Jak dbać o zwierzęta przez cały rok? 10 porad, które warto wprowadzić w życie już teraz

1. Dopasuj dietę do pory roku

Dieta zwierzęcia powinna odpowiadać jego aktualnym potrzebom energetycznym, które zmieniają się wraz z porą roku i poziomem aktywności. Zimą psy przebywające dużo na świeżym powietrzu – zwłaszcza rasy pracujące i myśliwskie – potrzebują większej ilości kalorii, by utrzymać prawidłową temperaturę ciała i energię do ruchu. Warto wtedy sięgać po karmy o wyższej kaloryczności, z odpowiednią ilością białka i tłuszczu. Latem, kiedy upał może obniżać apetyt, sprawdzają się posiłki lekkostrawne, bogate w białko wysokiej jakości i warzywa dostarczające wody oraz błonnika. Niezależnie od pory roku kluczowe jest zachowanie stałych pór karmienia i unikanie nagłych zmian w diecie, które mogłyby skutkować problemami żołądkowymi.

2. Stały dostęp do świeżej wody

Woda to podstawa życia – zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt. W ciepłe dni parowanie jest szybsze, a zwierzęta tracą więcej płynów poprzez dyszenie, dlatego miska powinna być uzupełniana kilka razy dziennie. Warto rozważyć ustawienie kilku punktów z wodą w domu lub ogrodzie, tak aby pupil miał do niej dostęp w różnych miejscach. Zimą szczególną uwagę trzeba zwrócić na psy trzymane na zewnątrz – woda w misce nie może zamarzać. Dobrym rozwiązaniem są miski podgrzewane lub regularne dolewanie ciepłej wody. Pamiętajmy też, że koty z natury piją mniej – ich do picia może zachęcić fontanna z filtrem, w której woda jest w ciągłym ruchu.

3. Regularny ruch

Aktywność fizyczna ma wpływ nie tylko na kondycję, ale i na zdrowie psychiczne zwierzęcia. Zimą, gdy temperatura spada poniżej zera, lepiej organizować krótsze, ale częstsze spacery, aby uniknąć wychłodzenia. Psy ras krótkowłosych warto ubierać w odpowiednio dobrane ubranka ochronne. Latem zaś najbezpieczniej wychodzić na spacery wcześnie rano lub późnym wieczorem, omijając godziny największego nasłonecznienia. Gorący asfalt potrafi poparzyć psie łapy, a wysoka temperatura może prowadzić do udaru cieplnego. Niezależnie od pory roku ruch powinien być dostosowany do wieku i stanu zdrowia pupila – intensywne biegi sprawdzą się u młodych, zdrowych psów, podczas gdy seniorzy docenią spokojny, dłuższy spacer.

4. Kontrole u weterynarza

Choć pupil może wyglądać zdrowo, profilaktyczna wizyta u lekarza weterynarii minimum raz w roku jest niezbędna. Podczas takiego badania specjalista oceni kondycję, stan uzębienia, skóry, uszu, a także sprawdzi, czy nie pojawiły się zmiany w sercu czy płucach. To również moment na aktualizację szczepień – przeciw wściekliźnie, nosówce czy kociej białaczce – zgodnie z kalendarzem.

5. Komfort w domu

Warunki, w jakich śpi i odpoczywa zwierzę, wpływają na jego zdrowie. Zimą legowisko powinno być ustawione z dala od przeciągów, na podwyższeniu lub z dodatkowym kocem izolującym od chłodnej podłogi. Latem najważniejsze jest zapewnienie dostępu do przewiewnego, zacienionego miejsca – najlepiej w pobliżu źródła świeżej wody.

6. Bezpieczeństwo na spacerach

Dni zimowe są krótkie, dlatego elementy odblaskowe przy obroży lub szelkach zwiększają widoczność zwierzęcia i poprawiają jego bezpieczeństwo. W mroźne dni warto chronić łapy przed solą drogową – po spacerze opłukać je ciepłą wodą lub stosować specjalne maści ochronne. Latem należy unikać chodzenia po rozgrzanym asfalcie – prosta zasada mówi, że jeśli dla nas jest zbyt gorąco, by stanąć boso, to samo dotyczy psa.

7. Stymulacja umysłowa

Zdrowie psychiczne pupila jest równie ważne, jak kondycja fizyczna. Psy i koty, którym brakuje zajęcia, mogą przejawiać zachowania destrukcyjne. Zimą warto urozmaicać czas w domu poprzez zabawki interaktywne, maty węchowe czy krótkie sesje treningu posłuszeństwa. Latem można organizować zabawy w ogrodzie lub krótkie ćwiczenia na spacerze, łącząc ruch z wyzwaniami umysłowymi.

