Archeolodzy z Danii prowadzili wykopaliska w pobliżu miasta Odense na wyspie Fionia. To trzecia pod względem wielkości wyspa tego kraju, położona między Półwyspem Jutlandzkim a Zelandią. Badacze na małej nekropolii na wschód od Odense odnaleźli grób kremacyjny, w którym znajdował się 8-centymetrowy żelazny nóż. Ich uwagę zwrócił napis runiczny wyryty na ostrzu.

Najstarsza runa, jaką odnaleziono w Danii

Runa składała się z pięciu liter. Każda miała ok. pół centymetra wysokości. Naukowcy ustalili, że znaki układają się w słowo „hirila”. W języku staronordyckim oznacza to „mały miecz”. Analiza wykazała, że inskrypcja wygrawerowana na nożu, jak i sam artefakt mogą pochodzić z ok. 150 r. n.e. Może to być więc najstarsza runa, jaką odnaleziono na terytorium Danii.

Najstarsze dotąd znane zapisy runiczne pochodziły z drugiej połowy II wieku. Przedmioty z wygrawerowanymi runami, które pochodziły z tego okresu, już w przeszłości odnajdywano w Vimose i Illemose na wyspie Fionia. Były to m.in. miecze, groty, grzebienie, sprzączki i różnego rodzaju tabliczki. Najczęściej odnajdywano je w środowiskach bagiennych.

Czym są runy?

Runy jednak były powszechne we wszystkich regionach Skandynawii. Według nordyckich sag sam Odyn, najwyższy z bogów, podarował ludziom runy. W przeszłości również np. w Norwegii odnajdywano bardzo stare zapisy runiczne.

Archeolodzy z tego kraju dokładnie rok temu byli przekonani, że znaleźli najstarszy kamień runiczny świata. Szacowano wówczas, że powstał prawie dwa tysiące lat temu. Artefakt odkryto nad jeziorem Tyrifjorden leżącym na północny zachód od Oslo.

Odkrycie niczym „wiadomość z przeszłości”

Jak informuje „The Guardian”, autorem odkrycia jest Jakob Bonde, kurator z miejskiego muzeum i archeolog. Badacz początkowo myślał, że to zwyczajny nóż, ponieważ runy nie były zbyt widoczne. Dopiero po oczyszczeniu go przez konserwatorów, uczony zdał sobie sprawę z wyjątkowości niepozornego artefaktu.

– Takie odkrycie jest niczym otrzymanie wiadomości z przeszłości. To dla nas niezwykłe znalezisko, które rzuca światło na rozwój najwcześniejszego języka skandynawskiego – powiedział w rozmowie z „The Guardian”. – Dla mnie osobiście dokonanie takiego odkrycia jest fantastyczne – dodaje.

Kto był właścicielem noża?

Archeolodzy zwrócili uwagę, że runa odnosi się wyłącznie do noża. Dotychczasowe ustalenia nie pozwalają zidentyfikować jego właściciela. Naukowcy twierdzą jednak, że osoba, która posiadała taki nóż, prawdopodobnie cieszyła się wysokim statusem społecznym.

– Niezwykle rzadko zdarza się odnaleźć runy tak stare, jak te na tym nożu. To daje nam wyjątkową szansę do zdobycia większej wiedzy o najwcześniejszym języku pisanym Danii, a tym samym o języku używanym w epoce żelaza. To również okazja do lepszego zrozumienia historii naszego kraju – powiedziała Lisbeth Imer, runolożka z Duńskiego Muzeum Narodowego.

– W tamtym okresie biegłość w czytaniu i pisaniu nie była szczególnie rozpowszechniona, co oznacza, że umiejętność czytania i pisania wiązała się zarówno ze specjalnym statusem, jak i władzą. W początkach historii runicznej osoby potrafiące pisać stanowiły niewielką elitę intelektualną, a pierwsze ślady takich ludzi można znaleźć na Fionii – dodała runolożka.

Naukowcy przypomnieli, że w historii tylko raz odkryto w Danii tak stary zapis runiczny. W 1865 roku archeolodzy odnaleźli grzebień wykonany z kości, na którym znajdowały się litery zapisane alfabetem nordyckim. Nóż został przekazany Muzeum Odense w Møntergaarden. Od 2 lutego stanie się częścią stałej kolekcji tej placówki.

Źródło: The Guardian, Muzeum Odense