Karyntia – słoneczne serce Alp

Ten najbardziej na południe wysunięty kraj związkowy Austrii posiada coś, czego próżno szukać gdzie indziej – klimat o niemal śródziemnomorskim charakterze, ponad 200 dni słonecznych w roku i wyjątkową atmosferę alpejsko-adriatycką, która sprawia, że życie płynie tu wolniej, cieplej, bardziej przyjaźnie. Osłonięta od północy przez główny grzbiet Alp, a otwarta na południu ku Słowenii i Włochom, Karyntia łączy w sobie górski majestat z południową lekkością. To region otwarty i gościnny, w którym przenikają się języki, smaki, zwyczaje i mentalności.

GertPerauer_Kaernten Werbung_Seenschleife_KlopeinerSee4_Familie
Klopeiner See, Fot. Gert Perauer/Kärnten Werbung

Już wczesną wiosną zamienia się w rowerowe eldorado – podczas gdy na szczytach nadal zalega śnieg, doliny budzą się do życia, a pierwsze promienie słońca zachęcają do jazdy. Na przestrzeni ponad 9500 km² Karyntia oferuje niezwykłą mozaikę krajobrazów: od trawiastych hal i miękkich grani Nockberge, przez głębokie doliny Gailtalskich i Karnickich Alp, aż po szerokie kotliny z jeziorami, których wody latem osiągają nawet 28°C. To miejsce, gdzie rowerowa wyprawa staje się częścią dnia nad wodą – bez rezygnacji z górskich widoków.
To również kraina żyjąca w rytmie natury – z 1270 jeziorami, 43 rezerwatami przyrody i lasami, które latem oferują upragniony cień. Rozbudowana sieć kolejowa i połączenia promowe ułatwiają podział trasy na etapy, a rower staje się bramą do mniej znanych, urzekających miejsc.

Rowerowa ósemka – czyli 420 km ucieczki od codzienności

W samym sercu Karyntii, gdzie jeziora połyskują turkusem, a zieleń wzgórz styka się z bezchmurnym niebem, biegnie jedna z najpiękniejszych tras rowerowych Europy – pętla wokół jezior Karyntii. To 420 kilometrów doznań, aromatów, widoków i emocji, które zostają z rowerzystą długo po zakończeniu podróży.
Szlak w kształcie ósemki to nie tylko propozycja dla rekreacyjnych cyklistów, ale i hołd dla karynckiego krajobrazu. Trasa wiedzie przez ponad 20 jezior, z których każde zachęca, by na chwilę zsiąść z roweru i zanurzyć się w krystalicznej toni. Po drodze leniwe rzeki Gail, Drawa i Glan, bajkowe zamki i miejsca, gdzie pielęgnuje się lokalne tradycje oraz kuchnię. Od 2023 roku trasa obejmuje również region Mittelkärnten – z jego winnicami i warowniami – idealna propozycja dla tych, którzy podróż chcą smakować dosłownie i metaforycznie.

GertPerauer_KaerntenWerbung_Seenschleife_Wörthersee_Pörtschach2
Wörthersee, Pörtschach, fot. Gert Perauer/Kärnten Werbung

Logistyka bez zgrzytów
Dzięki świetnie rozwiniętej infrastrukturze i ponad 60 punktom wypożyczeń w ramach sieci Kärnten rent-e-Bike (obejmującej 1000 rowerów, w tym wiele elektrycznych), podróżni mają pełną swobodę – mogą zmieniać miejsce startu i mety, ładować sprzęt i cieszyć się wolnością eksploracji. „Bike-friendly” hotele i pensjonaty dbają o potrzeby cyklistów – oferując suszarki do butów, przechowalnie i fachowe porady. A jeśli nogi odmówią posłuszeństwa? Rejsy po jeziorach Wörthersee, Ossiacher See i Weissensee z chęcią przyjmą na pokład rower.

Ósemka z widokiem – podział na etapy
Pętla podzielona jest na osiem etapów, które można pokonać w sześć do ośmiu dni. Klasyczny kształt ósemki pozwala wybrać część zachodnią lub wschodnią – w zależności od preferencji i kondycji.

