Pracownik działu ochrony przyrody Karkonoskiego Parku Narodowego Artur Pałucki powiedział PAP, że na nagraniu uwieczniono trzy dorosłe osobniki.
 

„To ostatecznie potwierdza nasze wcześniejsze obserwacje, że w Karkonoszach faktycznie pojawiły się wilki. Przypuszczamy, że jest wśród nich para, co daje nadzieję, że rozmnożą się na naszym terenie i zadomowią, o ile szczęście dopisze” - powiedział Pałucki.
 

Dodał, że już wcześniej obserwowano ślady wilków, lecz nie było potwierdzenia, czy nie zostały one pozostawione tylko na trasie przemarszu tych drapieżników.
 

Pałucki wyjaśnił, że wilki zwykle mają młode pod koniec kwietnia lub na przełomie maja, dlatego tak istotne jest, by mogły spokojnie się zagnieździć i pozostać w środkowych Karkonoszach.
 

Na tym terenie od wielu lat nie zaobserwowano śladów tego gatunku, choć wilki są obecne bardziej na południe - na granicy czesko-polskiej, w Górach Kamiennych, oraz w Czechach, w okolicy Libereca. Największa i najbliższa populacja wilków liczy 10-12 watah i znajduje się na niemieckich Łużycach – kilkaset kilometrów na północ od Karkonoszy.
 

„Wilk jest bardzo ważny dla ekosystemu. Reguluje populacje jeleni, saren i innych gatunków. Absolutnie nie jest w górach zagrożeniem dla człowieka" - powiedział Pałucki. W Karkonoszach panuje duży ruch turystyczny i wilki muszą się do tego w jakiś sposób dopasować. "Liczmy, że to się uda” - dodał.
 

Wilki są w Polsce pod ochroną od 1998 r. Ostatnie dane liczbowe określały ich populację na 600-1000 sztuk, głównie we wschodnich regionach kraju. Fachowcy oceniają, że ich populacja w Polsce rośnie.
 

Źródło: PAP