Wielozadaniowość, wytrzymałość (w tym dobra bateria) i stylowy design – te trzy cechy musi posiadać mój smartwatch. Chcę na nim móc polegać zawsze, nawet w ekstremalnych warunkach, ale ma być też moją wizytówką np. podczas spotkań służbowych. Sprawdziłem, czy nowość marki Huawei jest propozycją dla mnie.

HUAWEI WATCH Ultimate dostępny jest w dwóch wersjach: Voyage Blue i czarnej Expedition Black. Wybieram do przetestowania tę drugą, bo jej kolor i wygląd kojarzy mi się z ponadczasową i uniwersalną klasyką, którą najbardziej lubię.

I do garnituru, i do bluzy z kapturem

HUAWEI WATCH Ultimate. Fot. materiały prasowe

Na pierwszy rzut oka: imponujący design. Zegarek jest wykonany ze stopu metalu na bazie cyrkonu, którego używa się w bardzo ekskluzywnych zegarkach. Czarny nanoceramiczny bezel i domyślny wyświetlacz jak z tradycyjnego zegarka ze wskazówkami w połączeniu ze srebrzystą bransoletą, z pewnością mogą imponować na spotkaniach biznesowych. Spokojnie mógłbym założyć go do klasycznego garnituru do teatru czy eleganckiej restauracji. Pasuje jednak też do sportowego stylu, który na co dzień preferuje. Zegarek jest bardzo lekki, ale, jak obiecuje producent, nie do zdarcia – ponad 2,5 raza twardszy i 4,5 raza bardziej wytrzymały od smartwatchy z tytanu lub ze stali nierdzewnej. Dzięki temu bardzo trudno go uszkodzić czy choćby zarysować.

Po zachwytach nad jego wyglądem, pora na najciekawszą dla mnie część – test w trudnych warunkach.

Marzenie każdego nurka

HUAWEI WATCH Ultimate. Fot. materiały prasowe

Lista tego, co potrafi ten smartwatch, jest naprawdę imponująca. Można w nim nurkować aż na głębokość do 100 metrów, a do tego posiada funkcje profesjonalnego komputera nurkowego. Urządzenie ma wytrzymałość na ciśnienie wody na poziomie 10 ATM, a także certyfikat EN133194. Zegarek informuje między innymi, kiedy należy wykonać dekompresję, wskazuje głębokość, temperaturę oraz prędkość nurkowania. Ma też niezwykłą odporność na korozję w zetknięciu z wodą. Aż żałuję, że nie miałem okazji go przetestować w morskich głębinach, bo brzmi jak spełnienie marzeń każdego nurka.

Niezawodny towarzysz górskich wspinaczek

HUAWEI WATCH Ultimate. Fot. materiały prasowe

Wypróbowałem go za to w górach i muszę przyznać, że spisał się na medal. HUAWEI WATCH Ultimate ma wbudowany unikalny tryb ekspedycyjny. Dzięki niemu łatwo nawiguje w terenie i śledzi moją trasę, żebym nie zgubił się nawet w środku dzikiego lasu. Ma dwuzakresowy i pięciosystemowy system lokalizacji GNSS. Nawigowanie ułatwia mi naprawdę wyraźny, aż 1,5-calowy, wyświetlacz AMOLED z wbudowanym trybem ciemnym, który umożliwia swobodne korzystanie z zegarka nawet po zmroku. A to w wielu smartwatchach bywa problemem. Podczas naprawdę ostrej wspinaczki zegarek cały czas monitorował wszystkie moje parametry, w tym saturację, co – jak wie każdy miłośnik wysokich gór – jest niezwykle ważnym elementem w wyższych terenach.

Zegarek ma także wiele innych trybów treningowych (łącznie aż 100), które sprawdzają się zarówno podczas profesjonalnej jazdy rowerem, chodzenia po górach, jak i sportów na wodzie czy pod jej powierzchnią.

Prywatny lekarz na nadgarstku

HUAWEI WATCH Ultimate. Fot. materiały prasowe

A jeśli mowa o śledzeniu parametrów, to funkcje zdrowotne HUAWEI WATCH Ultimate przyprawiają o zawrót głowy. Jest nie tylko ogromnie przydatny podczas treningów, ale też na co dzień. Oprócz saturacji, sprawdza też tętno, wykonuje EKG, testuje jakość snu, poziom stresu, a dzięki zaawansowanej technologii nawet wykrywa sztywność tętnic. Zegarek poinformuje mnie, gdy uzna, że grozi mi miażdżyca (na szczęście do tej pory tego nie zrobił).

Żelazna bateria

HUAWEI WATCH Ultimate. Fot. materiały prasowe

HUAWEI WATCH Ultimate to wszystko robi na baterii, która potrafi wytrzymać aż do 14 dni przy umiarkowanym użytkowaniu oraz do ośmiu przy tym bardzo intensywnym. To dla mnie jeden z jego największych plusów, bo ciągłe ładowanie smartwatchy, telefonu czy laptopa, zdecydowanie negatywnie wpływa na mój poziom stresu w ciągu dnia, zwłaszcza jeśli jestem na wielodniowym trekkingu w górach, podczas którego o gniazdku można najwyżej pomarzyć. Nawet podczas najbardziej wymagających wyzwań, takich jak bieg terenowy na 100 km, smartwatch umożliwia precyzyjne nawigowanie przez 30 godzin oraz, w trybie maksymalnego oszczędzania baterii, pozwala na ciągłą analizę kluczowych parametrów treningowych i zdrowotnych nawet przez 50 godzin treningu. Gdy zegarek całkowicie się rozładuje, wystarczy tylko jedna godzina aż będzie w pełni naładowany. Kolejny plus daję mu za możliwość łączenia się z każdym systemem operacyjnym, dzięki czemu nie trzeba martwić się o to, że będzie niekompatybilny na przykład ze smartfonem.

Dostępność, ceny i promocja na start

Do 23 kwietnia 2023 r. można skorzystać ze specjalnej oferty przedsprzedażowej. Wszyscy, którzy kupią smartwatch HUAWEI WATCH Ultimate w czarnej wersji Expedition (sugerowana cena detaliczna – 3299 zł) i w srebrzystej wersji Voyage (4199 zł) otrzymają w prezencie słuchawki HUAWEI FreeBuds Pro 2 o wartości 799 zł. Zegarek dostępny będzie w oficjalnym sklepie huawei.pl, w strefie marki na Allegro i u wybranych Partnerów Biznesowych firmy – operatora sieci Plus oraz sieciach handlowych Media Expert, RTV Euro AGD, Media Markt oraz X kom.

Dodatkowo, przy zakupie zegarka na huawei.pl można otrzymać w prezencie wagę HUAWEI Scale 3 o wartości 149 zł oraz wydłużyć gwarancję o rok za pół ceny. W sklepie producenta dostępna będzie również wersja Expedition w wariancie z dodatkową, tytanową bransoletą (za 3699 zł). Zalogowani użytkownicy, którzy kupią HUAWEI WATCH Ultimate, odbiorą natomiast aż 5% wartości zamówienia w programie lojalnościowym w postaci Punktów Huawei, które będą mogli wymieniać na zniżki przy kolejnych zakupach. Jak zawsze klep huawei.pl oferuje również darmową i szybką dostawę oraz możliwość skorzystania z 20 rat z RRSO 0%.

Szczegóły oferty znajdują są pod adresem https://consumer.huawei.com/pl/offer/nowosc/