Mat. prasowe
Ossiacher See, fot. Kärnten Werbung/Gert Perauer

Zachodnia pętla (ET 1–4)

Startując w Villach – zabytkowym mieście nad Drawą – trasa prowadzi przez jeziora Ossiacher See, Afritzer See, Feldsee i Millstätter See a następnie przez Alpy Gailtalskie dociera do fiordowego Weissensee i Pressegger See, mijając malownicze krajobrazy parku Dobratsch.

Wschodnia pętla (ET 5–8)
Rozpoczyna się nad czarującym Faaker See, dalej prowadzi 5-gwiazdkową ścieżką rowerową wzdłuż Drawy przez Rosental i Jauntal aż do Klopeiner See – najcieplejszego kąpieliska Austrii. Potem – Klagenfurt, region Mittelkärnten z jego zamkami i winnicami, a przez Längsee, Hörzendorfer See, Maltschacher See i Wörthersee – trasa wraca do Villach.

Mat. prasowe
Zamek Hochosterwitz, region Mittelkärnten, fot. Stabentheine

Co warto zobaczyć po drodze?
Ważna informacja dla miłośników dwóch kółek – niektóre perełki regionu kryją się nieco dalej od głównego szlaku rowerowego. Warto jednak zjechać z trasy, bo czekają tam prawdziwe turystyczne skarby – trochę na uboczu, ale zdecydowanie warte zboczenia z kursu.
• Zamek Hochosterwitz – legenda zaklęta w kamieniu, jeden z najpiękniejszych zamków Europy.
• Wieża Pyramidenkogel – najwyższa drewniana wieża widokowa świata, marzenie fotografów.
• Steinhaus Domenig – architektoniczna awangarda nad Ossiacher See.
• Irschen – wioska ziół, pachnąca lawendą i majerankiem.
• Jaskinia Obir – bajeczny spektakl stalaktytów.
• Gailtaler Museum Schloss Möderndorf – podróż w głąb regionalnej kultury.
• Rejs po Weissensee – lustrzana woda i cisza jak z baśni.
A kiedy dopadnie głód – przydrożne gospody, karczmy i klimatyczne knajpki kuszą nie tylko rowerzystów. Czasem wystarczy zatrzymać się „na jedną kawę”, by zakończyć wieczór przy lokalnym winie i opowieściach gospodarza.

Ciekawostka podróżnicza:
Nie trzeba przejechać całej trasy – można dołączyć w dowolnym miejscu i skorzystać z jednodniowego biletu. A rower? Wypożyczysz go i oddasz tam, gdzie zechcesz – system Kärnten rent-e-Bike jest w pełni elastyczny.

Mat. prasowe
Weissensee, fot. Kärnten Werbung/Gert Perauer

Drawa, Alpe-Adria i Via Carinzia – rowerem przez Europę

Karyntia to także część dwóch imponujących szlaków transgranicznych. Szlak Drawy (Drauradweg), liczący 510 km, wiedzie od południowego Tyrolu przez Karyntię i Słowenię aż po Chorwację. Idealny dla rodzin – płaski, komfortowy, nagrodzony 5 gwiazdkami przez ADFC.
Szlak Alpe-Adria (410 km) łączy Salzburg z Adriatykiem. Przez Park Narodowy Wysokie Taury, dolinę Mölltal – Wąwóz Barbarossy w Mühldorf, Zamek Porcia w Spittal an der Drau, Villach z uzdrowiskiem Warmbad Villach, ruiny klasztoru w Arnoldstein, aż do przejścia granicznego do Włoch – Tarvisio.
Via Carinzia – 162 km przez Rosental i Lavanttal – szlak pełen historii i kultury, z klasztorem benedyktynów w St. Paul i muzeum pszczelarstwa Carnica.

