Nie każdy wie, że wzgórze wawelskie to nie tylko symbol potęgi Polski Jagiellonów, ale też żywa pamiątka jej późniejszych burzliwych dziejów. Do dzisiaj w skład kompleksu architektonicznego wchodzi pozaborowy szpital austriacki czy siedziba generalnego gubernatora z czasów niemieckiej okupacji, wzniesiona na fundamentach pałacowych kuchni. Najbliższe spotkanie z dawną historią zapewniały dotąd renesansowy Zamek Królewski i gotycka katedra, jednak i one nie uniknęły przeróbek i upiększeń. 

Tym bardziej każdy pasjonat doceni niespodziankę, którą muzeum przygotowało dla zwiedzających na nowy rok. Zupełnie nowa trasa stała „Wawel podziemny. Lapidarium” poprowadzi piwnicami pod wschodnim skrzydłem Zamku, żeby przybliżyć szerokiej publiczności jeszcze dawniejsze dzieje królewskiej rezydencji.

Mat. prasowe

Szesnastowieczne piwnice od lat 80. XX wieku służyły jako magazyn detali architektonicznych. Teraz otworzą swoje wrota, odsłaniając m.in. ślady wcześniejszej zabudowy gotyckiej. Poznamy tam dolną część wieży Jordanki i zajrzymy w głąb zachowanej w oryginale, wciąż aktywnej średniowiecznej studni. Żeby ułatwić zwiedzającym interpretację śladów przeszłości, podziemia zostały zaaranżowane z wykorzystaniem nowoczesnych technologii: rekonstrukcji 3D, projekcji multimedialnych czy ekspozytorów do samodzielnego zgłębiania wiedzy.

Mat. prasowe

Celem ekspozycji jest nie tylko pokazanie pozostałości po średniowiecznej zabudowie, ale także głębokie jej zrozumienie. Dzięki skanom 3D poznamy pierwotne umiejscowienie detali, wnikając w tkankę zamku. Wycieczka do Lapidarium ma stać się dla gości doświadczeniem immersyjnym, intymnym spotkaniem z historią:

"Chcemy, by nasi zwiedzający wyszli z tej wystawy wzbogaceni o doświadczenie historii, która w Lapidarium znajduje się na wyciągnięcie ręki. Za sprawą tej wystawy staramy się przybliżyć w atrakcyjny sposób dzieje powstawania rezydencji, warsztatów jakie ją wznosiły, staramy się  pomóc naszym gościom  zrozumieć na czym polegają różnice w opracowaniu oryginalnego detalu, pokazujemy też różnorodne źródła inspiracji dla poszczególnych detali architektonicznych. Zwiedzający poznają więc zatem perspektywę specjalistów, nie tylko za sprawą audioprzewodników dołączanych do biletów wstępu, ale także za sprawą jednej z sal, gdzie będzie można prowadzić studia badawcze, prowadzić zajęcia edukacyjne. Tu poczujemy się jak archeolodzy, architekci, konserwatorzy. Spojrzymy z bliska na detale, plany, rysunki. To będzie na pewno niecodzienne doświadczenie. Otwierając dotychczas nieznane przestrzenie realizujemy naszą główną misję #waweluotwartego – aby muzeum stało się w ten sposób jeszcze bardziej dostępne" – mówi prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Mat. prasowe

Warto dodać, że magazyn przeznaczony na warsztaty edukacyjne nie straci swojej pierwotnej funkcji – nadal będzie miejscem pracy historyków, archeologów i konserwatorów, co pozwoli przybliżyć zwiedzającym warsztat badaczy.

Czy premiera trasy „Wawel podziemny. Lapidarium” stanie się jednym z najważniejszych wydarzeń muzealnych 2024 roku? Biorąc pod uwagę spektakularny sukces podziemnych szlaków zwiedzania Neapolu, wawelskie podziemia już niedługo mogą stać się frekwencyjnym hitem nie tylko wśród polskich, ale i zagranicznych turystów. 

Mat. prasowe

Wystawa „Wawel podziemny. Lapidarium” będzie dostępna dla zwiedzających już od 4 stycznia 2024. W cenie biletu otrzymamy dostęp do audioprzewodnika, a trasa zostanie w pełni przystosowana do potrzeb turystów z niepełnosprawnościami.