Scilly to brytyjski archipelag składający się z ponad stu małych wysp. Leży na południowy zachód od Kornwalii. Stałych mieszkańców Scilly można spotkać tylko na pięciu największych wyspach. Najmniejszą z nich jest Bryher, mająca tylko 1,34 km2. Żyje na niej mniej niż sto osób.

W marcu 1999 roku jeden z mieszkańców Bryher pracował na polu ziemniaków, należącym do Hillside Farm. W pewnym momencie koło pojazdu ugrzęzło w ziemi. By je uwolnić, farmer przesunął jeden z kamieni. Odsłoniła się wówczas ziemna jama. Po zajrzeniu do środka mężczyzna znalazł miecz.

Pracownicy miejscowego muzeum zidentyfikowali go jako artefakt kultury lateńskiej związanej z Celtami. Broń pochodziła sprzed 2 tysięcy lat.

Król i wojowniczka

W tym samym roku mieszkańcy Bryher gościli u siebie księcia Karola – obecnie króla Karola III. Odwiedził on farmę, gdzie znaleziono unikatową broń. Po tej wizycie znaleziskiem zainteresowały się najważniejsze ośrodki naukowe Wielkiej Brytanii (m.in. Muzeum Brytyjskie). Ufundowano wykopaliska, które doprowadziły do serii ciekawych odkryć.

Jak się okazało, na Bryher znajdował się kamienny grób w kształcie skrzyni. W środku znaleziono zwłoki osoby mającej około 25 lat. Obok niej znajdowała się pochwa na miecz z brązu, resztki tarczy, zapięcie pasa. Czyli przedmioty tradycyjnie kojarzone z mężczyznami. Ale też broszka i lusterko ozdobione motywami słońca.

To była spora niespodzianka. Kogo pochowano na Bryher: kobietę czy mężczyznę? Dwadzieścia lat temu nie umiano tego rozstrzygnąć. Kości prawie się nie zachowały, DNA również nie przetrwało. Wydawało się, że zagadka pozostanie nierozwiązana.

Badania zębów identyfikujące płeć

Jednak przez dwie dekady nauka poszła naprzód. Jednym z jej osiągnięć jest możliwość identyfikacji płci zmarłej osoby na podstawie badania jej zębów. Kilka tygodni temu w ten sposób rozstrzygnięto, że najważniejszą osobą w Hiszpanii z epoki miedzi była kobieta – a nie mężczyzna, jak dotychczas sądzono.

Również zęby pomogły wyjaśnić tajemnicę pochówku z Bryher. W grobie zachowały się około 150 g materiału kostnego. W tym uzębienie wraz ze szkliwem. To ostatnie było szczególnie ważne.

– Szkliwo to najtwardsza i najtrwalsza część ludzkiego ciała – powiedział „Guardianowi” dr Glendon Parker z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis. – Zawiera białka związane albo z chromosomem X albo Y. A tym samym pozwala rozpoznać płeć.

Sztuka wojny z epoki żelaza

Badania szkliwa z Bryher pozwoliły ustalić z 96-procentową pewnością, że w grobie pochowano kobietę. Przedmioty, które złożono w mogile przy jej ciele, dowodzą, że zajmowała się rzemiosłem wojennym. A może nawet więcej niż się zajmowała. – Połączenie miecza i lusterka sugeruje, że ta kobieta miała wysoką rangę w swojej społeczności – mówi dr Sarah Stark z Historic England. – Mogła dowodzić w lokalnych starciach, organizując i prowadząc najazdy na rywalizujące grupy.

W epoce żelaza wojna w tamtych rejonach polegała właśnie na organizowaniu napaści na osady wrogów. A także na odpieraniu ataków i obronie własnych osad. Służył do tego oczywiście miecz – ale prawdopodobnie również lusterko. Pozwalało ono wysyłać sygnały do sojuszników, ułatwiając komunikację.

Naukowcy przypuszczają, że mogło również mieć znaczenie symboliczne. Dawni mieszkańcy Scillly mogli wykorzystywać je do porozumiewania się z bogami albo do rytuałów oczyszczenia, które przechodzili wojownicy powracający z wypraw.


Źródła: Guardian, Wikipedia.