W Polsce jest niewiele mumii pochodzących ze starożytnego Egiptu. Można je zobaczyć między innymi w Muzeum Narodowym w Warszawie i Muzeum Archeologicznym w Krakowie.

Tymczasem w Muzeum Archeologicznym w Poznaniu jeszcze tylko do końca 2023 roku można zobaczyć mumię egipskiego chłopca. Po 1945 roku nie była wystawiana na widok publiczny.

Mumia chłopca – przez nos usunięto jego mózg

Zmumifikowane ciało należy do chłopca w wieku około 8 lat. Ciało zostało starannie owinięte bandażami oraz całunem o znacznie luźniejszym wątku. Zdaniem naukowców, prawdopodobnie na klatce piersiowej – pomiędzy bandażami – znajduje się zwinięty papirus. 

Mumifikacja była procesem bardzo inwazyjnym. Chłopcu usunięto mózg przez nos. Z ciała wyciągnięto także organy wewnętrzne: płuca, żołądek i jelita. Przypuszczalnie w mumii nadal znajduje się wątroba. 

Mumia ośmiolatka eksponowana na dziedzińcu muzeum w Poznaniu / Fot. Ł. Bartkowiak / MAP

Jest to jednak dość nietypowa mumia, bo balsamiści usunęli również serce. Ten organ zazwyczaj zostawiano w ciele zmarłego, aby mogło ono zostać zważone w czasie Sądu Ozyrysa, jednego z kluczowych bogów egipskich. Był to bardzo ważny element wierzeń Egipcjan. Prawdopodobnie podczas mumifikacji dziecka uszkodzono palce lewej stopy. 

Co wiemy o zmarłym?

Zdaniem naukowców mumia pochodzi z III-II wieku p.n.e. Wynika to z analizy fragmentów kartonażu. To płótno, czasami papirus, sklejone gipsem, które pokrywało mumię. Na nim znajdują się charakterystyczne zdobienia i napisy, specyficzne dla każdej epoki w Egipcie.

Jak wyglądał warsztat do balsamowania ciał? Informacje na ten temat znajdują się obok mumii chłopca / Fot. Ł. Bartkowiak / MAP

W tym czasie Egiptem rządzili następcy Aleksandra Wielkiego i państwo to znalazło się w strefie wpływów Grecji. Był to tzw. okres ptolemejski. Jego nazwa pochodzi od pierwszego władcy tej dynastii, Ptolemeusza I Sotera, który rozpoczął rządy w 323 r. p.n.e. Ostatnią władczynią tej dynastii była słynna Kleopatra.

Dzieje mumii

Mumia jest własnością Muzeum Archidiecezjalnego we Wrocławiu. W Europie trafiła najpierw do Niemiec – do Hildesheim pod Hanowerem na początku XX wieku. Sprowadził ją kupiec i hiszpański konsul w Egipcie Wilhelm Pelizaeus.

Pelizaeus był wielkim entuzjastą starożytności. Podczas pobytu w Egipcie stworzył bogatą kolekcję obiektów, którą w 1907 r. przekazał rodzinnemu miastu Hildesheim. 

W 1911 r. mumię umieszczono w Pelizaeus-Museum (obecnie Roemer- und Pelizaeus-Museum Hildesheim). Przed II wojną światową przewieziono ją do Wrocławia, czyli ówczesnego Breslau zapewne dzięki kardynałowi Adolfowi Bertramowi. Był on biskupem diecezji wrocławskiej w latach 1914-1945. Pochodził z Hildesheim. 

Niestety, we Wrocławiu nie zachowała się żadna dokumentacja archiwalna na temat prezentowanej mumii. Badacze próbują teraz rozwikłać tę zagadkę.

Gdzie i kiedy można obejrzeć mumię?

Mumia chłopca prezentowana jest do końca grudnia br. na pięknym renesansowym dziedzińcu Muzeum Archeologicznego w Poznaniu. Bilet wstępu nie jest potrzebny. Na dziedziniec można wejść w godzinach otwarcia muzeum od ulicy Klasztornej. 

W centralnej części dziedzińca znajduje się oryginalny granitowy obelisk ze starożytnego Egiptu. To jedyny taki obiekt w Polsce. Mierzy trzy metry wysokości i jest pokryty pismem hieroglificznym. Na czterech jego bokach są wykute inskrypcje z imionami i tytułami trzech faraonów XIX dynastii: Ramzesa II (1279–1213 p.n.e.), Merenptaha (1213–1203 p.n.e.) i Setiego II (1200–1194 p.n.e.). 

W tym samym muzeum warto jednak wykupić bilet i wejść na wystawę „Śmierć i życie w starożytnym Egipcie”. Prezentowane są na niej mumie zwierzęce: dwóch kotów, krokodyla i ibisa oraz pięknie zdobione sarkofagi. Jedna z części ekspozycji poświęcona jest obyczajom pogrzebowym nad Nilem.

Źródło: Muzeum Archeologiczne w Poznaniu