Czebaczek amurski to mała, pozornie niegroźna rybka. W pełni zasługuje na miano „inwazyjny gatunek obcy”
Po raz pierwszy stwierdzono go w Polsce w 1990 roku. Od tej pory czebaczek amurski rozprzestrzenił się po niemal całym kraju i zagraża populacjom polskich ryb i innych zwierząt wodnych.
Spis treści:
- Występowanie w naturze i biologia czebaczka amurskiego
- Inwazja czebaczka amurskiego
- Czebaczek amurski w Polsce
- Dlaczego czebaczek amurski jest groźny dla naszej ichtiofauny?
Czebaczek amurski (Pseudorasbora parva, po polsku zwany także kiełbiem amurskim) ma tylko około 8 cm długości, jednak jest rybką o dużym znaczeniu. Niestety, dla rodzimej fauny – niekorzystnym. Jest to bowiem pochodzący z Azji inwazyjny gatunek obcy. Jak znalazł się i zadomowił w Europie i Polsce?
Występowanie w naturze i biologia czebaczka amurskiego
Jego naturalny obszar występowania to Azja wschodnia. Żyje w wodach m.in. Japonii, Chin (w dorzeczu rzeki Amur – stąd jego nazwa), Tajwanu i Półwyspu Koreańskiego. Zarówno w tych obszarach, jak i sztucznie skolonizowanych preferuje wody stojące lub wolno płynące. Można go spotkać najczęściej w płytkich, zarośniętych jeziorach i stawach oraz nizinnych odcinkach rzek.
Jest małą (7–10 cm) słodkowodną rybą z rodziny karpiowatych. Ma srebrzyste ciało, z dużymi łuskami, oraz (u młodych osobników) poziomą ciemną pręgą. U samców w okresie tarła pojawia się na głowie tzw. wysypka tarłowa w postaci brodawek.
Czebaczek amurski odżywia się planktonem zwierzęcym, owadami i ich larwami, małymi rybami, ikrą. Jest mało wybredny, odporny i ekspansywny. Potrafi tak skutecznie oczyścić zbiornik wodny z zooplanktonu, że w niekontrolowany sposób wzrasta populacja planktonu roślinnego (tzw. efekt kaskadowy top-down). To doprowadza m.in. do zakwitów wód i postępującej eutrofizacji.
Czebaczek amurski rozmnaża się często i łatwo. Dojrzałość płciową osiąga w 1. roku życia (żyje 3–4 lata). W okresie tarła samiec zajmuje terytorium, broni go przed intruzami, oczyszcza podłoże, na którym złożona będzie ikra. Samiec opiekuje się nią do momentu wylęgu. Ikra składana jest w strefie przybrzeżnej wód, w ukryciu, na różnych substratach: roślinach, muszlach, kamieniach, piasku. Rozród odbywa od kwietnia do sierpnia. Samice składają ikrę do 3 razy w trakcie sezonu rozrodczego.
Inwazja czebaczka amurskiego
Jak niemal zawsze w przypadku inwazyjnych gatunków obcych, także i czebaczek został zawleczony w nowe miejsca przez człowieka. Miało to miejsce w latach 60. Po raz pierwszy stwierdzono go w gospodarstwie rybnym w miejscowości Nucet na południu Rumunii, a wkrótce potem w Albanii. Najprawdopodobniej znalazł się tam wraz z narybkiem ryb hodowlanych, np. tołpygi czy amura białego.
Ze stawów hodowlanych rozprzestrzenił się do naturalnych akwenów (jezior i rzek), we wszystkich kierunkach. Szybko dotarł do delty Dunaju, jeziora Balaton, Austrii, Francji i Włoch, a także na Bliski Wschód, do Azji Środkowej i krajów Maghrebu. Jego obecność stwierdzono nawet na wyspie Fidżi w Oceanii.
Zarybianie różnych akwenów przez człowieka jest najbardziej powszechną przyczyną ekspansji czebaczka amurskiego. Kolejną przyczyną jest nieodpowiedzialne używanie czebaczka jako „żywca”, czyli żywej przynęty podczas połowu ryb drapieżnych, np. szczupaków i sandaczy. Ryba ta potrafi także zasiedlać nowe tereny podczas okresowych wylewów wód.
