który mogą pozwolić sobie tylko nieliczni, a potem zupełnie rozpłynąć się… ale w powietrzu, nie w ustach.

Ceny kakao osiągnęły w 2025 roku niespotykany poziom – chociaż przez ostatnie 25 lat były bardzo stabilne, to nagle wzrosły czterokrotnie. To nie przypadek: stoją za tym konkretne zmiany klimatyczne, które windują ceny surowców i utrudniają uprawę. Jak te zjawiska przekładają się na świąteczne zakupy Polaków i przyszłość branży czekoladowej?
Czekolada drożeje przez zmiany klimatyczne, które dewastują plony
Klimat jest głównym czynnikiem upraw kakao, z którego powstaje czekolada. Można je uprawiać w stosunkowo niewielu miejscach na świecie, w których panują odpowiednie warunki. Te zmieniają się jednak w zastraszającym tempie: w 2023 i 2024 roku wystąpiło niezwykłe silne El Niño, które skutkowało utrzymywaniem się ponadprzeciętnie wysokich temperatur na powierzchni Pacyfiku.
Efektem były susze, nieregularne opady i wzrost temperatury w Afryce Zachodniej, gdzie zlokalizowane są największe światowe plantacje kakao: na Wybrzeżu Kości Słoniowej oraz w Ghanie. Badania Uniwersytetu Oksfordzkiego wskazują, że susze i anomalie pogodowe w latach 2023–2024 doprowadziły do poważnych strat plonów tego wyjątkowo wrażliwego owocu. Produkcja spadła nawet o 30%.
Rolnicy nie nadążają ze zmianami chorujących drzew
Rok 2024 został uznany przez NASA za najgorętszy w historii. Ekstremalne zjawiska mają być coraz częstsze, co dodatkowo chwieje rynkiem kakao. Do już i tak trudnych warunków klimatycznych dołączyły jednak choroby plantacji.
W Ghanie rozprzestrzenia się wirus obrzęku pędów kakao (CSSVD), który według szacunków lokalnych służb rolniczych odpowiada za utratę nawet 50% zbiorów na wybranych plantacjach. Na Wybrzeżu Kości Słoniowej poważnym problemem jest czarna zgnilizna strąków. Wymiana drzew kakaowca na odmiany odporne na choroby trwa wiele lat – nowe rośliny zaczynają owocować dopiero po 3–5 latach. To powoduje, że rolnicy nie są w stanie szybko dostosować się do zmieniających się warunków, dodatkowo jest to bardzo kosztowne.
Według badań przeprowadzonych w Oksfordzie każdy wzrost średniej temperatury o 1°C może zmniejszyć światową produkcję żywności o ok. 4,4%. W przypadku tak wrażliwej rośliny jak kakao prowadzi to do znacznej niestabilności dostaw.
Dlaczego czekolada drożeje? Amerykańskie cła i sprzedawana ziemia
W 2025 roku Stany Zjednoczone wprowadziły nowe taryfy handlowe: 10% na produkty z wszystkich krajów, 20% na czekoladę z Unii Europejskiej oraz aż 145% na opakowania pochodzące z Chin. USA to największy konsument czekolady na świecie, a wzrost kosztów importu i produkcji znacząco podbił globalne ceny.
Nowe taryfy spowodowały również niestabilność rynków finansowych. W rezultacie inwestorzy zaczęli masowo kupować metale szlachetne, w tym złoto, co miało nieoczekiwane skutki dla rynku kakao.
Kakao wymieniane na złoto
W Ghanie, która jest szóstym największym producentem złota na świecie, rosnące ceny złota oraz niestabilność rynku kakao zachęciły wielu rolników do sprzedaży ziemi nielegalnym kopalniom. Tereny dawnych plantacji zamieniły się w obszary wydobywcze, co dodatkowo ograniczyło światową podaż kakao.
Nielegalne wydobycie złota prowadzi także do degradacji środowiska – zanieczyszczania rzek oraz wylesiania. Taki stan rzeczy powoduje dalsze pogłębianie się kryzysu na rynku kakao i utratę miejsc pracy dla tysięcy rolników.
Czekolada najbardziej drożeje w Polsce
Według danych Eurostatu z 2025 roku, Polska odnotowała najwyższy w Unii Europejskiej wzrost cen czekolady – aż o 39,1% rok do roku. Dla porównania, średnia UE wyniosła 21,1%. Wzrosty są szczególe odczuwalne przed Świętami, gdy zapotrzebowanie na słodycze tradycyjnie rośnie.
Eksperci nie przewidują szybkiego powrotu do niskich cen z poprzednich dekad. Przyszłość kakao jest niepewna – zależy od postępu zmian klimatycznych i wyhodowania takich odmian, które odporne będą na choroby. Kurczące się plantacje sprawiają, że pesymistyczne teorie dotyczące zniknięcia czekolady – lub stania się produktem zarezerwowanym wyłącznie dla najbogatszych – są jak najbardziej realne.
Źródła: NOAA, Eurostat, University of Oxford, Agricultural Systems
Nasz autor
Jonasz Przybył
Redaktor i dziennikarz związany wcześniej m.in. z przyrodniczą gałęzią Wydawnictwa Naukowego PWN, autor wielu tekstów publicystycznych i specjalistycznych. W National Geographic skupia się głównie na tematach dotyczących środowiska naturalnego, historycznych i kulturowych. Prywatnie muzyk: gra na perkusji i na handpanie. Interesuje go historia średniowiecza oraz socjologia, szczególnie zagadnienia dotyczące funkcjonowania społeczeństw i wyzwań, jakie stawia przed nimi XXI wiek.

