Mateusz Malina po raz kolejny daje rodakom powód do dumy! 9 listopada w Brnie, podczas zawodów we freedivingu, w kategorii DNF, polegającej na pokonaniu jak najdłuższego dystansu pod woda na jednym wdechu, wicemistrz świata z 2011 roku w nurkowaniu swobodnym, przepłynął 226 m bez płetw, ustanawiając tym samym nowy rekord świata. To kolejny sukces Maliny, który od przystąpienia do programu „Grena Talents Forge” konsekwentnie realizuje swoje zawodowe cele. Właśnie przygotowuje się do udziału w zawodach Vertical Blue Championship na Bahamach, które są swego rodzaju obozem przygotowawczym do przyszłorocznych Mistrzostw Świata.

Jeszcze rok temu, Mateusz Malina pomimo sporych osiągnięć, z powodu braku funduszy nie mógł wziąć udziału w Mistrzostwach Świata, by powalczyć o medal. Od lipca 2014 roku, dzięki wsparciu sponsora, firmy medycznej Grena Ltd, może rozwijać swoją karierę. Z wielkim zaangażowaniem realizuje swój plan treningowy i podejmuje kolejne wyzwania. Sukces, który osiągnął podczas tegorocznych zawodów w Brnie, pokazuje, że pasja do tego, co się robi, w połączeniu z silną motywacją, przynosi wspaniałe rezultaty. 9 listopada Malina pobił dotychczasowy rekord świata, który wynosił 225m i został ustanowiony w próbie indywidualnej przez Chorwata, Gorana Colaka 21 listopada 2013 roku.

- Nurkowanie swobodne wymaga wielu poświęceń, żmudnej pracy, a do tego jest dyscypliną bardzo kosztowną, m.in. ze względu na liczne wyjazdy. Dlatego jestem wdzięczny za wsparcie firmie Grena, która uwierzyła w mój potencjał i w trudnym dla mnie momencie umożliwiła mi kontynuowanie sportowej kariery – mówi Mateusz Malina. I dodaje: wciąż podwyższam sobie poprzeczkę, by wspinać się na nowe szczyty. Wiem, że tylko systematyczna praca pozwoli mi wyjść poza moje dotychczasowe osiągnięcia i pobić własne rekordy. A sukces w Brnie, to dla mnie kolejne potwierdzenie, że warto! Intensywny trening do pobicia tego rekordu rozpoczął się po ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Belgradzie, a najbardziej intensywne było ostatnich 5 miesięcy. Trenowałem prawie codziennie, często dwa razy dziennie, przed i po pracy. Start oceniam bardzo dobrze. Dotarłem do punktu, który wydawał mi się kiedyś nieosiągalny, który był jakąś tam granicą, a tak naprawdę, gdy dotarłem do tego punktu, otworzyłem tylko drzwi, granica zniknęła i wiem, że limity są tylko w naszych głowach.

Freediving to dyscyplina sportowa, która w Polsce dopiero się rozwija. Kiedy Mateusz Malina rozpoczynał swoją przygodę z nurkowaniem swobodnym, niewielu o niej słyszało, nie mówiąc już o działaniu profesjonalnych trenerów czy zgrupowaniach mających na celu podniesienie kondycji sportowców. Sam Malina, pochodzący z Ustronia, gdzie nie było nawet basenu (!), pierwsze wiadomości o tej dyscyplinie czerpał z internetu, a podstaw uczył się na podstawie filmików instruktażowych. Dziś ma 28 lat, tytuł wicemistrza świata i 24 rekordy Polski na koncie. Po zawodach w Brnie do długiej listy osiągnięć Maliny dołączył  rekord świata w pływaniu bez płetw na jednym wdechu. Zawodnik przeciera szlaki freedivingu w Polsce i na świecie, będąc jednocześnie przykładem dla dopiero rozpoczynających swoją przygodę sportowców, że wytrwałość i pasja, dają szansę na urzeczywistnienie nawet najbardziej szalonych marzeń.

Program „Grena Talents Forge” prowadzi międzynarodowa firma medyczna GRENA Ltd, działająca także na polskim rynku jako dostawca m.in. sprzętów do innowacyjnych operacji w torakochirurgii (chirurgia klatki piersiowej). Ideą programu jest wspieranie młodych utalentowanych ludzi na lokalnych rynkach. W Polsce, poza Mateuszem Maliną opieką objęto także Sebastiana Druszkiewicza, łyżwiarza szybkiego, członka polskiej reprezentacji na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi 2014. Druszkiewicz trenuje obecnie  na zgrupowaniu w Belinie, by 22 listopada wystartować w Seulu w Pucharze Świata na dystansie 10 km.