Skąd pomysł na wprowadzenie opłat? Rząd twierdzi, że bodźcem do wprowadzenia podatku są koszta związane z pokryciem niezapłaconych przez turystów rachunków medycznych, to także potencjalny wabik na zamożniejszych turystów. Podatek może zostać wprowadzony od stycznia przyszłego roku.

Rzecznik Urzędu Turystyki Tajlandii podkreśla, że propozycja podatku, miałby dotyczyć jedynie tych osób, które przebywają na terenie kraju dłużej niż trzy dni. Pozostali turyści oraz osoby, które po prostu na kilka godzin pozostają w Tajlandii, uiszczałyby opłatę w wysokości ok. 3 złotych dziennie. Rzecznik podkreśla również, że na razie żadne wiążące decyzje nie zostały podjęte, wszystko pozostaje w fazie pomysłów. Zabiegi te mają na celu przyciągnięcie zamożnych turystów oraz zadbanie o to, by chcieli na dłużej zatrzymać się w kraju.

Narodziła się również dyskusja na temat wprowadzenia obowiązkowego ubezpieczenia podróży dla turystów wjeżdżających do kraju, co rozwiązałoby problem niezapłaconych rachunków szpitalnych.

Dodatkowo nowe przepisy przyczynią się do tego, że użytkownicy nie będą w stanie przetrzymywać swoich wiz. Okazuje się, że taka sytuacja zdarza się wcale nie rzadko. Stwierdzono, że obecnie w kraju przebywa około 100.000 obcokrajowców, których wizy dawno wygasły.

W 2012 roku, Tajlandia powitała ponad 22 milionów turystów z całego świata. W tym roku wyraźnie widać tendencję wzrostową.