Kilka minut po północy 15 kwietnia 1912 roku radiooperatorzy liniowca RMS Titanic, Jack Phillips i Harold Bride, rozpoczęli wysyłanie sygnału: „SOS-MGY, toniemy, potrzebujemy natychmiastowej pomocy”. Ponad dwadzieścia minut wcześniej marynarze z bocianiego gniazda, Frederick Fleet i Reginald Robinson Lee, zauważyli, że statek płynie wprost na górę lodową.

Wiadomość ta dotarła na mostek kapitański od razu, ale było już za późno. 37 sekund później doszło do jednej z największych tragedii morskich w historii.

Po 120 latach nagrano film z widocznym wrakiem Titanica w jakości 8K

O godzinie 00:40 spuszczono pierwsze szalupy ratunkowe, a o 2:10 woda sięgała już przedniej części pokładu spacerowego. 10 minut później ostatni element Titanica był już pod wodą. Godzinę później jego wrak osiadł 4000 metrów pod wodą, na dnie Atlantyku. Dopiero o godzinie 4:00 nad ranem przybył statek Carpathia, ratując tych rozbitków, którym udało dostać się na pokład szalup ratunkowych. Szacuje się, że w katastrofie mogło zginąć ok. 1500 osób. Przeżyło 730.

W tym roku OceanGate Expeditions przeprowadziła ekspedycję naukową, aby udokumentować wrak Titanica na wideo w jakości 8K. To obecnie najwyższa rozdzielczość wyświetlacza o szerokości ok. 8 0000 pikseli (7680 × 4320).

Materiał ujawnia nigdy wcześniej niewidziane szczegóły i części statku. To między innymi 15-tonowa kotwica i jej łańcuch, kocioł parowy, dziób statku i mosiężne kabestany.  Na kotwicy widoczny jest podpis jej producenta „Noah Hingley & Sons Ltd”, którego nigdy wcześniej nie zarejestrowano.

To najlepsze nagranie wraku, jakie kiedykolwiek zrobiono

– Niezwykła szczegółowość nagrania 8K pomoże naszemu zespołowi naukowców i archeologów morskich jeszcze lepiej scharakteryzować zatonięcie i zniszczenie Titanica – powiedział mediom Stockton Rush, prezes OceanGate Expeditions. Szef firmy twierdzi, że materiał jest fenomenalny również dzięki fantastycznym i realistycznym kolorom. Zdjęcia wykonano z batyskafu Titan, który wyposażony jest w nowoczesne kamery rejestrujące obraz w 8K.

Materiał filmowy opublikowany w internecie trwa niecałą minutę. Dostrzec można na nim dokładnie poszczególne elementy statku i detale, których nigdy wcześniej nie sfilmowano w tak dobrej jakości. – Badam ten wrak od kilkudziesięciu lat i wielokrotnie nurkowałem na dno Atlantyku, żeby zobaczyć Titanica. Jednak pierwszy raz widzę tak duży poziom szczegółowości – twierdzi Rory Golden, naukowiec, który brał udział w podwodnej ekspedycji.

Analiza zdjęć pokazała, że Titanic rozkłada się w bardzo szybkim tempie

„W pierwszych sekundach filmu widać 15-tonową kotwicę, która wciąż znajduje się na pokładzie wraku oraz szekle, które były pierwotnie przymocowane do głównego masztu – wyjaśniają autorzy zdjęć. – W dalszej części materiału wideo widać trzy okrągłe konstrukcje wzdłuż wewnętrznej strony relingu. Są to potrójne kluzy, przez które prowadzone były cumy – tłumaczą nurkowie. Na nagraniu widać również jedną z dwóch części kadłuba statku oraz jedną ładownię.

Rory Golden zwraca również uwagę na to, że film pokazuje jeden z kotłów, który spadł na dno oceanu, gdy statek rozpadł się na dwie części. To ten sam kocioł, który po raz pierwszy zauważono podczas identyfikacji wraku Titanica w 1985 roku. Naukowcy dodają jednak, że analizując materiały sprzed lat i film z tego roku zauważyli, że wrak ulega zniszczeniu w szybkim tempie. Niektórzy eksperci szacują, że w ciągu kilkudziesięciu lat po legendarnym Titanicu pozostaną tylko zdjęcia.

OceanGate Expeditions planuje kolejne misje do wraku Titanica. Możemy więc się spodziewać następnych, być może dłuższych filmów w wysokiej rozdzielczości z wrakiem w roli głównej. Naukowcy mają nadzieję, że materiał pomoże dokładnie określić tempo rozpadu statku. Firma zapewnia, że następna ekspedycja odbędzie się już w 2023 roku.

Źródło: CNN, Business Insider.