To trzeci w tym roku mały mieszkaniec Fokarium Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Natka w języku kaszubskim oznacza "córkę”. Matką małej jest 17-letnia foka Ania. Ciąża foki trwa niemal rok. Natka, jak wszystkie focze szczenięta przez kilka pierwszych tygodni będzie pokryta jasnym, gęstym futrem (lanugo), które następnie zrzuci. Dorosłe samice osiągają nawet 200 kg! Helskie maleństwo waży w tym momencie niespełna 14. Po kilku miesiącach spędzonych u boku matki mała trafi pod opiekę pracowników Instytutu Oceanografii. - Wszystkie urodzone w helskiej placówce tegoroczne foki spotkają się w basenach adaptacyjnych, gdzie poznają smak ryby - czytamy na stronie Stacji. Specjaliści przygotują zwierzęta do życia w naturze, aby na przełomie maja i czerwca foki mogły zostać wypuszczone na wolność do Bałtyku. Dołączą do starszych koleżanek wypuszczonych przez stację w latach poprzednich. Projekt reintrodukcji fok szarych w Morzu Bałtyckim prowadzony jest przez Stację Morską Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego od 2002 roku. Liczba fok szarych w Bałtyku optymistycznie rośnie. W latach osiemdziesiątych było ich zaledwie 3-4 tysiące, dziś można doliczyć się około 24 tysięcy. W fokarium działa kamera transmitująca na żywo focze perypetie. Natkę i jej towarzyszy można śledzić na: http://www.kierunekbaltyk.pl/15/fokarium_na_zywo