8. Higiena

Regularne czesanie pomaga usuwać martwy włos, zapobiega kołtunom i pozwala na bieżąco kontrolować stan skóry. Częstotliwość kąpieli należy dostosować do rasy i trybu życia – psy mieszkające w mieście mogą wymagać częstszych zabiegów, by usunąć kurz i zanieczyszczenia. Nie można zapominać o higienie jamy ustnej – kamień nazębny sprzyja stanom zapalnym i chorobom serca. Warto też regularnie sprawdzać uszy i oczy, aby szybko wychwycić pierwsze oznaki infekcji.

9. Miłość i uwaga

Na koniec najważniejsze – żadna karma, najlepszy preparat czy wygodne legowisko nie zastąpią codziennej bliskości i uwagi opiekuna. Wspólny spacer, zabawa, przytulenie czy po prostu obecność to dla zwierzęcia fundament poczucia bezpieczeństwa. A zdrowy, szczęśliwy pupil to najlepsza nagroda za naszą troskę.

10. Ochrona przed pasożytami

Kleszcze – niepozorni, ale śmiertelnie groźni przeciwnicy Twojego pupila

Kleszcze to małe pajęczaki, które z pozoru mogą wydawać się niegroźne, ale ich obecność to poważne zagrożenie dla zdrowia każdego psa i kota. Mieszkają nie tylko w gęstych lasach, czy na łąkach, ale coraz częściej możemy je spotkać w miejskich parkach, przydomowych ogródkach, na trawnikach czy nawet w miejskich zieleniach. Wysoka trawa i krzewy to dla nich idealne „czatownie”, gdzie cierpliwie czekają na swojego żywiciela, by przyczepić się do skóry i rozpocząć swoją pasożytniczą ucztę.

Niebezpieczeństwo tkwi jednak nie w samym ukąszeniu, lecz w chorobach, które kleszcze przenoszą. To między innymi babeszjoza, groźna choroba wywołująca niszczenie czerwonych krwinek, co może prowadzić do śmierci zwierzęcia, zwłaszcza jeśli nie zostanie szybko zdiagnozowana. Do tego dochodzi borelioza – infekcja, która może wywoływać zapalenia stawów, problemy neurologiczne, czy osłabienie. Nie można też zapominać o erlichiozie, kleszczowym zapaleniu mózgu, czy anaplazmozie – chorobach, które mogą zagrażać życiu i obniżać jakość życia pupila.

Kluczowa jest więc profilaktyka. Możesz skonsultować się z lekarzem weterynarii i sięgnąć np. po Fiprex – linia leków dostępnych w formie kropli spot-on lub sprayu, dedykowanych zarówno psom, jak i kotom. Substancją czynną jest tu fipronil, związek o wysokiej skuteczności bójczej, a jednocześnie niskiej toksyczności dla zwierząt i ich otoczenia, w tym ludzi.

Jak działa Fiprex? Po aplikacji kropli lub sprayu substancja czynna rozprowadza się w warstwie lipidowej naskórka, tworząc barierę ochronną. Gdy kleszcz próbuje przyczepić się do skóry i rozpocząć pobieranie krwi, fipronil działa na układ nerwowy pasożyta, co może prowadzić do jego szybkiej śmierci. Martwe kleszcze zazwyczaj odczepiają się samoistnie i opadają z sierści, a jeśli pozostaną, można je delikatnie usunąć poprzez strzepnięcie.

Kleszcze giną najczęściej w ciągu 48 godzin od zastosowania. Co więcej, Fiprex może też ochronić przed nową inwazją przez okres do 4 tygodni, co czyni go wsparciem w ochronie zdrowia pupila przez cały sezon aktywności kleszczy. Dodatkowym atutem jest ochrona przed pchłami, która utrzymuje się nawet do 8 tygodni.

Pchły – nie tylko irytacja, ale poważne zagrożenie dla zdrowia pupila

Pchły to jedne z najbardziej uporczywych pasożytów zewnętrznych, które potrafią nie tylko wywołać u zwierzęcia silne swędzenie i dyskomfort, ale też sprowadzić poważne problemy zdrowotne. Ich ukłucia powodują intensywne podrażnienia skóry, a ślina tych malutkich krwiopijców działa silnie uczulająco, wywołując stan zapalny, który w wielu przypadkach rozwija się w postać alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS) – choroby trudnej w leczeniu, objawiającej się nadmiernym drapaniem, wypadaniem sierści i powstawaniem ran, które narażają zwierzę na wtórne zakażenia bakteryjne.

Przy masowej inwazji pcheł u małych lub osłabionych zwierząt może pojawić się niedokrwistość, spowodowana nadmierną utratą krwi. Ponadto pchły są wektorami chorób takich jak bartoneloza, znana jako „choroba kociego pazura”, która stanowi poważne zagrożenie także dla zdrowia ludzi.

