Reklama

W tym artykule:

Reklama
  1. Trzynaście polskich eksperymentów na orbicie
  2. Najszybciej rosnący sektor gospodarki europejskiej
  3. Inspiracja dla przyszłych pokoleń
  4. Lekcja fizyki prosto z orbity

– Kosmos nie leży już dla nas w sferze wyobraźni. Wraz z drugim polskim astronautą w kosmosie na Międzynarodową Stację Kosmiczną poleci polska flaga. Ale to jest tylko symbol naszej obecności na orbicie. Naprawdę ważne jest to, że w kosmos poleci polski naukowiec, a wraz z nim polska nauka – powiedział premier Donald Tusk, rozpoczynając konferencję prasową załogi misji Ax-4.

Załoga Ax-4 prowadzona jest przez doświadczoną astronautkę NASA i szefową misji załogowych Axiom Space – Peggy Whitson. W skład zespołu, poza dowódczynią, wchodzą:

  • Shubhanshu Shukla, indyjski pilot, który niestety nie mógł przybyć do Polski;
  • Węgier Tibor Kapu, również pilot;
  • dr Sławosz Uznański-Wiśniewski, polski naukowiec i astronauta projektowy Europejskiej Agencji Kosmicznej.

– Jestem naprawdę dumny, że mogę zabrać na orbitę tę samą polską flagę, którą miał na swoim kombinezonie generał Hermaszewski. Miałem okazję poznać Mirosława Hermaszewskiego, był dla mnie ogromnym wsparciem w procesie rekrutacji. Z rozmów z nim wywnioskowałem, że czekał na kogoś, kto przejmie po nim tę kosmiczną pochodnię – mówił w trakcie spotkania dr Uznańki-Wiśniewski.

Trzynaście polskich eksperymentów na orbicie

Polski astronauta zwrócił również uwagę, że nasz kraj staje się coraz mocniejszym graczem na międzynarodowym rynku kosmicznym. Dzieje się tak przede wszystkim dzięki współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną.

– Przez ostatnie trzydziestolecie nasza technologia rozwija się w niezwykłym tempie, co sprawia, że naprawdę mamy na czym budować naszą przyszłość. Zabieram na orbitę trzynaście polskich eksperymentów naukowych, które przeprowadzę na pokładzie ISS. Reprezentuję Polskę, ale też tysiące naszych inżynierów, którzy każdego dnia tworzą technologie realnie zmieniające życie każdego z nas – podkreślił polski naukowiec.

Najszybciej rosnący sektor gospodarki europejskiej

Do tej wypowiedzi nawiązał obecny na konferencji dyrektor generalny ESA Josef Aschbacher. – W tej chwili o kosmosie i możliwościach, jakie daje, rozmawiają najważniejsze postaci światowej polityki i ekonomii. Nic dziwnego, jest to najszybciej rosnący sektor gospodarki. W tej chwili wartość kosmicznej gospodarki UE wynosi 500 miliardów euro i przyrasta o 30 proc. każdego roku – wyjaśniał Aschbacher.

W rozmowie z National Geographic Polska dodał, że jest pod dużym wrażeniem polskiego systemu informacji kryzysowej, który znakomicie zadziała w trakcie ostatniej powodzi na południu Polski.

– Dane satelitarne pojawiały się na ekranach mobilnych urządzeń służb ratowniczych w zaledwie trzy godziny po przelocie satelity. Dzięki temu służby wiedziały, jaki most jest bezpieczny, a jaki nie, którędy poprowadzić ewakuację. To znakomity system wypracowany właśnie w Polsce. System, który zamierzamy zaimplementować w całej Europie – powiedział dyrektor generalny ESA.

– Polska jest mocno zaangażowana w rozwój badań i eksploracji kosmosu. To, co obserwuję w ostatnich latach wskazuje, że za kilka lat możecie być w czołówce kosmicznych gospodarek – dodał.

Inspiracja dla przyszłych pokoleń

Rozmawialiśmy również z Peggy Whitson, dowódczynią misji, która w czasie swoich dotychczasowych czterech misji kosmicznych spędziła na orbicie 675 dni. Astronautka podkreśliła wagę prowadzenia eksperymentów na ISS. – W trakcie tej misji będziemy badali m.in. rozwój nowotworów. Według wcześniejszych badań nowotwory rozwijają się szybciej w mikrograwitacji, a co za tym idzie jesteśmy w stanie przetestować więcej terapii antynowotworowych – opowiada Whitson.

Zapytana o to, czy mając tak bogatą karierę astronautyczną, czuje się przykładem dla młodego pokolenia, powiedziała, że jest to jedna z najważniejszych funkcji, jaką pełni.

– Chciałam zostać astronautką, odkąd jako dziecko zobaczyłam lądowanie na Księżycu. Ale w tamtych w tamtych czasach nikt nie myślał o tym, by kobiety latały w kosmos. Wybór pierwszej amerykańskiej astronautki Sally Ride pokazał mi, że jeszcze wszystko przede mną. Jeśli teraz ja mogę inspirować kolejne pokolenia, będę to robiła z radością – dodała.

Lekcja fizyki prosto z orbity

Również Sławosz Uznański-Wiśniewski uważa, że ogromną częścią jego pracy jest inspirowanie młodego pokolenia. M.in. z tego powodu chciałby przeprowadzić lekcję fizyki prosto z orbity. – Marzę, aby taka lekcja mogła być pokazywana we wszystkich polskich szkołach – mówi.

Uznański-Wiśniewski niedawno wziął ślub i dodał do swojego nazwiska to noszone przez żonę – posłankę Aleksandrę Wiśniewską. Zapytaliśmy go, czy to oznacza, że stawia na partnerstwo i w życiu i w kosmosie?

– Czujemy się silną, ale równą sobie parą. Oboje mamy kariery, odrębne zawody i nikt nie jest ważniejszy od drugiego. To idea, która przyświeca mi w życiu zawodowym i w tym prywatnym – podkreślił naukowiec.

Reklama

Źródło: National Geographic Polska

Nasza autorka

Ewelina Zambrzycka-Kościelnicka

Dziennikarka i redaktorka zajmująca się tematyką popularnonaukową. Związana z magazynami portali Gazeta.pl oraz Wp.pl. Współautorka książek „Człowiek istota kosmiczna”, „Kosmiczne wyzwania” i „Odważ się robić wielkie rzeczy”.
Reklama
Reklama
Reklama