W sierpniu tego roku w podziemiach katedry św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy odbywały się prace budowlane. Robotnicy przebili się wówczas przez ścianę i odnaleźli dodatkowe pomieszczenie, które okazało się kryptą. Podczas kilku miesięcy badań odnaleziono wiele niezwykłych zabytków. Teraz badacze przekazali, że w krypcie znajdowały się również kości co najmniej 38 osób.

W podziemnej krypcie odnaleziono kości co najmniej 38 osób

Rzeczniczka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu Małgorzata Moczulska przekazała, że badaniem ludzkich szczątków znalezionych w podziemiach gotyckiej katedry zajmuje się antropolog z tej samej uczelni, prof. Jacek Szczurowski. – Samo znalezienie i eksploracja szczątków to dopiero początek badań, z których dowiemy się m.in. z jakiego powodu zmarły osoby, których szczątki złożone zostały w krypcie, w jakim były wieku, jak się odżywiały i z jakiej warstwy społecznej pochodziły – przekazał naukowiec w rozmowie z PAP.

– Ta krypta najprawdopodobniej przez wiele lat służyła jako pomieszczenie, gdzie przenoszone były kości. Nie wiemy tylko skąd: czy z innego miejsca w kościele, czy też z cmentarza przy świątyni. W krypcie znaleźliśmy liczne kości szkieletu postkranialnego i 17 czaszek. Na dziś wiemy, że należały do 38 osób. Wśród nich jest trójka dzieci. Jedno z nich zmarło w okresie okołoporodowym – powiedział prof. Szczurowski.

W pomieszczeniu znajdował się również sarkofag i ossuarium

Badacz przyznał, że antropolodzy będą chcieli teraz ustalić płeć tych osób, a także wiek, w którym zmarły. – Ze śladów na kościach odczytamy czy chorowali, jak się odżywiali, czy ciężko pracowali. Dowiemy się, na co liczymy, czegoś więcej o ówczesnym społeczeństwie Świdnicy – przyznał naukowiec. Badacze zaznaczają, że kolejne badania mogą również rzucić nowe światło na historię zabytkowej budowli.

W pierwszym etapie badań, który nastąpił zaraz po odkryciu krypty, znaleziono tam XVII-wieczny cynowy sarkofag, który był zdobiony polichromią (wielobarwna ozdoba stosowana w architekturze od czasów starożytnych) oraz ossuarium, czyli naczynie do przechowywania kości, albo prochów zmarłego. Naukowcy poinformowali, że w sarkofagu znajdowały się szczątki hrabiego Georga von Schlicka. To austriacki dowódca z czasów wojny trzydziestoletniej.

To konflikt trwający od 23 maja 1618 do 24 października 1648 roku, w którym ścierały się siły protestanckiego państwa Świętego Cesarstwa Rzymskiego, zwanego potocznie Pierwszą Rzeszą Niemiecką, które wspierały inne państwa europejskie, takie jak Szwecja, Dania i Francja a katolicką dynastią Habsburgów. Chociaż wojna miała początkowo podłoże religijne, mocarstwa europejskie wykorzystały ten pretekst do osłabienia potęgi monarchii habsburskiej.

Katedra w Świdnicy ma najwyższą wieżę na całym Śląsku

Katedra św. Stanisława Biskupa i Męczennika i św. Wacława Męczennika w Świdnicy to gotycki kościół, który znajduje się przy placu Jana Pawła II, w południowo-wschodniej części średniowiecznego miasta i jest jednym z jego najważniejszych zabytków. W marcu 2017 roku budynek został wpisany na listę Pomników Historii. Wieża katedry ma ponad 101 metrów wysokości, co sprawia, że jest najwyższą wieżą na terenie Śląska i szóstą co do wielkości w Polsce.

Kościół został wybudowany w XIV wieku na polecenie księcia Bolka II Świdnickiego. To konsekwencja pożaru wcześniejszego drewnianego budynku sakralnego, który stał w tym samym miejscu. Według legendy sam książę położył pierwszy kamień pod budowę nowej konstrukcji. W kolejnych wiekach budynek był rozbudowywany i użytkowany najpierw przez ewangelików, a w XVII wieku przez jezuitów. W drugiej połowie XVIII wieku – za zgodą władz pruskich – kościół został zamieniony na magazyn zbożowy. Ponownie odrestaurowany pod koniec XIX wieku.

Źródło: PAP