Reklama

Spis treści:

  1. Szczątki koni zdradzają prawdę o diecie
  2. Miłośnicy koniny wśród chrześcijan
  3. Konina a wiara

W Polsce jest to tabu pokarmowe – nie jemy koni. Jednak nie przeszkadza to lokalnym przedsiębiorcom w ich hodowli i wysyłce na mięso, w szczególności do Włoch. Tam konina cieszy się bardzo dużym powodzeniem.

W okresie średniowiecza spożycie koni zmalało. Chrześcijańskie źródła pisane łączyły jedzenie mięsa końskiego z barbarzyństwem i pogaństwem, więc powszechnie uważano, że konie przestały być spożywane z powodów religijnych. Teraz nowe badania z Węgier ukazują to zjawisko z nieznanej perspektywy.

Szczątki koni zdradzają prawdę o diecie

Prof. László Bartosiewicz z Uniwersytetu Sztokholmskiego i dr Erika Gál z Centrum Badań Humanistycznych HUN-REN na Węgrzech, zbadali kości koni odkryte wśród odpadków na blisko 200 osadach w średniowiecznych Węgrzech. Eksperci chcieli określić, jak zmieniało się spożycie koniny na przestrzeni czasu. Wyniki ich badań zostały opublikowane w czasopiśmie „Antiquity”. I były dla nich dość zaskakujące. Obaliły też „żywieniowy” mit dotyczący wieków średnich.

Miłośnicy koniny wśród chrześcijan

Wyniki badań archeozoologicznych zaciekawiły badaczy. Okazało się, że spożycie koniny utrzymywało się po powszechnej konwersji na chrześcijaństwo w XI wieku. Spadło dopiero w wyniki inwazji mongolskiej, która miała miejsce w latach 1241–1242 n.e.

Spadek ten po inwazji mongolskiej jest związany z tym, że konie stanowiły cenną zdobycz wojenną. A ich populacja mogła się zmniejszyć, czego dowodem jest podwojenie przypadków kradzieży koni w tym okresie. – Konie były cennym łupem wojennym, a ocalałe stada koni były prawdopodobnie bardzo potrzebne do celów innych niż spożycie – wyjaśniają autorzy artykułu. Do połowy XVI wieku, w okresie okupacji osmańskiej, spożycie koniny praktycznie zanikło na Węgrzech.

Konina a wiara

Spożywanie koniny nigdy nie zostało oficjalnie zakazane przez Kościół. Ale wśród chrześcijan to mięso uznawano za nieczyste. – Na podstawie źródeł pisanych porzucenie spożywania koniny jest powszechnie kojarzone z pojawieniem się chrześcijaństwa w średniowiecznej Europie. Jednakże, przy braku wyraźnego zakazu – porównywalnego z zakazem spożywania wieprzowiny w judaizmie/islamie – w potępianiu koniny w Europie widoczna jest duża różnorodność regionalna – twierdzą autorzy badania.

Do przeprowadzenia tych badań nie było to jasne, jednak naukowcy skłaniali się ku „chrześcijańskiemu tabu”. Tymczasem procentowy udział szczątków koni w odpadkach średniowiecznych okazał się stosunkowo wysoki. W niektórych miejscach na obszarach wiejskich kości koni stanowiły aż jedną trzecią zidentyfikowanych szczątków zwierząt gospodarskich w odpadkach spożywczych.

Zdaniem badaczy spożycie koniny spadło w wyniku zmniejszonej dostępności koniny i zmian demograficznych w populacji Węgier związanych z wpływem Mongołów, a nie było związane z czynnikami duchowymi, jak do tej pory uważano. Odkrycia archeologiczne ze średniowiecznych Węgier sugerują zatem bardziej pragmatyczne powody odsunięcia koniny z diety, ale dopiero pod wpływem najazdy Mongołów, a nie chrystianizacji.

Źródło: Antiquity

Nasz autor

Szymon Zdziebłowski

Dziennikarz naukowy, z wykształcenia archeolog śródziemnomorski. Przez wiele lat był związany z Serwisem Nauka w Polsce PAP. Opublikował m.in. dwa przewodniki turystyczne po Egipcie, a ostatnio – popularnonaukową książkę „Wielka Piramida. Tajemnice cudu starożytności” o największej egipskiej piramidzie.
Reklama
Reklama
Reklama