Z wykorzystaniem najnowszych technologii 3D i we współpracy z paleontologami udało się zrekonstruować najciekawsze prehistoryczne stworzenia wodne, które żyły w głębinach oceanu od ok. 350 milionów do 1,5 miliona lat temu. Tak powstało Prehistoryczne Oceanarium 3D na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Akwarium pełne prehistorii
Na odwiedzających czekają labirynty pełne ogromnych "akwariów”, czyli ekranów 3D. Specjalny system nagłośnienia zapewnia niesamowite wrażenia dźwiękowe. Można w nich obejrzeć m.in. megalodona, plezjozaura, dunkleosteusa, szonizaury oraz inne gatunki. Wszystkie pływające w Oceanarium gady, ryby i ssaki prehistoryczne zaprezentowane są w swoich naturalnych wymiarach. Wizyta w Oceanarium jest świetnym uzupełnieniem programu nauczania szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych.  Każde z "akwariów" przedstawia scenę z życia osobnego prehistorycznego gatunku.  
Za konsultację naukową przy stworzeniu obiektu odpowiedzialny jest prof. Michał Ginter z Katedry Paleontologii Wydziału Geologii Podstawowej UW. Dodatkową atrakcją jest sala poświęcona megalodonowi. Był on największym drapieżnym rekinem i zarazem największą drapieżną rybą w dziejach naszej planety. Megalodon jest bardzo blisko spokrewniony z dzisiejszym żarłaczem białym. Osiągał jednak o wiele większe rozmiary – nawet 18 metrów długości.
Nowocześnie o prehistorii
- Nie przesadzamy nazywając Oceanarium Prehistoryczne 3D najbardziej innowacyjną atrakcją dla miłośników podwodnej prehistorii, jaką kiedykolwiek zbudowano. Oceanarium można śmiało nazwać atrakcją multimedialną XXI wieku - zapewniają organizatorzy. W Oceanarium dzięki zastosowaniu technologii kina 5D niczego niespodziewający się goście przeżywają atak prehistorycznego potwora. Drapieżnik "rozbija" szybę akwarium, podłoga zaczyna się trząść a ze ścian tryska woda. Zastrzyk adrenaliny i niezapomniane wrażenia! Więcej na www.oceanarium3d.pl