Kangury, koale, strusie, krokodyle… Australia nie bez powodu uchodzi za kraj o najbogatszej, a już na pewno o najciekawszej faunie na świecie. Ta stale się zmienia. Niedawno po raz pierwszy od 3 tys. lat w kontynentalnej Australii urodziły się diabły tasmańskie. Dzięki pracy naukowców regularnie dowiadujemy się też, jakie zwierzęta żyły na najmniejszym kontynencie świata, zanim wyginęły. Czy wśród nich był największy krokodyl na świecie?

Największy krokodyl zamieszkujący Australię

Poznajcie Gunggamarandu manuala, czyli największego wymarłego krokodyla znalezionego w Australii. Zwierzę rosło nawet do 7 metrów długości. Odkrycie go stanowi ważny element w historii ewolucji całego gatunku krokodyli. Nowo nazwany gatunek należy do grupy zwanej tomistominami. Do niedawna naukowcy nie mieli żadnych dowodów na to, że jej przedstawiciele zamieszkiwali Australię. Przełomowym odkryciem okazało się znalezienie czaszki Gunggamarandu manuala w Queensland. Co prawda naukowcy dotarli do skamieniałości już w XIX wieku, ale dopiero teraz udało im się rozwiązać zagadkę jej pochodzenia.

„Gunggamarandu” oznacza „szefa rzeki”, a „maunala” „dziury w głowie”. To drugie nawiązuje do otworów na czubku czaszki krokodyla. Oba słowa pochodzą z języków rdzennych mieszkańców regionu, w którym znaleziono czaszkę gada.

Australijskie krokodyle kiedyś i dziś

Obecnie Australię zamieszkują dwa gatunki krokodyli: australijski krokodyl słodkowodny i krokodyl różańcowy, nazywany też rzecznym lub słonowodnym. Drugi z nich jest największym gadem żyjącym na świecie. Osobnik może mierzyć ponad 6 metrów długości i ważyć ponad tonę.

W odległej przeszłości w Australii żyło znacznie więcej krokodyli. Do tej pory badaczom udało się nazwać 21 gatunków zamieszkujących kontynent na przestrzeni ostatnich 66 milionów lat. 19 z nich należy do grupy nazywanej Mekosuchinae. Ślady po jej przedstawicielach znaleziono tylko w Australii i w regionie południowo-zachodniego Pacyfiku. Niełatwo wyróżnić ich cechy wspólne, a to dlatego, że różniły się od siebie kształtami i rozmiarami. Najmniejsze mierzyły niespełna 2 metry długości, największe ponad pięć metrów.

W przeciwieństwie do ich znacznie większego australijskiego krewnego, krokodyla różańcowego, krokodyle słodkowodne nie są znane jako ludożercy. Chociaż zdarzyło się, że ugryzły człowieka w samoobronie. / fot. Auscape/Universal Images Group via Getty Images

Różnorodne kształty pyska wskazują na odmienne style życia i metody polowań. Niektóre krokodyle z grupy Mekosuchinae, podobnie jak ich współcześni potomkowie, były półwodnymi drapieżnikami. Tymczasem inne szukały pożywienia wyłącznie na lądzie.

Po raz ostatni gady te były widziane na pacyficznych wsypach. Wyginęły niedługo po skolonizowaniu ich przez człowieka.

Największy krokodyl na świecie

Największy krokodyl na świecie, a zarazem największy gad, to wspomniany już krokodyl różańcowy. Zwierzę zamieszkuje wschodnie wybrzeże Indii, południowo-wschodni obszar Azji i północną Australię. Według Księgi Rekordów Guinnessa największy udokumentowany przedstawiciel tego gatunku żył w Indyjskim Parku Narodowym Bhitarkanika. Mierzył 7,1 m długości i ważył 2000 kg.

Krokodyl różańcowy w Parku Narodowym Kakadu w Australii. / fot. Andrea Innocenti/REDA&CO/Universal Images Group via Getty Images

W latach 1971–2013 udokumentowano ponad 100 śmiertelnych ataków krokodyla różańcowego w Australii. Zwierzęta uchodzą za agresywne i niebezpieczne. Nie brakuje legend o krokodylach długich na 10 m. Jednak do tej pory takie okazy nie zostały uwiecznione na zdjęciach.