W tym artykule:

  1. Średniowieczny cmentarz
  2. Niezwykły tatuaż ze średniowiecznej Nubii
  3. Tatuaż w miejscu, w którym Chrystus miał wbity gwóźdź
  4. Kompleks monastyczny w Ghazali
Reklama

Do odkrycia doszło w ramach badań Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej (CAŚ) UW. W Ghazali znajduje się jeden z najlepiej zachowanych średniowiecznych kompleksów monastycznych w Sudanie. Położony jest w regionie Wadi Abu Dom na pustyni Bayuda, około 20 km od współczesnego miasta Karima.

Średniowieczny cmentarz

W latach 2012–2018 polsko-sudańska ekspedycja archeologiczna z CAŚ UW, pod kierunkiem prof. UW Artura Obłuskiego badała ten średniowieczny klasztor chrześcijański z VII–XIII w. oraz cztery cmentarzyska. Znajdują się tam setki grobów. Bioarcheolog dr Robert J. Stark i jego współpracownicy z CAŚ UW pracują nad odtworzeniem warunków życia pochowanych tam osób. Jeden z grobów dostarczył bardzo ciekawych i zaskakujących informacji

Niezwykły tatuaż ze średniowiecznej Nubii

Eksperci dostrzegli, że jeden ze zmarłych miał na prawej stopie tatuaż. Przedstawia chrystogram oraz greckie litery „alfa” i „omega”. Chrystogram to symbol łączący greckie litery „chi" i „rho”, tworzące monogram imienia Chrystusa. Symbolem Chrystusa są też litery alfa i omega, pierwsza i ostatnia w alfabecie greckim. Nawiązują do tego, że dla chrześcijan Bóg jest początkiem i końcem.

Tatuaż na grzbietowej stronie prawej stopy. Zdjęcie wykonano aparatem o pełnym spektrum i poprawiono cyfrowo / Fot. Kari A. Guilbault

– To było spore zaskoczenie, gdy nagle podczas dokumentowania kolekcji z Ghazali zobaczyłam coś, co wydało mi się tatuażem. Początkowo nie byłam przekonana, ale kiedy obrazy zostały komputerowo przetworzone, tatuaż stał się wyraźnie widoczny. To rozwiało początkowe wątpliwości – opowiada Kari A. Guilbault, która prowadziła te badania w związku z przygotowywaną pracą doktorską.

Tatuaż w miejscu, w którym Chrystus miał wbity gwóźdź

Naukowcy uważają, że lokalizacja tatuażu na prawej stopie może nie być przypadkowa. To tam Jezus mógł mieć wbity gwóźdź podczas ukrzyżowania – uważają Stark i Guilbault. Zmarły był zatem chrześcijaninem, ale nie jest jasne, czy był to mnich.

Osoba ta nie została pochowana na tym samym cmentarzu, z którego korzystano na potrzeby klasztoru, tylko na nekropolii, której używali ludzie z żyjącej w pobliżu społeczności. Wówczas chrześcijaństwo w tym rejonie było powszechne. Datowanie radiowęglowe wskazuje, że zmarły z tatuażem żył pomiędzy 667 a 774 rokiem, a zatem około 1300 lat temu. W chwili śmierci miał 35–50 lat.

– Wiemy ze źródeł historycznych, że tatuaże były w Nubii popularne, o czym pisali arabscy historycy. Tatuaże są również do tej pory popularne w sąsiedniej Etiopii. Jak często przekonują się archeolodzy, rzeczywistość opisywana w źródłach historycznych nie zawsze odpowiada temu, co zostało zapisane w annałach. I dlatego to jest ważne odkrycie – ocenił w rozmowie z National Geographic Polska prof. Obłuski. Podkreślił, że dekorowanie ciała czy to tatuażami, skaryfikacją czy malowaniem jest trudno uchwytne dla archeologów, bo rzadko się zachowuje.

Egipskie mumie z tatuażami na lędźwiach. Dlaczego miały je tylko kobiety?

Starożytny Egipt nadal kryje wiele tajemnic. W ich odkryciu pomagają między innymi egipskie mumie. Co zmumifikowane ciała kobiet mówią o codzienności mieszkanek Deir el-Medina?
Egipskie mumie z tatuażami na lędźwiach. Dlaczego miały je tylko kobiety?
Rekonstrukcja tatuażu na dolnej części tułowia i nogach jednej z zmumifikowanych Egipcjanek. fot. Anne Austin/University of Missouri-St. Louis)

Kompleks monastyczny w Ghazali

Ghazali jest jednym z dwóch znanych kompleksów sakralnych w średniowiecznej Nubii, które umiejscowione są poza doliną Nilu. Klasztor jest położony jest w Wadi Abu Dom. To czasowo wypełniana wodą dolina, która przecina pustynię Bajuda. Rejon ten niegdyś był najbardziej ruchliwym szlakiem handlowy w północno-wschodniej Afryce. Zespół CAŚ UW może pochwalić się licznymi ważnymi znaleziskami w tym miejscu. Wśród nich są doskonale zachowany zespół monastyczny, ponad 130 inskrypcji w Kościele Północnym czy figurki mnichów wykonane z wypalanej gliny.

Już w XIX wieku miejsce to było obiektem zainteresowania podróżników, między innymi Linanta de Bellefondsa, Richarda Lepsiusa, Sir Johna Gardnera Wilkinsona czy Pierre Trémauxa. Pierwsze prace wykopaliskowe ruszyły tam dopiero w połowie XX wieku. Wówczas odsłonięto kościół oraz kilka towarzyszących mu pomieszczeń na terenie monastyru.

Źródła:

Reklama

​​​​​​​Szukasz więcej fascynujących informacji na temat świata roślin i zwierząt, odkryć archeologicznych i nieskończonego Wszechświata? Zaprenumeruj magazyn „National Geographic Polska". Najnowszą ofertę znajdziesz na tej stronie.

Nasz ekspert

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
Reklama
Reklama
Reklama