Zespół naukowców z Narodowego Muzeum Starożytności w Lejdzie oraz Muzeum Egipskiego w Turynie jest w trakcie wykopalisk archeologicznych w egipskiej Sakkarze. To miejscowość, która znajduje się na południe od Kairu i na zachód od Memfis.

W czasach starożytnego Egiptu znajdowała się tu nekropolia, na terenie której pochowano niektórych władców, a także wielu państwowych dostojników. To właśnie tutaj znajduje się najstarsza piramida na świecie. Pochowano w niej Dżesera, króla z III dynastii.

Wstępnie zidentyfikowano trzy nowe grobowce

Włoscy i holenderscy badacze poinformowali, że udało im się odnaleźć kilka nowych grobowców. Uczeni mówią, że przypominały „niewielkie świątynie lub kaplice”. Największy z nich miał należeć do mężczyzny o imieniu Panehsy. Archeolodzy twierdzą, że był to nadzorca lub strażnik świątyni Amona w Karnaku. Amon był jednym z najważniejszych bogów Egiptu.

– Był to niezwykle bogaty grobowiec. We wnętrzu znajdowały się wyjątkowe reliefy, a także malowidła, które zdobiły ściany – mówi Lara Weiss, kuratorka egipskiej i nubijskiej wystawy z Narodowego Muzeum Starożytności w Lejdzie.

Badacze twierdzą również, że inskrypcje wskazują, że mężczyzna pochowany w grobowcu nie miał dzieci. W środku znajdowały się ludzkie szczątki, a także pozostałości po ofiarach, które składali tam ludzie. Wstępne badania wykazały, że grób ten pochodził sprzed ok. 3300 lat, ale kości należały do kogoś, kto żył znacznie później. Naukowcy mają nadzieję, że przyszłe badania wyjaśnią ich pochodzenie.

W grobowcach znajdowały się reliefy i inne dzieła sztuki

Kolejny grobowiec, który odkryli archeolodzy, należał do człowieka o imieniu „Yuyu”. Według informacji uzyskanych przez badaczy, była to osoba odpowiedzialna za wygląd królewskiego skarbca. Naukowcy przekazali, że jego kaplica była mniejsza, niż grobowiec Panehsy. Jednak również zawierała artefakty i dzieła sztuki, które dostarczają informacji o nieznanych wcześniej postaciach z historii starożytnego Egiptu.

– Znaleźliśmy tam pozostałości przedmiotów, które ujawniają interesujące szczegóły dotyczące społeczności, która żyła w tamtym okresie. Na jednym obrazie przedstawiono cztery pokolenia rodziny, w tym sam Yuyu, a także jego rodzice, żona, dzieci i wnuki – informuje Weiss.

Badania będą kontynuowane w przyszłym roku

Trzeci grobowiec należał do człowieka, którego nie udało się zidentyfikować. W środku znajdowała się wyjątkowa płaskorzeźba, która przedstawiały cztery osoby. Archeolodzy twierdzą, że to posągi przedstawiające prawdopodobnie członków rodziny pochowanego. Co ciekawe, figury sprawiają wrażenie niedokończonych.

– Projekt rzeźb jest podobny do tych, które odkryto w pobliskim grobowcu należącym do pewnego małżeństwa. Żyli w bardzo podobnym okresie, więc bardzo możliwe, że była to pewnego rodzaju „moda” w tamtych czasach – twierdzi Weiss.

Eksperci podkreślają, że chociaż odkryte dzieła sztuki są wykonane z niezwykłą starannością i świadomością artystyczną, to są charakterystyczne dla zabytków z okresu Starego Państwa, który obejmował lata ok. 2675–2170 p.n.e. Dalsze badania mają się odbyć w 2024 roku. Archeolodzy mają nadzieję, że uda im się dowiedzieć czegoś więcej o właścicielach grobowców, jak również znaleźć zupełnie nowe miejsca spoczynku Egipcjan.

Źródło: Live Science