Yuki Hattori zyskał sławę także poza Japonią m.in. dzięki fenomenowi książki zatytułowanej „What Cats Want” (ang. czego pragną koty). W oryginale wydana jako „Encyklopedia kocich uczuć” (Neko no Kimochi Kaibo Zukan) zawiera 162 strony ilustracji, diagramów i krótkich obserwacji, które pozwalają właścicielom kotów zagłębić się w poznanie zachowania i aktywności ich zwierzaków. Hattori jest autorem łącznie 14 książek poświęconych wychowaniu i leczeniu kotów domowych.

Fani „kociego guru” wskazują na jego niesamowitą zdolność interpretowania języka ciała tych zwierząt. W opinii Hattoriego każdy ruch ogona, drganie wąsów, poruszenie uchem i miauczenie jest subtelnym przekazem zwierzęcych pragnień.

Hattori chętnie dzieli się swoimi doświadczeniami i obserwacjami z innymi kociarzami. Przypomina na przykład, że nie należy przejmować się nocną aktywnością zwierzęcia – jest ona zupełnie naturalna, biorąc pod uwagę, że koty spędzają dużą część dnia śpiąc. Inna wskazówka – gdy kot ociera się o twoje nogi, być może wcale nie czeka na pieszczoty. To może być po prostu forma oznaczania terytorium lub budowania relacji – ponieważ kiedy koty ocierają się o siebie w ten sposób, budują wzajemne zaufanie.

Aby ułatwić zadanie czytania kocich emocji ich właścicielom, Hattori przygotował spis dziewięciu podstawowych mimiki twarzy kota (od zrelaksowanej do agresywnej) i 12 pozycji ogona, z których każda reprezentuje nastrój (prosta na powitanie, napuszona by wyrazić złość, opuszczona jako ostrzeżenie). Koci guru radzi również, aby nauczyć się rozróżniać kocie pomiaukiwania. Długie i pełne żalu „miau” będzie oznaczało wzywanie pomocy, krótkie i urywane – przywitanie.

Ale encyklopedia poświęcona kotom zawiera również porady dotyczące aranżacji przestrzeni uwzględniającej potrzeby kota, potencjalnie niebezpiecznych dla zwierzęcia substancji (jak leki, suplementy, olejki eteryczne), czy zachowania wobec kota w sytuacji ekstremalnej (jak trzęsienie ziemi).

„Im więcej wiesz o kotach, tym bardziej będziesz mógł cieszyć się ich towarzystwem” – pisze Hattori we wstępie do książki.

Hattori z wykształcenia jest lekarzem weterynarii – tak jak jego ojciec. Pierwszego kota przygarnął będąc na studiach. Unya mieszkała z nim przez 15 lat, a jej fotografia i prochy wciąż pozostają w domu „zaklinacza kotów”.

Hattori od zawsze porównuje relacje między człowiekiem a kotem do nieodwzajemnionej miłości. „Nigdy tak naprawdę nie wiesz, czy odczuwa to twoje uczucie, czy jest w stanie cię pokochać. Możesz być właścicielem, ale nie jesteś panem. Odpowiadasz na potrzeby kota, a nie na odwrót - twierdzi.

Japonia od kilku lat uznawana jest za raj dla kociarzy, m.in. dzięki popularności kocich kawiarni, czy wciąż rosnącej ofercie usług dla kotów. Tamtejsze firmy architektoniczne oferują nawet możliwość dostosowania domu do potrzeb kota. Szacuje się, że w całym kraju żyje 9,8 mln kotów domowych (8,8 mln psów).