Pierwszy przypadek zachorowania na koronowirusa stwierdzono ponad trzy lata temu, 17 listopada 2019 r. w Chinach. Nikt wówczas nie przypuszczał, że będzie to początek światowej pandemii, która pochłonie życie tylu ludzi. Obecnie ze względu na dostępne szczepionki tempo zakażeń znacznie zmalało. Nie oznacza to jednak końca wirusa Sars-CoV-2. Choć według zapewnień dyrektora generalnego WHO, „świat nigdy nie był w lepszej sytuacji, by zakończyć pandemię COVID-19”

Koronawirus na świecie 

Przypomnijmy, że do tej pory na całym świecie potwierdzono już ponad 646 milionów przypadków zakażeń COVID-19. Od początku pandemii zmarło nawet 15 mln chorychNajbardziej dotkniętą częścią globu jest Europa, gdzie zanotowano niemal 238 mln zakażeń koronawirusem. Przez długi czas epicentrum rozwoju wirusa były Włochy. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, na Starym Kontynencie z powodu choroby wywołanej wirusem Sars-CoV-2 życie straciło ponad 2 mln ludzi. 

W Polsce dotychczas stwierdzono 6 352 170 przypadków zachorowań. Zmarło z kolei 118 313 osób (stan na 29 listopada 2022). 

W Izraelu powstała niewidzialna maska antywirusowa 

Hamulcem dla rozwoju wirusa Sars-CoV-2 było opracowanie nowej szczepionki na COVID-19. W większości państw na świecie narodowy proces szczepień rozpoczął się pod koniec 2020 roku. Kolejnym sposobem na walkę z pandemią ma być niewidzialna maska antywirusowa, opracowana przez profesorów z Izraelskiego Instytutu Technologii Technion w Hajfie – Moshe Shohama oraz Davida Greenblatta. 

Innowacyjny wynalazek, podobnie jak zwykła maseczka, ma chronić przed transmisją wirusa. „The Jerusalem Post” podkreśla, że długotrwałe noszenie masek ochronnych może powodować pewne dolegliwości – m.in. bóle głowy, mniejszą koncentrację czy problemy skórne. Mogą też przynosić efekt odwrotny od zamierzonego, ponieważ wiele osób nosi je w nieprawidłowy sposób. 

Dziennik powołał się na badania z maja 2022 r., z których wynika, że aż 20% Japończyków źle zakłada maseczki. Dodajmy, w Azji noszenie maseczek ochronnych było praktykowane jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19.

Jak działa niewidzialna maska antywirusowa? 

Osłaniająca usta, nos i oczy maska tworzy niewidzialną „osłonę powietrzną” wytwarzaną przez strumień powietrza zamontowany na daszku czapki. W ten sposób „wydmuchiwane” są wszystkie bakterie z twarzy. Warto podkreślić, że stosowany w masce filtr powietrzny jest wielokrotnego użytku, dzięki czemu nie zanieczyszcza środowiska, w przeciwieństwie do filtrów plastikowych. Maska – jak sama nazwa wskazuje – jest niewidoczna dla osób trzecich. W trakcie jej noszenia nasza tożsamość nie zostanie ukryta. 

Skuteczność osłony potwierdziły badania przeprowadzone w laboratorium Greenblatta. Z informacji, do których dotarł „The Jerusalem Post”, wynika, że licencję na nowatorski wynalazek wykupiła od Izraelskiego Instytutu Technologii Technion firma Wisdome Wearables Ltd. Więcej szczegółów na razie nie jest znanych. 

Szczepionkowy sukces Izraela 

Liczący 9 milionów mieszkańców Izrael stał się niespodziewanie na początku 2021 roku światowym liderem, jeżeli chodzi o tempo szczepień obywateli przeciw COVID-19. Jako jedno z pierwszych państw globu wprowadził tzw. paszporty covidowe.

Dzięki „zielonym przepustkom” osoby zaszczepione obiema dawkami oraz ozdrowieńcy mogli korzystać z siłowni i basenów, uczestniczyć w wydarzeniach sportowych, kulturalnych i religijnych, a także przebywać w hotelach i w synagogach. Ważność dokumentu wynosiła sześć miesięcy od momentu przyjęcia drugiej dawki szczepionki. 

Przepustkę można było nabyć na trzy sposoby – poprzez pobranie aplikacji ze specjalnym kodem QR, stronę ministerstwa zdrowia (w wersji do wydrukowania) albo zamówić certyfikat pocztą tradycyjną.

Źródła: The Jerusalem Post, Izraelski Instytut Technologii Technion