Nie tak miał wyglądać powrót turystów do Turcji. Od kilku dni kraj trafią trudne do ugaszenia pożary. Wymarzone wakacje dla tysięcy przyjezdnych zamieniły się koszmar. Ewakuowani są nie tylko turyści, ale też mieszkańcy.

Widmo katastrofy klimatycznej

Ziemia coraz częściej odpłaca się nam za nadużywanie jej dóbr i nadwyrężanie gościnności. Postępujące zmiany klimatyczne już teraz są odczuwalne praktycznie na całym świecie. W różnych regionach objawiają się one jednak na inny sposób. Początek lata był dla Europy wyjątkowo deszczowy. Obfite ulewy spowodowały poważne szkody między innymi w Niemczech czy Belgii. Ponad 200 osób zginęło, a dziesiątki do dziś uznaje się za zaginione.

Odwrotna sytuacja dzieje się za oceanem. Najsilniejsza od kilku lat susza i fale upałów doprowadziły już do śmierci miliarda stworzeń morskich. Władze Kalifornii obawiają się, że miejscowe sztuczne jezioro, które zaopatruje miliony gospodarstw domowych, po prostu wyschnie. Do tego wszystkiego dochodzą pożary lasów. Do tej pory strażacy podjęli się ugaszenia ponad 80. Żywioł nie daje jednak za wygraną, o czym boleśnie przekonali się Turcy.

Według szacunków służb ratowniczych w Turcji szaleje obecnie około 100 pożarów. Po tygodniu od ich wybuchu strażakom udało się zapanować nad większością, jednak do wygranej z ogniem jeszcze długa droga. Sytuacja zrobiła się szczególnie niebezpieczna, kiedy płomienie zbliżyły się do popularnych kurortów wypoczynkowych, w tym Alanyi, Bodrum czy Marmaris.

Kontrowersyjne zdjęcie tureckich pożarów

Tragedia w Turcji poruszyła cały świat. W Internecie nie brakuje dramatycznych zdjęć pożarów. Jeden z kadrów odbił się szczególnie głośnym echem w mediach społecznościowych. Na ujęciu opublikowanym przez tureckiego dziennikarza, Cema Seymena, widzimy grupę turystów siedzących przy stołach. W tle luksusowe jachty, a jeszcze dalej ogień i charakterystyczna, czerwona łuna na niebie.

– Nie przychodzi mi do głowy zdjęcie, które lepiej obrazowałoby moralny upadek naszego społeczeństwa. [...] Kiedy patrzę na ten ogień, to pęka mi serce, kiedy patrzę na tych ludzi, to robi mi się niedobrze – dopisał dziennikarz.

Wraz z nim głos zabrali inni znani internauci. Christopher Cartwright, autor bloga poświęconego zmianom klimatycznym, skomentował zdjęcie jednym zdaniem: Doskonała definicja kryzysu klimatycznego na jednym zdjęciu.

Fotografia podzieliła ludzi na całym świecie. Jedni stają po stronie Seymena i Cartwrighta, inni bronią turystów.

– Pojechali na wakacje, a utknęli w obcym kraju. Co mają robić? Gasić pożary? – czytamy na jednym z forów internetowych.

Do tej pory w tureckich pożarach zginęło 8 osób. Niestety prognozy nie są korzystne. Zapowiadane upały mogą nie tylko utrudnić gaszenie pożarów, ale też wzniecić nowe.