– Praca jest fragmentem projektu "Górale z Tybetu", nad którym patronat objęła Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Przez miesiąc podróżowałem śladem tybetańskich uchodźców w Indiach i Nepalu. Bohaterowie zdjęć, tybetańscy górale, żyją na wygnaniu w odległym rejonie Himalajów, na płaskowyżu Dorpatan na zachód od ośmiotysięcznika Dhaulagiri. Odcięty od świata, ponaddwustuosobowy obóz odwiedziłem na przełomie maja i czerwca. Przy ogniu w chacie z kamienia rozmawialiśmy o tym, że górale to ludzie... zawsze wolni – opowiada autor.


Zobacz zdjęcia