Odkrycia archeologiczne dają nam wgląd w to, jak żyli ludzie wieki temu, a niekiedy nawet tysiące lat temu. Najwięcej mówią przedmioty codziennego użytku, jak naczynia czy biżuteria. Cennym źródłem historycznym są też monety. To, w jaki sposób zostały wybite, może wiele mówić o ówczesnych władzach i wydarzeniach politycznych.

Jakie przedmioty trafiały na wysypisko?

Archeolodzy nierzadko trafiają na mniej oczywiste znaleziska. Tak było tym razem. W miejscu, gdzie niegdyś znajdowało się Forum Cezara w Rzymie, odkryto zasypany dół. Znajdowały się w nim odpady medyczne z XVI wieku n.e. Przedmioty pochodziły z pobliskiego Ospedale dei Fornari. Był to swego rodzaju szpital dla piekarzy.

W dole znaleziono między innymi szklane naczynia na mocz, ceramiczne pojemniki na lekarstwa oraz osobiste przedmioty pacjentów, w tym ceramiczne figurki. Badacze z Uniwersytetu Aarhus w Danii przypuszczają, że wysypisko medycznych odpadów utworzono, aby utylizować potencjalne zakażone przedmioty. W ten sposób chciano ograniczyć ryzyko wybuchu epidemii.

Część znalezionych przedmiotów osobistych / fot. Sovrintendenza Capitolina/The Caesar's Forum Project

Z dala od (zdrowych) ludzi

Badacze odkryli wysypisko w 2021 r. Zbiór ciekawych, żeby nie powiedzieć przypadkowych przedmiotów, znajdował się w wyłożonej cegłami komorze o głębokości około 2,8 metra. Były tam między innymi odłamki szkła, małe, nienaruszone naczynia ceramiczne wysokiej jakości oraz przedmioty osobiste, takie jak figurki z terakoty, medaliki dewocyjne i pojedynczy koralik, prawdopodobnie z różańca. W tym samym miejscu znaleziono też zwęglone drewno i ołowiowe zaciski, stosowane wówczas w okuciach mebli.

Na pierwszy rzut oka taki miszmasz nie zdradza za wiele. Badacze dysponowali jednak pewną wiedzą. W 2009 r. wykopali podobne składowisko odpadów medycznych z XVII w. Jak ustalili, przedmioty pochodziły z tego samego miejsca. Fragmenty spalonego drewna potwierdzają, że na wysypiska trafiały przedmioty, z którymi mieli styczność zakaźnie chorzy pacjenci. Łóżka, na których leżeli, palono. Gliniane zamknięcie dodatkowo podkreśla, że odpady medyczne miały być trzymane poza zasięgiem ludzi.

Medycyna po staremu

Przeprowadzając dokładne badanie przedmiotów, archeolodzy zgromadzili około 1200 odłamków szkła. Wiele z nich to fragmenty kolb na mocz. Wieki temu wykorzystywano je do tzw. wizualnych badań. Tego typu naczynia rzadko trzymano w domach. Najczęściej dysponowały nimi placówki medyczne.

– Mocz pacjenta wlewano do kolby, aby lekarz mógł obserwować jego kolor, sedymentację, sprawdzić zapach, a czasem nawet smak – tłumaczą autorzy badań.

– Przedstawione tutaj dowody znacznie poszerzają naszą wiedzę na temat praktyk usuwania odpadów w okresie renesansu, podkreślając jednocześnie potrzebę pełniejszego przeglądu reżimów higieny i kontroli chorób we wczesnej nowożytnej Europie – podsumowują naukowcy.

Źródło: Antiquity.