Efez to jedno z najlepiej zachowanych miast starożytnego świata. Zostało założone jako jedno z 12 miejscowości jońskich w Azji Mniejszej prawdopodobnie w między XI a XIV wiekiem p.n.e. Ze względu na bliskość do Morza Egejskiego Efez bardzo szybko rozwinęło się jako port i ośrodek handlowy.

Co spowodowało upadek starożytnego Efezu?

Przez setki lat region był pod silnymi wpływami najpierw hellenistycznymi, a później rzymskimi. Wybudowano tam wiele majestatycznych budowli m.in. świątynię Artemidy (uznana za jeden z siedmiu cudów świata), odeon, Wielki Teatr, Bibliotekę Celsusa, oraz bramę Heraklesa. W III wieku miasto stało się celem najazdów Gotów, którzy doszczętnie złupili je w 263 r. W tym okresie doszło również do zamulenia ujścia rzeki, co doprowadzało do zmiany linii brzegowej i odsuwaniu się od morza. Tak nadszedł początek końca świetności Efezu.

Teraz zespół austriackich naukowców prowadził nowe wykopaliska na terenie starożytnego miasta, a ich odkrycie rzuca nowe światło na jego historię. Archeologom udało się odkryć zupełnie nową dzielnicę, która znajdowała się w okolicy placu Domicjana. W przeszłości położona była w sąsiedztwie górnej Agory, bardzo ważnego politycznego centrum miasta w okresie rzymskim.

Archeolodzy odnaleźli nieznaną wcześniej dzielnicę

Naukowcy rozpoczęli projekt badawczy w 2022 roku. Jego celem jest zbadanie przemian, które zachodziły w Efezie w okresie późnego Antyku. – To było do przewidzenia, że duży rzymski plac, który stanowił ważne centrum miasta, został zabudowany sklepami i warsztatami. To, co nas zaskoczyło w odkryciu, to stan zachowania tej dzielnicy – mówi Sabine Ladstätter, dyrektorka Austrian Archeological Institute of The Academy oraz kierowniczka wykopalisk.

W okresie od 395 do 1071 roku Efez był częścią Cesarstwa bizantyjskiego. Uczona przyznaje, że odkryty przez archeologów obszar był strefą handlowo-gastronomiczną. Na obszarze 170 metrów kwadratowych odnaleziono monety, naczynia, miski z resztami owoców morza oraz amfory, w których przechowywano solone makrele.

Część miasta została zniszczona na skutek olbrzymiego pożaru

Oprócz tego badacze odkryli również kilka dobrze zachowanych lokali użytkowych. Udało się zidentyfikować m.in. magazyn, tawernę oraz sklep z dewocjonaliami chrześcijańskimi. Co ciekawe, archeolodzy odkryli ponad 600 drobnych butelek zawieszanych na szyję, które miały być sprzedawane chrześcijańskim pielgrzymom.

Archeolodzy ocenili, że dzielnica osiągnęła szczyt swojej świetności w 614–615 roku, po czym nagle została zniszczona. Uczeni uważają jednak, że budynków nie zniszczyło trzęsienie ziemi, które miało miejsce w podobnym okresie, lecz olbrzymi pożar, który pochłonął większość tego obszaru. – Nie uda nam się ustalić dokładnego dnia, kiedy wybuchł pożar, ale na podstawie znalezionych owoców ustalimy przynajmniej porę roku – mówi prof. Ladstätter.

Czy najazdy Sasanidów spowodowały degradację starożytnego Efezu?

Badaczka dodała również, że podczas wykopalisk odkryto kilka grotów strzał i włóczni. Według niej miasto mogło w tym czasie być w centrum konfliktu zbrojnego. Co ciekawe, zarówno w Efezie, jak i w Sardes, które oddalone jest o 100 km, odkryto monety te same monety. Niektórzy eksperci podejrzewają, że mogły zostać przywiezione przez perskich Sasanidów, którzy w tym okresie atakowali tę część Bizancjum.

Prof. Ladstätter uważa, że ich odkrycie może wyjaśnić niewyjaśnioną dotąd historię Efezu. W VII wieku miasto nagle się zmniejszyło oraz wzrósł poziom ubóstwa, ale dotychczas nie wiadomo było, dlaczego tak się stało. Uczona podejrzewa, że duży wpływ na taki stan rzeczy miały właśnie wojny z Sasanidami, które w dużym stopniu doprowadziły do degradacji miasta. Na razie jednak jest to tylko hipoteza. Naukowcy mają nadzieję, że kolejne badania pozwolą im rozwiązać tę niewyjaśnioną zagadkę.

Efez został całkowicie opuszczony w XV wieku. Stanowisko archeologiczne w starożytnym mieście od 2015 roku jest wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Źródło: Austrian Academy of Science