Chodzi o wyspy Great Saint James i Little Saint James, które leżą na wschód od Portoryko i są częścią Wysp Dziewiczych Stanów Zjednoczonych. Jeffrey Epstein tę pierwszą kupił w 2016 roku, natomiast drugą 18 lat wcześniej. Wall Street Journal podaje, że zostały wystawione na sprzedaż za 125 milionów dolarów.

„Wyspa Grzechu” trafia na sprzedaż

Little Saint James ma powierzchnię ok. 28-32 hektarów. Amerykański multimilioner kupił ją w 1998 roku. Na miejscu są cztery wille, lądowisko dla helikopterów, prywatna przystań, dwa baseny i trzy prywatne plaże.

W 2008 roku pojawiły się pierwsze zarzuty, że Epstein wykorzystuje nieletnie kobiety. Przez lata sprowadzał je między innymi na swoją wyspę. W dokumentach sądowych czytamy, że miał „gwałcić i więzić swoje ofiary”. Niektóre dziewczyny mogły mieć nawet 11 lat.

Śledczy ustalili, że Epstein mógł również sprzedawać niektóre nieletnie innym milionerom, którzy również je wykorzystywali seksualnie. Wkrótce Little Saint James nazwano „Wyspą Grzechu” lub „Wyspą Pedofilów”…

Posiadłość Epsteina miały odwiedzać znane osobistości

Little Saint James miały odwiedzać znane osobistości. Na podstawie analizy dzienników lotów wyspę odwiedzał między innymi syn królowej Elżbiety II - Andrzej, książę Yorku. W 2010 roku media po raz pierwszy poinformowały o ich znajomości. Było to jednak przed tym, jak prokuratura oficjalnie oskarżyła Epsteina o wykorzystywanie nieletnich.

W marcu 2006 roku wyspę odwiedził również sławny astrofizyk Stephen Hawking wraz z grupą naukowców. Wszyscy zostali zaproszeni na konferencję, którą zorganizował Jeffrey Epstein.

Media przed laty informowały również o tym, że były prezydent Stanów Zjednoczonych Bill Clinton miał odwiedzać Epsteina na wyspie. Dziennikarze "The Independent" opisali, jak prezydent USA miał podróżować prywatnym odrzutowcem do Little Saint James.

Jednak dziennik lotów multimilionera nie zawierał żadnych informacji, które dotyczyły takich lotów. W 2019 roku rzecznik Clintona oświadczył, że ten nigdy nie odwiedził wyspy.

Dochód ze sprzedaży wysp ma trafić ma trafić do ofiar Epsteina

Great Saint James jest wyspą większą, która zajmuje powierzchnię ok. 67 hektarów. Epstein miał kupić tę wyspę za ok. 20 milionów dolarów. Obszar jest jednak w dużej mierze niezagospodarowany.

Daniel Weiner, pełnomocnik majątku Jeffreya Epsteina twierdzi, że cały dochód ze sprzedaży nieruchomości zostanie przeznaczony na specjalny fundusz, który ma rekompensować ofiarom zbrodnie Amerykanina. Dodaje również, ze do tej pory już 121 milionów dolarów z majątku przestępcy seksualnego zostało przekazane do programu odszkodowań.

Kim był Jeffrey Epstein?

Jeffrey Epstein urodził się w Nowym Jorku w 1953 roku. W latach 70. pracował jako nauczyciel matematyki w elitarnej szkole Dalton School. Nawiązał tam wiele cennych kontaktów, ponieważ świadkowie twierdzą, że miał być „uwielbiamy zarówno przez uczniów, jak i rodziców”.

Wkrótce Amerykanin otrzymał propozycję pracy w banku Bear Stearns od jednego z ojców. Tam rozpoczyęła się jego kariera. W sierpniu 1981 roku Epstein założył własną firmę konsultingową International Assets Group.

Sześć lat później dostał intratną posadę w awers Financial Corporation, gdzie zarabiał nawet 25 tysięcy dolarów miesięcznie (dziś to ok. 57 tysięcy), a rok później założył swoje przedsiębiorstwo inwestycyjne.

Epstein doszedł do gigantycznych pieniędzy i przyjaźnił się z najbardziej wpływowymi osobami na świecie. To między innymi Donald Trump, Leslie Wexner, Bill Clinton i Książę Andrzej.

Epstein przez lata uciekał od odpowiedzialności za swoje zbrodnie

Pierwsze zarzuty wobec Epsteina pojawiły się już w 2005 roku. Miał wówczas zapłacić 14-letniej dziewczynie za to, żeby się rozebrała. Multimilioner został oskarżony również o molestowanie.

W toku śledztwa okazało się, że ofiar Epsteina było więcej. W jego domu znaleziono dwie ukryte kamery oraz liczne fotografie nieletnich. W 2006 roku został oskarżony o cztery przypadki stosunku seksualnego z nieletnimi i jeden gwałt. Epstein trafił do aresztu, lecz wyszedł za kaucją. W kolejnej rozprawie ława przysięgłych stwierdziła, że mężczyzna jest niewinny.

W 2008 roku Epstein znowu został oskarżony o wykorzystywanie nieletnich. Trafił wówczas do aresztu na 18 miesięcy. Wyszedł na wolność po ponad 13 miesiącach, co wywołało olbrzymi skandal.

W 2019 roku prokuratura ponownie postawiła mu zarzuty molestowania, znęcania się nad kobietami i wykorzystywania nieletnich. Groziło mu 45 lat więzienia, a proces miał rozpocząć się w czerwcu 2020 roku. 10 sierpnia 2019 roku Epstein popełnił samobójstwo w areszcie. Przynajmniej według oficjalnej wersji, ponieważ jego prawnicy kwestionowali przyczynę śmierci.

ŹródłoThe Guardian