Akweny z już obecnym w nich czebaczkiem są trudne do oczyszczenia, bo ma on niewielkie rozmiary i lubi się ukrywać wśród roślinności. Zatem fizyczne jego odłowienie nie jest łatwe. Innym sposobem jest wpuszczenie do zbiornika ryb drapieżnych. Podobno z rodzimych ryb najskuteczniej radzą sobie z czebaczkiem okonie.
Czebaczek amurski w Polsce
Po raz pierwszy rybkę tę stwierdzono w Polsce w 1990 roku, podczas opróżniania stawu hodowlanego w ośrodku hodowli ryb Stawno nieopodal Milicza. Wiek odłowionych osobników wskazywał, że czebaczek amurski był tam obecny od 1987 roku. Prawdopodobnie znajdował się wśród zakupionego na Węgrzech narybku tołpygi.
Od tego czasu w szybkim tempie przybywało stanowisk, na których stwierdzany był w Polsce. Liczba kolejnych stanowisk to:
- do 1993 roku – 10,
- do 1996 roku – 14,
- do 1999 roku – 27,
- do 2002 roku – 38,
- do 2005 roku – 43,
- do 2008 roku – 51.
Obecnie gatunek ten jest szeroko rozprzestrzeniony, głównie w środkowych i nizinnych regionach kraju. Zasiedla stawy hodowlane, drobne zbiorniki, jeziora oraz rzeki – w tym również małe cieki, kanały i rowy melioracyjne. Jego obecność stwierdzono także na obszarach chronionych:
- w Biebrzańskim Parku Narodowym,
- Wielkopolskim PN,
- PN „Ujście Warty”,
- Kozienickim Parku Krajobrazowym,
- PK „Dolina Baryczy”,
- PK „Dolina Bobru”.
Czebaczek amurski licznie występuje w miastach, w tym w Warszawie. Zasiedlił wiele parkowych stawów, a także osiedlowych oczek wodnych. W listopadzie 2024 roku Zarząd Zieleni m.st. Warszawy wraz z biologiem Rafałem Maciaszkiem specjalizującym się w problematyce inwazyjnych gatunków obcych przeprowadzili akcję odławiania czebaczka ze stawów w warszawskim Ogrodzie Saskim i Parku Ujazdowskim. Więcej informacji o akcji na stronach lowcaobcych.pl i zzw.waw.pl.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska opisuje czebaczka amurskiego jako „najbardziej inwazyjny gatunek ryby w Europie”. W Polsce celowe zarybianie stawów czebaczkiem, używanie go jako żywej przynęty, a także przetrzymywanie lub domowa hodowla w akwariach są nielegalne. Podobnie jak w całej Unii Europejskiej, także w Polsce zaliczany jest do inwazyjnych gatunków obcych.
Kilka innych inwazyjnych gatunków obcych ryb spotykanych w Polsce to bass słoneczny, sumik karłowaty, gambuzja pospolita i trawianka. Warto wiedzieć, że także karp, czyli najważniejsza w Polsce ryba z punktu widzenia tradycji kulinarnej, nie jest gatunkiem rodzimym. Można go hodować w stawach, ale nie można (z nielicznymi, wymagającymi specjalnych zezwoleń wyjątkami) wypuszczać do środowiska naturalnego.
Dlaczego czebaczek amurski jest groźny dla naszej ichtiofauny?
Czebaczek bezpośrednio konkuruje z rodzimymi gatunkami ryb karpiowatych, m.in wzdręgą, słonecznicą, różanką, kiełbiem, karasiem. Konkurencja ta to nie tylko wyjadanie tego samego pokarmu, ale także ikry i narybku. Czebaczek amurski może się w ten sposób przyczynić do spadku liczebności, a nawet wyparcia gatunków rzadkich i zagrożonych. Podobne szkody czebaczek czyni w stawach hodowlanych.
Oprócz tego czebaczek jest wektorem w cyklu rozwojowym niektórych pasożytów, np. Angullicoloides crassus (infekuje pęcherz pławny ryb) i Sphaerothecum destruens (infekuje tkanki miękkie ryb). Obecność czebaczka w zbiorniku wodnym, także stawie hodowlanym, zwiększa prawdopodobieństwo rozniesienia tych pasożytów.