De revolutionibus orbium coelestium, czyli „O obrotach sfer niebieskich” to jedno z najpopularniejszych dzieł Mikołaja Kopernika i zarazem jedna z najbardziej kontrowersyjnych książek w historii literatury naukowej. Polski astronom zaczął prace nad nią ok. 1530 roku, a finalną wersję wydano dopiero 13 lat później. Uczony w swojej księdze stwierdził, że to Słońce znajduje się w centrum Układu Słonecznego, a inne ciała niebieskie krążą wokół centralnej gwiazdy.

Pierwsze wydanie dzieła Kopernika jest warte fortunę

Po raz pierwszy od czasów greckich filozofów zaproponował heliocentryczną budowę Wszechświata. Jego wykład spotkał się wówczas z krytyką, a wielu naukowców (w tym duchownych) przez lata nie zgadzało się z poglądami Kopernika twierdząc, że to jedynie hipotezy. Teoria zaproponowana przez Kopernika była bowiem sprzeczna z nauczaniem Kościoła Katolickiego.

Pierwsze wydanie dzieła Kopernika ukazało się w Norymberdze nakładzie ok. 500 kopii. Od tego czasu wiele z nich zaginęło, a niektóre zostały zniszczone. Szacuje się, że dziś na świecie istnieje ok. 250–270 egzemplarzy „O obrotach sfer niebieskich” z 1543 roku.

Właśnie dlatego każdy z oryginalnych XVI-wiecznych druków wzbudza niemałą sensację i przyciąga kolekcjonerów z całego świata. Tym bardziej że większość z nich nie jest na sprzedaż, ponieważ znajdują się w zbiorach muzeów, bibliotek lub innych państwowych instytucji kultury.

Dotychczas starodruk dzieła astronoma sprzedano za rekordowe 2,2 mln dolarów

Ostatni przypadek, kiedy jedna z kopii starodruku pierwszego wydania została wystawiona na sprzedaż, miał miejsce w 2022 roku. Dzieło Kopernika zostało wystawione na aukcji internetowej jednego z francuskich portali – interencheres.com. Wartość egzemplarza szacowano wówczas na 150–200 tysięcy euro, czyli ok. 705–942 tysiące złotych.

Z kolei w 2008 r. pierwsze wydanie dzieła polskiego uczonego zostało sprzedane za rekordową kwotę na aukcji w domu aukcyjnym Christie’s w Nowym Jorku. Nabywca zapłacił 2,2 mln dolarów, co wówczas było równowartością ponad 5 milionów złotych. Teraz wszystko wskazuje na to, że księga autorstwa Mikołaja Kopernika może zostać sprzedana za jeszcze wyższą kwotę.

Eksperci podejrzewają, że sprzedaż tego egzemplarza może przynieść nawet 2,5 miliona dolarów, co oznacza, że dziś kopia może kosztować aż 11,1 miliona złotych. Zostanie wystawiona na sprzedaż w kwietniu w internetowym domu aukcyjnym Sophia Rare Books. – Ta księga pojawia się na aukcjach tylko raz na kilka lat. Co więcej, rzadko można trafić na egzemplarz, który jest w tak doskonałym stanie – mówi Christian Westergaard, założyciel Sophia Rare Books, w rozmowie z portalem Live Science.

Podejrzenia może budzić fakt, że nieznani są poprzedni właściciele starodruku

Westergaard podkreśla, że księga jest w prawie niezmienionym od 1543 roku stanie. Jedyną zauważalną zmianą jest oprawa wykonana ze skóry, która została wymieniona prawdopodobnie w XVIII wieku. Właściciel domu aukcyjnego podkreśla, że kopie, które pojawiają się na rynku często bywały dużo bardziej uszkodzone.

Księga zawiera kilka odręcznych inskrypcji i adnotacji. To między innymi dwa nazwiska na stronie tytułowej, które widoczne są pod wpływem światła UV. Widoczne są tam słowa „Brugiere” oraz „Jacobi Du Roure”. – Zbieranie książek jest podobne do kolekcjonowania starych samochodów – twierdzi Westergaard – Kolekcjonerzy chcą mieć oryginał – dodaje.

Warto jednak zaznaczyć, że nie wiadomo nic o dwóch poprzednich właścicielach starodruku. Jest to o tyle podejrzane, że w przeszłości rękopis Mikołaja Kopernika został kilkukrotnie skradziony.

W 1998 roku niezidentyfikowany mężczyzna wykradł pierwsze wydanie z Biblioteki Polskiej Akademii Nauk. Złodziej podał fałszywe dane osobowe, a następnie założono mu konto i udostępniono dzieło Kopernika do lektury na miejscu. Człowiek wyszedł do toalety, a następnie schował księgę pod ubranie i opuścił gmach biblioteki. Sprawcy nigdy nie odnaleziono.

Źródło: Live Science, Sophia Rare Books