Nietoperze z gatunku Pteropus niger mają status VU według międzynarodowej klasyfikacji gatunków zagrożonych. Oznacza to pierwszy stopień zagrożenia. W ubiegłym roku rząd Mauritiusa wydał zgodę na odstrzał tysięcy zwierząt. Według Ryszarda Oleksego z organizacji ERA (Ecosystem Restoration Alliance Indian Ocean) to aż 30 tysięcy, jedna trzecia populacji. Zabite osobniki to często samice, które miały młode, które bez ich pomocy są skazane na śmierć, zatem liczba mogła być wiele większa. 
 

W tym roku tamtejszy rząd znów wydał pozwolenie na odstrzał zwierząt. Obecnie, według danych ERA, populacja gatunku to około 62 tysiące osobników. Decyzja rządu pozwala na ponowne zmniejszenie jej o 1/3.
 

- Nietoperz ten żywi się wyłącznie owocami i ze względu na to postrzegany jest jako szkodni w sadach owocowych (szczególnie mango i litchi) - tłumaczy Oleksy.
 

Już rok temu organizacja, zresztą nie jako jedyna, oficjalnie protestowała przeciwko odstrzałowi. Gatunkowi nie tylko grozi człowiek, jego naturalnym wrogiem są huragany pustoszące ten region. Według aktywistów działania rządu i myśliwych sprawiają, że w najbliższej przyszłości nie uda się obronić tego gatunku przed zupełnym wyginięciem. 
 

Byłoby to dużą stratą dla regionu, ponieważ owocożerne ssaki sprzyjają rozwojowi rośli rozsiewając ich nasiona oraz są ważnym elementem łańcucha pokarmowego przyrody na Mauritiusie. 
 

Więcej informacji znajdziecie tutaj.