Mechanizm szkodliwego działania pcheł opiera się na ich agresywnym żerowaniu i reakcji alergicznej wywołanej śliną. Drapanie i gryzienie skóry prowadzi do uszkodzeń naskórka, powstawania ran i stanów zapalnych, które nieleczone mogą skutkować rozległymi infekcjami. Z punktu widzenia komfortu i zdrowia zwierzaka, szybkie i skuteczne zwalczanie pcheł jest więc istotne.

Z pomocą przyjść może preparat Fiprex DUO, który łączy dwie substancje czynne: fipronil – silnie działający środek porażający układ nerwowy pasożytów oraz (S)-metopren, regulator wzrostu owadów, który blokuje rozwój jaj, larw i poczwarek pcheł, skutecznie przerywając cykl rozwojowy i zapobiegając ponownej inwazji.

Dzięki rozprowadzaniu się tych substancji w warstwie lipidowej naskórka, pasożyty giną już w kontakcie ze skórą, a martwe osobniki najczęściej samoistnie odrywają się od sierści. W przypadku, gdy pozostałyby na zwierzęciu, można je łatwo usunąć delikatnym strzepnięciem.

Co ważne, krople Fiprex DUO działają szybko – pchły mogą zostać wyeliminowane już w ciągu 24 godzin od aplikacji, a kleszcze w ciągu 48 godzin. Długotrwała ochrona sięga do 8 tygodni u psów (pchły) i 4 tygodni u kotów, natomiast przeciw kleszczom odpowiednio do 4 tygodni u psów i 2 tygodni u kotów. Dodatkowo działanie jajobójcze i larwobójcze utrzymuje się do 8 tygodni u psów i do 6 tygodni u kotów, co znacząco zmniejsza ryzyko nawrotów infestacji.

Robaki wewnętrzne – cichy wróg zdrowia Twojego pupila

Pasożyty wewnętrzne to niechciani lokatorzy, którzy potrafią latami pozostawać niezauważeni, a jednocześnie systematycznie osłabiać organizm zwierzęcia. Pierwsze objawy bywają subtelne – właściciel może zauważyć, że pies zaczyna ocierać tylną częścią ciała o podłoże, tzw. „saneczkowanie”, co często jest efektem podrażnienia okolicy odbytu. Inne sygnały to matowa, pozbawiona blasku sierść, utrata witalności, a nawet zmiany w zachowaniu – od apatii po nadpobudliwość. Nieleczone inwazje robaków mogą prowadzić do anemii, spadku odporności, a w skrajnych przypadkach – poważnych uszkodzeń narządów wewnętrznych.

Drogi zarażenia pasożytami są różnorodne, a wiele z nich nie jest intuicyjnych dla opiekuna. Szczenięta mogą zarazić się jeszcze w łonie matki lub w trakcie karmienia mlekiem, dlatego pierwsze odrobaczanie jest konieczne już w młodym wieku. U dorosłych psów i kotów ryzyko niesie niemal każdy spacer – połknięcie mikroskopijnych jaj pasożytów może nastąpić podczas węszenia w trawie, picia wody z kałuży, a nawet przez przypadkowe zjedzenie pchły, która jest żywicielem pośrednim tasiemca. Surowe mięso, podroby lub upolowane gryzonie również mogą być źródłem zarażenia.

Zwalczanie robaków wymaga regularnej profilaktyki. Dobrym przykładem jest InPar – lek w postaci tabletki, zawierający trzy substancje czynne: prazykwantel, embonian pyrantelu i fenbendazol. Ten zestaw pozwala zwalczać glisty, włosogłówki, tęgoryjce i tasiemce, działając kompleksowo. Co istotne, InPar można podawać już od pierwszych tygodni życia psa, co czyni go odpowiednim narzędziem w walce z pasożytami zarówno u szczeniąt, jak i dorosłych psów.

Kompleksowa profilaktyka – tarcza ochronna przez cały rok

Pełna ochrona pupila przed pasożytami powinna obejmować zarówno pasożyty zewnętrzne, jak i wewnętrzne. W praktyce oznacza to połączenie preparatów takich jak Fiprex, Fiprex DUO i InPar w spójny plan profilaktyczny.

Dzięki kompleksowemu podejściu opiekun może liczyć na to, że jego pies lub kot jest chroniony z każdej strony, a ryzyko chorób odkleszczowych, anemii czy problemów skórnych zostaje zminimalizowane.

Opieka nad pupilem to codzienna troska i konsekwencja przez cały rok. Dobra dieta, skuteczna ochrona przeciw pasożytom oraz regularne wizyty u weterynarza to klucz do zdrowia i komfortu zwierzęcia. To właśnie ta odpowiedzialność i zaangażowanie są najlepszą profilaktyką i gwarancją długich, radosnych lat razem.

Materiał promocyjny marki Fiprex