Co jedli nasi praprzodkowie? Archeolodzy odkryli dietę ludzi z epoki lodowcowej
Najnowsze badania naukowców z Argentyny wykazały, że ludzie ponad 13 tysięcy lat temu żywili się gigantycznymi ssakami. Stworzenia te tworzyły prehistoryczną megafaunę.

W okresie paleolitu, ok. 11–13 tys. lat temu ludzie wciąż żyli jako łowcy-zbieracze. Łowiectwo było podstawą ich życia, a umiejętności myśliwskie były już bardzo rozwinięte. Zbieractwem najczęściej uzupełniali swoją dietę. W zależności od regionu świata, pradawni myśliwi polowali na inną zwierzynę, ale wciąż żywe są dyskusje, co było podstawą diety wczesnych ludzi.
Co jedli wcześni ludzie?
Naukowcy z argentyńskiej uczelni wyższej Universidad Nacional de La Plata przeprowadzili szczegółowe badania na ten temat, a wyniki opublikowali na łamach prestiżowego czasopisma „Science Advances”. Naukowcy dowodzą w artykule, że mieszkańcy Ameryki Południowej polowali przede wszystkim na megaterium, czyli rodzaj olbrzymiego leniwca naziemnego i gigantyczne pancerniki.
Naukowcy twierdzą, że ich odkrycie rzuca nowe światło na kwestię wyginięcia megafauny. Dotychczas dominował pogląd, że ogromne stworzenia wyginęły ze względu na postępujące zmiany klimatu, a człowiek był jedynie czynnikiem dodatkowym, lecz marginalnym. Archeolodzy wykazywali w swoich pracach, że ludzie w szczególności w Ameryce Południowej polowali na mniejsze zwierzęta, takie jak guanako, czy jeleniowate.
Megafauna podstawą diety człowieka
W najnowszym badaniu archeolodzy skupili się jednak na bardzo dużej i zróżnicowanej liczbie stanowisk. Przebadali 20 miejsc na terenie dzisiejszej Argentyny, Chile i Urugwaju. Wszystkie stanowiska pochodziły z okresu, gdy stworzenia megafauny wciąż grasowały po pampach i równinach tego kontynentu w okresie epoki lodowcowej, czyli ok. 11–13 tys. lat temu.

Naukowcy znaleźli tam stosunkowo dużo szczątków gigantycznych ssaków, które ważyły ponad 44 kilogramy. Ich kości zostały dokładnie zbadane pod kątem nacięć i innych śladów, które sugerowałyby ingerencję człowieka, czyli byłyby dowodem na to, że zostały przez człowieka upolowane. Okazało się, że megafauna nie dopełniała diety ludzi z tamtego okresu. Zwierzęta te były podstawą ich kuchni.
– Na podstawie dokładnych ram chronologicznych i danych ilościowych dotyczących fauny wykazujemy, że wymarła megafauna była głównym pożywieniem wczesnych zbieraczy w okresie od 13 000 do 11 600 lat p.n.e. – podkreślają w badaniu naukowcy.
Człowiek przyczynił się do wyginięcia olbrzymich zwierząt
Okazuje się, że w 15 na 20 stanowisk megafauna stanowiła ponad 80% kości. Według uczonych stworzenia były najchętniej zabijane przez ludzi, ponieważ ich mięso było najbardziej pożywne i energetyczne, choć dyskusyjne jest to, czy ówcześni ludzie zdawali sobie z tego sprawę. Najprawdopodobniej polowali na większe ssaki, ponieważ te dostarczały mięsa dla znacznie większej grupy.
– Po tym, jak różnorodność i liczebność megafauny uległy znacznemu zmniejszeniu, ok. 12 500 lat p.n.e., a zwłaszcza po jej praktycznie całkowitym wyginięciu ok. 11 600 lat p.n.e., dieta człowieka uległa rozszerzeniu. Stanowi to silne potwierdzenie tezy, że człowiek musi odgrywać kluczową rolę w debacie na temat wyginięcia tych zwierząt w Ameryce Południowej – twierdzą badacze z Argentyny.
Czym jest megafauna?
Megafauna to określenie używane w archeologii i paleontologii, który odnosi się do określenia zwierząt o dużych rozmiarach. Ich waga najczęściej przekracza 44–45 kg. Za terminem kryją się różne gatunki i rodzaje zwierząt. To zarówno stworzenia roślinożerne, jak i mięsożerne. W tej grupie były zarówno gigantyczne lwy i mamuty, jak i jeleniowate czy lemury olbrzymie.
Stworzenia megafauny miały często grubą sierść, która przystosowana była do zimnych warunków epoki lodowcowej. Zwierzęta te żyły najczęściej na otwartych i chłodnych stepach, a także tundrach.
Źródło: PhysOrg
Nasz autor
Jakub Rybski
Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal+, obecnie pracuje w RMF FM. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu. Pisze przede wszystkim o archeologii i przyrodzie. Prywatnie bardzo zainteresowany polityką.

