A czas na zakupy jest wyjątkowo dobry, bo w Londynie właśnie zaczynają się pierwsze zimowe wyprzedaże.

Jeśli czegoś nie można kupić w Londynie, oznacza to, że to w ogóle nie istnieje. Znajdziemy tam marki popularne, na każdą kieszeń oraz prawdziwe perełki designerskie dla tych, którzy cenią sobie niepowtarzalny charakter garderoby.
A zatem, wyruszamy za zakupy!

Wylatujemy samolotem linii British Airways o 7.40 z warszawskiego lotniska Okęcie. W Londynie jesteśmy już o 9.30. Z Terminalu 5 lotniska Heathrow do centrum Londynu dzieli nas zaledwie 20- minutowa podróż Heathrow Express.

Dokąd udać się dalej? W zależności od zasobności portfela i naszych upodobań, mamy do wyboru wiele miejsc: znana wszystkim Oxford Street z popularnymi markami, Regent Street gdzie można zaopatrzyć się w bardziej luksusowe ciuchy, czy też Bond Street, gdzie swoje sklepy mają znani projektanci mody. Covent Garden oraz Carnaby to mekka dla wielbicieli butików. Jedyny w swoim rodzaju jest z kolei Camden Market - bazar z ubraniami i tkaninami z całego świata - jedna z pięciu głównych atrakcji turystycznych Londynu.

Obowiązkowym punktem programu dla wielbicielek centrów handlowych jest dom towarowy Selfridges. To najmodniejsze i najbardziej popularne centrum handlowe w Londynie z największym w Europie działem kosmetycznym. Z kolei Topshop to największy sklep odzieżowy w Europie, niezwykle modny wśród Brytyjczyków. Inne znane domy towarowe to: All Saints, Ted Baker, L.K. Bennett, czy też Miss Selfridge.

London znany jest też z projektantów mody. Od lat przyciąga wielbicielki Vivienne Westwood, Stelli McCartney, Alexandra McQueen, czy Matthew Williamsona. Hitem tego sezonu są kurtki od Barbour, czy buty od Jimmy’ego Choo. Załoga British Airways również podąża za najnowszymi trendami
- ubrana jest w mundury zaprojektowane przez znanego projektanta Julien’a Macdonald’a.

Po dniu pełnym wrażeń wracamy na lotnisko. Terminal 5 lotniska Heathrow, przeznaczony jest tylko dla samolotów linii British Airways, a znajdujące się tam sklepy światowych marek zaspokoją gusta wszystkich pasażerów. W oczekiwaniu na samolot możemy kontynuować szał zakupowy. Świat mody czeka na nas w sklepach: Tiffany’s, Harrods, Paul Smith, Mulberry i wielu innych. Z kolei spragnieni odpoczynku i relaksu posiadacze złotych i srebrnych kart Executive Club, czy też podróżujący klasą First lub Biznes mogą skorzystać z zabiegu w SPA Elemis. Samolot z Londynu odlatuje o 17.15, w Warszawie jesteśmy o 20.45.  I aż trudno uwierzyć, że w Londynie spędziliśmy tylko jeden dzień!

Poranny przelot do Londynu to zdecydowanie bardzo wygodne rozwiązanie dla wszystkich wielbicielek zakupów, a także osób poszukujących wyjątkowych prezentów gwiazdkowych. Nasz zimowy rozkład połączeń umożliwia właśnie pobyt w Londynie w jeden dzień, bez potrzeby noclegu w hotelu - powiedziała Anna Ingham-Grant, Commercial Manager East Central Europe British Airways.

Kiedy jechać do Londynu? Pierwsze zimowe wyprzedaże zaczynają się już pod koniec listopada. Tradycyjnie, początkowo wybór ubrań jest duży, ale ceny nie są tak okazyjne jak pod koniec grudnia i w styczniu, kiedy to cały Londyn ogarnia szał zakupów. Wtedy przeceny sięgają nawet 70-80%.