Czy wirusy wywołują choroby psychiczne? Nowe badanie przynosi mocne dowody
Badania sugerują, że wirus HCV może mieć związek z rozwojem niektórych chorób psychicznych. Naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa odkryli go w mózgach pacjentów psychiatrycznych.

Spis treści
- Jak i gdzie szukano wirusów w mózgu?
- HCV wykryty w mózgach pacjentów psychiatrycznych
- Możliwe zastosowania terapeutyczne
Nowe badania sugerują, że wirus zapalenia wątroby typu C (HCV) może odgrywać rolę w rozwoju zaburzeń psychicznych, takich jak schizofrenia, choroba afektywna dwubiegunowa czy ciężka depresja. Odkrycie to daje nadzieję na nowe terapie, nie oparte na lekach psychotropowych.
Jak i gdzie szukano wirusów w mózgu?
Naukowcy z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa (USA) przeanalizowali próbki mózgów zmarłych osób z rozpoznanymi zaburzeniami psychicznymi i porównali z próbkami od osób zdrowych. Koncentrowali się na splotach naczyniówkowych – strukturach produkujących płyn mózgowo-rdzeniowy, który chroni mózg i reguluje wymianę substancji. Są one podatne na infekcje wirusowe, które podejrzewane są o związek z chorobami psychicznymi.
W badaniu użyto nowoczesnej technologii sekwencjonowania (Twist Comprehensive Viral Research Panel). Umożliwia ona wykrywanie ponad 3 tys. różnych gatunków wirusów w ludzkich próbkach.
HCV wykryty w mózgach pacjentów psychiatrycznych
W splotach naczyniówkowych wykryto ślady 13 gatunków wirusów. Statystycznie najwięcej było jednak śladów wirusa HCV u osób ze schizofrenią i chorobą dwubiegunową. W próbkach od osób chorych HCV był obecny wyraźnie częściej niż u zdrowych. Wśród wszystkich znalezionych śladów wirusów HCV okazał się jedynym patogenem wykazującym istotne powiązanie z obiema tymi chorobami.
W drugiej części badania wykorzystano ogromną bazę danych medycznych TriNetX, obejmującą 285 milionów pacjentów. Na jej podstawie potwierdzono, że HCV występuje u 3,5% pacjentów ze schizofrenią i u 3,9% z chorobą dwubiegunową. U osób z kliniczną depresją odsetek ten wynosił 1,8%, a w populacji kontrolnej zaledwie 0,5%. Wyniki wskazują więc wyraźnie, że obecność wirusa jest znacznie częstsza u osób z zaburzeniami psychicznymi.
Co ciekawe, badacze nie znaleźli wirusów w samym miąższu mózgu, np. w hipokampie, który odpowiada za pamięć i emocje. Jednak u osób, które miały HCV w splotach naczyniówkowych zaobserwowano zmiany ekspresji genów właśnie w hipokampie. Może to sugerować, że wirusy obecne na obrzeżach mózgu mogą wpływać na jego funkcjonowanie, oddziałując pośrednio. Jak dokładnie? Na razie nie wiadomo.
Możliwe zastosowania terapeutyczne
Mimo to autorzy podkreślają, że odkrycie HCV u części pacjentów nie oznacza, że każda osoba z rozpoznaną schizofrenią czy chorobą dwubiegunową przeszła wirusową infekcję wątroby. Wyniki wskazują jednak, że w pewnej podgrupie chorych zakażenie HCV może mieć znaczenie w rozwoju lub nasilaniu objawów psychiatrycznych.
Zdaniem neurobiologa Sarvena Sabunciyana, odkrycie daje nadzieję na nowe terapie. Być może w przyszłości to leki przeciwwirusowe, a nie psychotropowe będą dla części pacjentów skuteczniejsze. Konieczne są jednak dalsze badania – póki co nieznany jest mechanizm wpływania HCV na mózg. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie „Translational Psychiatry”.
Źródło: Translational Psychiatry
Nasza autorka
Magdalena Rudzka
Dziennikarka „National Geographic Traveler" i „Kaleidoscope". Przez wiele lat również fotoedytorka w agencjach fotograficznych i magazynach. W National-Geographic.pl pisze przede wszystkim o przyrodzie. Lubi podróże po nieoczywistych miejscach, mięso i wino.

