Reklama

Spis treści:

  1. Kobiety, które pracowały przy wydobyciu krzemienia
  2. Dwie siostry i niespokrewniony z nimi noworodek
  3. Praca pod przymusem?

Blisko trzy dekady temu w regionie Wyżyny Bobrawskiej na czeskich Morawach, a dokładniej w Lesie Krumlowskim, archeolodzy odnaleźli obszar, w którym odbywało się wydobycie krzemienia w okresie mezolitu. Na terenie tej prehistorycznej kopalni badacze zidentyfikowali kilka szybów, w których odbywała się działalność górnicza, a które eksploatowane były w różnych okresach przez różne kultury zamieszkujące ten region.

Kobiety, które pracowały przy wydobyciu krzemienia

Na stanowisku dawnej kopalni badacze odnaleźli ludzkie szczątki, które do dziś są najstarszymi znanymi europejskimi grobami górniczymi. Jednak aby poznać szerszy kontekst zmarłych w tym miejscu, naukowcy pod kierunkiem dr Evy Vaníčkovej przeprowadzili dogłębną analizę szkieletów. Dzięki temu określili ich wiek, płeć, stan zdrowia, dietę, pokrewieństwo i pochodzenie. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie naukowym „Archaeological and Anthropological Sciences”.

W sumie odkryto trzy pochowane osoby – dwie kobiety i jednego noworodka. Na podstawie analiz morfologicznych i tafonomicznych ustalono, że w chwili śmierci miały od 30 do 35 lat oraz od 35 do 40 lat. Badanie kości wykazało, że w ciągu swojego życia wykonywały bardzo ciężką pracę fizyczną, co sugerują liczne zmiany kręgosłupa, m.in. guzki Schmorla czy erozja kręgów.

Rekonstrukcja wyglądu dwóch sióstr
Rekonstrukcja wyglądu dwóch sióstr fot. F. Fojtík, Vaníčková et al. 2025

– Kobiety były słabe, chore i niedożywione w dzieciństwie. Natomiast w wieku dorosłym zmieniły dietę na bardziej mięsną i wykonywały ciężką pracę, co potwierdzają wyraźne m.in. degeneracje i zwyrodnienia kręgów. Prawdopodobnie pracowały w pozycjach pochylonych do przodu, w wąskich podziemnych szybach. Analiza genetyczna dowodzi, że obie kobiety były spokrewnione – napisali w artykule badacze, dodając, że najprawdopodobniej były siostrami. – Aby dopełnić historię tych kobiet, stworzyliśmy antropologiczną rekonstrukcję ich wyglądu – dodali autorzy.

Dwie siostry i niespokrewniony z nimi noworodek

Analiza izotopowa wskazuje, że były to miejscowe kobiety, które spożywały zaskakująco dużo białka zwierzęcego w porównaniu z innymi populacjami z epoki kamienia w Czechach. – Możliwe, że kobiety karmiono mięsem, aby zadbać o ich lepszą kondycję fizyczną podczas wydobywania krzemienia – twierdzą naukowcy.

To nie wszystko. Badanie szkieletu wykazało, że jedna z kobiet doznała złamania kości łokciowej. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że kontuzji nigdy nie pozwolono się dobrze zagoić. Naukowcy sugerują, że kobiety prawdopodobnie były zmuszane do kontynuowania swojej pracy pomimo wyraźnych urazów, które sprawiały im olbrzymi ból.

Praca pod przymusem?

– Możliwe, że to właśnie kobiety, a nie mężczyźni, były zmuszane do pracy w kopalniach ze względu na wzrost roli społecznej mężczyzn w epoce eneolitu. Najcięższa praca mogła już nie być wykonywana przez najsilniejszych, ale przez tych, których najłatwiej było do niej zmusić. Być może te kobiety są dowodem na tę rozwijającą się teorię – zastanawiają się czescy naukowcy. Dokładna przyczyna śmierci kobiet pozostaje nieznana.

Większą zagadką jest jednak znaleziony w szybie noworodek. W chwili śmierci miał ok. 38-40 tygodni. Badanie DNA wykazało, że nie był spokrewniony z żadną z kobiet. Nie wiadomo również, dlaczego dziecko zostało pochowane wraz z nimi. – Praktyczna wartość wydobytego krzemienia była minimalna, ponieważ można go było zbierać także na powierzchni. Wątpliwe jest jednak, czy ludzie wiązali kamień z głębi ziemi z jakimś dziedzictwem przodków, co oznaczałoby, że jego wartość mogła być bardziej symboliczna – twierdzą badacze.

Krzemień wykorzystywano najczęściej do produkcji narzędzi takich jak topory, noże czy sztylety. Przedmioty te często miały znaczenie ceremonialne i znajdywały się w grobach jako dary pogrzebowe. – Zatem wydobycie krzemienia wykraczało poza praktyczne potrzeby i mogło być uwarunkowane czynnikami społecznymi i kulturowymi – wyjaśniają czescy uczeni. Właśnie dlatego wykopywanie krzemienia mogło być czymś w rodzaju świętej pracy, która łączyła życie ziemskie z pozaziemskim.

Źródło: PhysOrg

Nasz autor

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal+, obecnie pracuje w RMF FM. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu. Pisze przede wszystkim o archeologii i przyrodzie. Prywatnie bardzo zainteresowany polityką.
Reklama
Reklama
Reklama