Ta wiadomość jest nam przekazywana od urodzenia. Dziewczynki są opatulane w różowy kolor. Chłopcy w niebieski. Dziewczynki noszą spódnice. Chłopcy spodnie. Frazesy z łatwością wypływają z naszych ust. "Jak cię widzą, tak cię piszą" mawiamy. "Kto nosi spodnie", wypowiadamy pytanie oznaczające dominację. "Podstawowym celem kostiumu jest odróżnienie mężczyzn od kobiet" - pisze Alison Lurie w "The Language of Clothes". Zgodnie tradycją, ubiór to karta członkowska płci.

W erze płynności płci, wszystko jest możliwe. W miarę jak binarność męskie/damskie powoli zaczyna upadać, moda również idzie za tym przykładem i robi to co jakiś czas od 1507-1458 r. p.n.e., kiedy to egipska królowa Hatszepsut rządziła Egiptem jako faraon, nosząc męskie insygnia i sztuczną brodę. Nie tak dawno z kolei włoski projektant Alessandro Trincone stworzył elegancką sukienkę z falbanami, która tak urzekła rapera Young Thuga, że założył podczas sesji fotograficznej na okładkę swojego albumu z 2016 roku, zatytułowanego "No, My Name is Jeffery". Temat płci i mody staje się szczególnie aktualny w obecnej atmosferze walki o prawa LGBTQIA+ i wpływu mediów społecznościowych na budowanie społeczności i samoidentyfikację.

Na wystawie "Gender Bending Fashion" w Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie zwiedzający przechodzą przez "stulecie haute couture i mody gotowej do noszenia, która zakwestionowała sztywne, binarne definicje ubioru". (PHOTOGRAPH BY DINA LITOVSKY)

W ramach wystawy "Gender Bending Fashion", trwającej od 21 marca do 25 sierpnia, Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie badało związek pomiędzy modą a płcią. Jest to pierwszy raz, kiedy duże muzeum zajmuje się tym tematem (suknia stworzona przez Trincone jest jednym z wystawianych kostiumów). Cathy Newman rozmawiała z kuratorką wystawy, Michelle Finamore, z działu muzeum zajmującego się tekstyliami i sztukami mody.

Wspomniana granica rozgraniczająca ubiór ze względu na płeć zatarła się. Jak donosi gazeta "The Wall Street Journal", sklep Target usunął etykiety dotyczące płci z oznaczeń sklepowych. Chłopcy i dziewczyny przeglądają wzajemnie swoje szafy. Porozmawiajmy więc o społecznym duchu czasu, który doprowadził do powstania tej wystawy.

Początkowo obserwowałam, co dzieje się ze współczesną odzieżą męską, ale potem zdałam sobie sprawę, że ma miejsce coś rewolucyjnego. Trzeba było spojrzeć na pełniejszy obraz. Projektanci reagują na ten moment. Odpowiadają na ulicę, na Millenialsów i Pokolenie Z... a więc reagują na nową energię wypływającą z odmiennego sposobu wyrażania płci poprzez ubrania i braku zgody na zaszufladkowanie do konkretnej płci. Widzimy to stapianie i zacieranie często w momentach młodzieńczej rebelii, jak w latach 20., 60., 70. ubiegłego wieku i teraz.

Po lewej: Nowy eksponat honoruje wczesnych trendsetterów, którzy zakwestionowali status quo w modzie, takich jak Marlene Dietrich, David Bowie, Jimi Hendrix i Young Thug. Po prawej: Jeden z gości bierze udział w podglądzie wystawy w Muzeum Sztuk Pięknych.(PHOTOGRAPH BY DINA LITOVSKY)