Traveler 03/21

Nowe otwarcie

Stało się. Wielka Brytania wyszła z Unii Europejskiej, w co do końca chyba nikt z nas nie wierzył. Łudziliśmy się, że coś się wydarzy, żeby spowolnić albo wręcz zmienić decyzję wyspiarzy. Brytyjska kultura, celebryci czy perypetie członków rodziny królewskiej, najbardziej znanej monarchii na świecie, są czymś, czym żyliśmy i żyjemy chyba wszyscy. Każdy z nas ma też kogoś z rodziny albo zna kogoś, kto w Wielkiej Brytanii mieszka i pracuje. Dlatego ten kraj, podobnie jak sąsiednia Irlandia, przez ostatnią dekadę stał się nam szczególnie bliski.

Co zmienia brexit? Właściwie niewiele – oczywiście z turystycznego punktu widzenia. Bez wizy możemy w Wielkiej Brytanii przebywać nawet sześć miesięcy, intensywnie podróżując po tym kraju. Na dowód tylko do końca września; potem będą nas już obowiązywały paszporty. Więcej o tym, co warto wiedzieć w związku z brexitem, przeczytacie w wieściach ze świata, a temu, co warto na Wyspach zobaczyć, poświęciliśmy to wydanie Travelera.

Poza miastami takimi jak Londyn, Liverpool, Dublin czy Edynburg stawiamy głównie na naturę. Stąd kilka reportaży poświęconych jest najpiękniejszym szlakom, zarówno tym przecinającym Wyspy, jak i biegnącym wzdłuż wybrzeży. Wielka Brytania i Irlandia mają się czym pochwalić. Klify, wrzosowiska, zamki z ich tajemnicami i mrocznymi historiami, senne wioski i miasteczka, wreszcie sławna tamtejsza aura, kuchnia i jeszcze sławniejsze poczucie humoru, które sprawia, że po prostu chce się tam być.