Reklama

Nadmorski Jarosławiec po raz pierwszy pojawia się w zapiskach na początku drugiej połowy XV wieku. W 1460 roku była to miejscowość zamieszkiwana zaledwie przez parę rodzin rolniczych i rybackich, które wśród lokalnych społeczności znane były z... łupienia statków osiadających na łachach piasku w okolicy osady. Wioska przez kolejne stulecia - choć przez pewien okres posiadająca dwadzieścia jeden zagród była największa w okolicy - dryfowała na brzegu historii, zamieszkiwana przez niemieckich osadników przynoszących ze sobą nie tylko język, ale też dolnosaksoński styl budowy domów, z których niektóre zachowały się do dziś, a nowo powstałe czerpią z owego stylu (np. ten hotel nad morzem).

Reklama

Hotel Szlak Bursztynowy w Jarosławcu został wybudowany w całości z poszanowaniem historycznej, dolnosaksońskiej tradycji zabudowy. Fot. Jarosławiec.pl

Rabieże statków były dobrą okazją do poprawy domowych budżetów, gdyż przez lata rybacy Jarosławca mieli problem z konkurencją, która dysponowała nowocześniejszym sprzętem. Kolejną szansą dla mieszkańców stały się połowy bursztynu - możliwość znalezienia bryłek "złota Bałtyku" stała się lukratywnym źródłem dochodu niewielkiej miejscowości. I tak osada trwała aż do XIX wieku, czyli czasu w którym popularny stawał się wypoczynek na nadmorskim piasku. Walory niewielkiej miejscowości, a więc choćby okoliczne lasy i oddalenie od zgiełku miast przyciągały do Jarosławca kolejne osoby, które chciały zażyć kąpieli w Bałtyku. Jednym ze znanych gości XX-lecia międzywojennego był niemiecki ekspresjonista Karl Schmidt-Rottluff, który uwiecznił codzienny Jarosławiec na niezliczonych pocztówkach i wielu płótnach. W samym kurorcie nocleg można było znaleźć w wielu rybackich chatach, a także dwóch kameralnych hotelach. Jeden z hoteli w Jarosławcu słynął nawet z własnej piekarni! Roczna liczba turystów często ponad sześciokrotnie przekraczała liczbę mieszkańców, których w tamtym okresie w wiosce było około trzystu.

Wschód Słońca na przystani rybackiej w Jarosławcu. Fot. Jarosławiec.pl

Po zakończeniu II wojny światowej w roku ludność niemieckojęzyczna została z Jarosławca wysiedlona, a ich miejsce zajmowali Polacy. Rozpoczął się rozwój turystyki pracowniczej, a swoje ośrodki w Jarosławcu otworzyło kilkadziesiąt zakładów pracowniczych z południa m. in. Nysa czy wrocławskie Elwro. Prawdziwy turystyczny boom nastąpił jednak po roku 1989, kiedy państwowe wcześniej ośrodki turystyczne przechodziły w ręce prywatnych właścicieli, a w wiosce zaczęły powstawać liczne kameralne pensjonaty, domki, hotele i kwatery prywatne.
Dzisiaj noclegi w Jarosławcu przyciągają pragnących wypoczynku pośród naturalnego piękna. W kurorcie popularnym wśród rodzin z dziećmi nie brakuje również atrakcji takich jak scenograficzne Muzeum Bursztynu w Jarosławcu, 200-letnia latarnia morska czy jeden z największych nad Bałtykiem parków wodnych. Turystów kusi też największa w Polsce sztuczna plaża zwana nawet „polskim Dubajem” - a kusi tak skutecznie, że w Jarosławcu udziela się nawet 170 tysięcy noclegów rocznie! Mimo, zdawałoby się, ogromnej liczby turystów, miejscowość w dużym stopniu zachowała charakter i elementy średniowiecznej, rybackiej wioski, które warto odkrywać.

Największa w Europie sztucznie powstała plaża, nazywana "polskim Dubajem". Fot. Jarosławiec.pl

Na miejscu średniowiecznych bandyckich kryjówek w dzisiejszym Jarosławcu stoją ośrodki noclegowe o 180 stopni inne niż ich poprzednicy. Oferują one, mówiąc językiem z epoki, "wikt i opierunek" znużonym wędrowcom, których losy zetknęły się z niewielkim, nadmorskim kurortem. Mimo dość burzliwych kart historii Jarosławiec opiera się dzisiaj, tak jak od wielu lat, na trzech filarach – bursztynie, rybołówstwie i turystyce. Letnicy, smakosze, poszukiwacze jantaru czy po prostu osoby chcące spędzić aktywnie i beztrosko czas nad polskim morzem - w Jarosławcu znajdą nie tylko noclegi, ale też liczne smaki od obfitującej w dorsza i śledzia małej, lokalnej przystani aż po owoce morza. A przede wszystkim życzliwość mieszkańców, niegdysiejszych okrętowych rabusiów.

Reklama

Historia Jarosławca została opisana na portalu Jarosławiec.pl.

Reklama
Reklama
Reklama