GertSTEINTHALER_KaerntenWerbung_Drauradweg
Drauradweg, fot. Gert Steinthaler/Kärnten Werbung

Niekończące się przygody w rytmie serca Alp – czyli MTB w Karyntii

Wyobraź sobie soczystozielone hale, miękkie grzbiety gór w złocistym świetle i przejrzyste jeziora – a pośród nich Ty, na rowerze, gotów na przygodę. Karyntia, po słonecznej stronie Alp, to prawdziwa mekka MTB – autentyczna, różnorodna, pełna wyzwań.

Region zaprasza wszystkich – od debiutantów po entuzjastów zjazdów z 1100 m przewyższenia. Są tu łagodne, rekreacyjne trasy wokół jezior i strome ścieżki pełne adrenaliny, przecinające granice państw.
Chcesz wydobyć maksimum z wyprawy? Lokalni przewodnicy MTB poprowadzą Cię najlepszymi szlakami i zdradzą sekrety regionu.

Nockbike – MTB w Bad Kleinkirchheim
Region „Nockbike” to klasyka – Nockberge, rozległe hale i perfekcyjnie przygotowane trasy. Prawdziwym klejnotem jest 15-kilometrowy Flow Country Trail, startujący przy górnej stacji gondoli Kaiserburg i prowadzący do serca kurortu.
W Szkole Sportowej Krainer działa centrum kompetencji Nockbike – wypożyczalnia, szkolenia techniczne i codzienne wycieczki w dwóch poziomach trudności.

Bad Kleinkirchheim, fot. F-/BKK MTB
Bad Kleinkirchheim, fot. Franz Gerdl/BKK MTB

Petzen i Flow Country Trail – światowy projekt
To nie trasa – to arcydzieło autorstwa Diddiego Schneidera, legendy MTB. Przez lata najdłuższa w Europie, trasa liczy 11 km i oferuje jazdę z panoramą południowej Karyntii.
Na dole – pumptrack, dirt track, strefa dla dzieci, a dla ambitnych – trasy Enduro World Series z lat 2020 i 2022.

Podziemna przygoda – rowerem przez sztolnię
Niezwykłe doświadczenie – 7 km podziemnej trasy rowerowej w dawnej kopalni. W kasku i z czołówką przemierzasz ciemne korytarze, przekraczając granicę Słowenii i odkrywając ukryte historie pod ziemią.

Alpy Gailtalskie i Karnickie – 950 km emocji
46 tras, alpejsko-adriatycka kultura i kulinarna podróż przez Austrię i Włochy. Znajdziesz tu MEX Line I, Lift & Bike Giro i nowoczesne wyciągi letnie, które pozwolą zachować siły na zjazdy.

Weissensee – rower, natura i jezioro
Park Przyrody Weissensee to połączenie przygody z relaksem nad najwyżej położonym jeziorem kąpielowym w Alpach. Nie przegap wyprawy na Naggler Alm. U podnóża – centrum treningowe z pumptrackiem i trzema naturalnymi trasami nad wodę.

Lake.bike – Villach i nowa era MTB
Wokół jezior Faak i Ossiach powstał nowoczesny kompleks – ponad 30 tras, dawne stoki narciarskie i międzynarodowa społeczność riderów. Szczególnie warta uwagi jest Prolitzen Trail – zjazd z Gerlitzen, 1100 m przewyższenia aż nad Ossiacher See.

Petzen, fot. Leopold Hermann
Petzen, fot. Leopold Hermann

Kultura, kulinaria i woda – ukoronowanie podróży

Każda rowerowa przygoda w Karyntii najlepiej kończy się przy stole. Kuchnia regionu, na styku Austrii, Włoch i Słowenii, to mozaika smaków.
Alpejsko-adriatyckie dania łączą górską treściwość z południową finezją. Kärntner Kasnudeln, Brettljause, czy Reindling z cynamonem – to smaki Karyntii. W karczmach i na halach czas płynie wolniej, a posiłek staje się świętem zmysłów i celebracją sezonu.

Petzen, fot. Leopold Hermann
Slow Food Jause, fot. Johannes Puch/Kärnten Werbung

Materiał promocyjny: Kärnten Werbung