Paleozoik to najstarsza era franeozoiku. Dzieli się on aż na sześć okresów, a jednym z nich jest właśnie sylur. Jego nazwa pochodzi od angielskiego słowa „silurian” i nawiązuje do celtyckiego plemienia sylurów, którzy kiedyś zamieszkiwali Anglię i Walię. Wydzielenie systemu i nadanie mu nazwy zawdzięczamy brytyjskiemu geologowi i stratygrafowi, Roderickowi Murchisonowi, który w 1835 badał osady na terenach Anglii i Walii.

Dolną granicę syluru wyznacza pojawienie się graptolitów, wymarłych już dziś zwierząt zaliczanych do strunowców. Na początku okresu poziom mórz podniósł się, co było efektem topnienia lądolodu, jednak na skutek orogenez pod koniec syluru z powrotem opadł, co znów przyczyniło się do wyginięcia różnych gatunków.

Czym się charakteryzuje sylur?

Czas trwania syluru to około 24 miliony lat. Okres ten rozpoczął się około 443 milionów lat temu i trwał do 419 milionów lat temu. Sylur dzieli się dodatkowo na cztery epoki – landower, wenlok, ludlow i przydol. Trzy pierwsze nazwy pochodzą z Walii, czwarta - przydol - z Czech.

Sylur to czas stabilnego klimatu. Zlodowacenie, które spowodowało wymieranie ordowickie, dobiegło końca. Ocieplenie i podniesienie się poziomu mórz, pozwoliło odrodzić się niektórym organizmom żyjącym jeszcze w poprzednim okresie, choć bioróżnorodność morskiej fauny nie była aż tak duża jak wcześniej.

Na początku syluru, świat wyglądał zupełnie niepodobnie to tego, co znamy teraz. Lądy były puste. Nie było na nich nie tylko życia, ale też nawet gleby. Padające deszcze wsiąkały w skały i szybko parowały. Rzeki i jeziora stanowiły rzadkość. Również wzmożona aktywność wulkaniczna i silne wiatry, dość charakterystyczne dla tego okresu, sprawiały, że lądy nie były zbyt przyjaznym miejscem dla żywych organizmów.

Mimo tego, to właśnie sylur jest okresem, który uznaje się za początek życia na lądach. Choć już wcześniej miały miejsce pierwsze próby ich zasiedlenia przez żywe organizmy, to dopiero w sylurze pojawiły się bardziej złożone zwierzęta i rośliny lądowe.

Geografia w sylurze

Rozmieszczenie lądów i mórz w sylurze, było zupełnie niepodobne do tego, które znamy dzisiaj. Na półkuli południowej znajdował się ogromnych rozmiarów paleokontynent Gondwany, w którego skład wchodziły dzisiejsza Afryka, Ameryka Południowa, Indie, Australia oraz Antarktyda.

Mniejszymi kontynentami były Laurencja, obejmująca część Ameryki Północnej i Grenlandii, a także Baltika – obszar współczesnej platformy wschodnioeuropejskiej obejmujący swoim zasięgiem m.in. obszary dzisiejszej wschodniej Polski. Z Baltiką sąsiadował też maleńki kontynent Awalonia. Istniało jeszcze kilka niewielkich kontynentów, np. Syberia.

W sylurze wciąż miały miejsce zapoczątkowane jeszcze w późnym kambrze ruchy górotwórcze, nazywane orogenezą kaledońską. Jej kulminacją była kolizja Laurencji z Baltiką i wypiętrzenie gór w zachodniej części dzisiejszego Półwyspu Skandynawskiego. Pod koniec syluru oba kontynenty, a także pobliska Awalonia, połączyły się ze sobą, tworząc jeden większy kontynent nazwany Laurusją.

Życie i klimat w sylurze

Po glacjale w późnym ordowiku, klimat syluru był stosunkowo ciepły, szczególnie na Laurencji. Świadczyć o tym może duże rozprzestrzenianie się struktur węglanowych, podobnych do raf. Chłodniejsze warunki panowały na Gondwanie, która była położona bliżej bieguna południowego.

Po wielkim wymieraniu ordowickim, które miało miejsce tuż przed granicą z sylurem, zaczęły odradzać się ekosystemy morskie. Florę stanowiły zielenice, krasnorosty i sinice. Koralowce i gąbki z grupy stromatoporoidów zaczynały tworzyć organiczne budowle przypominające rafy. W morzach żyły też drapieżne zwierzęta należące do łodzikowatych oraz wielkoraków, a także kręgowce z grupy bezszczękowców. W sylurze pojawiły się też ryby z grupy akantodów, o wzmocnionych kolcami płetwach.

Do najważniejszych wydarzeń syluru należy podbój lądów. To właśnie z tego okresu pochodzą znaleziska ryniofitów – pierwszych roślin naczyniowych. Same ryniofity wymarły pod koniec dewonu, jednak zapoczątkowały one wszystkie linie rozwojowe prowadzące do obecnie żyjących roślin lądowych. Również pierwsze zwierzęta wyszły na ląd w sylurze – początkowo były to bezkręgowce.\

Sylur - ciekawostki

  • W sylurskich morzach żyły ciekawe drapieżniki – wielkoraki. Były to stawonogi o ciele zakończonym długim kolcem, być może jadowym. Miały one pięć lub sześć par odnóży – tylne służyły do wiosłowania, przednie u niektórych zakończone były szczypcami. Możliwe, że wielkoraki wychodziły na krótkie chwile na ląd. Świadczyć o tym mogą skrzela przystosowane do chwilowego pobierania tlenu z powietrza. Żaden z przedstawicieli tych sylurskich stawonogów nie dotrwał do czasów współczesnych.
  • Uważa się, że pierwszym pajęczakiem, który skolonizował ląd, był skorpion. Jego najstarsze skamieniałości pochodzą z przed 430 milionów lat. Kiedyś twierdzono, że pierwsze skorpiony posiadały skrzela. Obecnie badacze skłaniają się jednak ku teorii, że nigdy nie żyły one w morzach, a oddychały za pomocą płucotchawek.
  • Pierwsze rośliny żyjące na lądzie, dalej niż w strefach przybrzeżnych bagien, były bardzo proste i nie wysokie. Zazwyczaj składały się jedynie z łodygi i bardzo prostego, skąpego systemu korzeniowego. Bardziej skomplikowane okazy pojawiły się wraz z rozwojem tkanki naczyniowej pod koniec syluru.