Skamieniałości zwierząt sprzed milionów lat bardzo często wywołują niemałe poruszenie w środowisku paleontologów. Każde znalezisko to kolejna możliwość zbadania prehistorycznego życia oraz szansa na poszerzenie wiedzy o ewolucji na naszej planecie. Problem polega na tym, że skamieniałe szczątki zawierają zazwyczaj jedynie pozostałości kości, muszle lub skorupy, ponieważ tylko te fragmenty ciała są w stanie przetrwać bardzo długi czas.

Skamieniałe mózgi są niezwykłym źródłem wiedzy o ewolucji gatunków

Właśnie dlatego, gdy paleontolodzy odkryją skamieniałość, która zawiera tkanki miękkie, mamy do czynienia z sytuacją wyjątkową i bardzo rzadką. To tkanka, która łączy, wspiera, lub otacza narządy organizmu i najszybciej ulega degradacji. Z drugiej strony, zawiera bardzo dużo cennych informacji o materiale genetycznym danego stworzenia. Najbardziej wartościowym narządem do potencjalnych badań może być mózg.

To dlatego, że sprawuje on kontrolę nad wszystkimi narządami i procesami fizjologicznymi oraz służy jako centrum układu nerwowego zarówno u kręgowców, jak i większości bezkręgowców. W ciele kręgowców jest to najbardziej złożony i skomplikowany organ.

Po ponad 100 latach dokonano niezwykłego odkrycia

Naukowcy z University of Michigan i University of Chicago prowadzili ostatnio badania nad skamieniałością wymarłego gatunku ryby z gromady promieniopłetwych. Osobnik został odnaleziony ponad 100 lat temu w Anglii, ale do tej pory nie poświęcono mu więcej uwagi. Szczątki datowane były na 319 milionów lat, a więc stworzenie przemierzało ziemskie wody w okresie karbonu.

Zespół przeprowadził rutynowe badanie tomografii komputerowej. Kiedy uczeni spojrzeli na wyniki, okazało się, że we wnętrzu czaszki znajduje się dobrze zachowany mózg zwierzęcia. Badacze twierdzą, że ryba należała do gatunku Coccocephalus wildi. Prawdopodobnie żywiła się małymi skorupiakami i prehistorycznymi głowonogami.

To najstarszy odkryty skamieniały mózg kręgowca / fot. Márcio L. Castro

– Ważnym wnioskiem z tego badania jest to, że wciąż może istnieć wiele skamieniałości, które zawierają w sobie tkanki miękkie, ale ich dobrze nie zbadaliśmy. Ta ryba była w zbiorach muzeum przez ponad 100 lat. Dopiero teraz przez przypadek dokonaliśmy tego fascynującego odkrycia – mówi Matt Friedman, paleontolog z University of Michigan, współautor nowego badania i dyrektor Muzeum Paleontologii.

Mózg wymarłej ryby przypominał mózgi niektórych współczesnych osobników

Prof. Friedman podkreśla, że ta drobna skamieniałość mózgu, która ma zaledwie 1 cm długości, jest najstarszą znaną skamieniałością tego narządu wśród kręgowców. To nie wszystko. Uczony uważa, że ta prehistoryczna tkanka miękka, rzuca nowe światło na naszą wiedzę o ewolucji mózgu.

Z jednej strony skamieniały mózg przypominał w swojej strukturze mózgi współczesnych kręgowców. Był obustronnie symetryczny, zawierał przestrzenie przypominające układ komorowy oraz miał charakterystyczne włókna nerwowe. Naukowcy twierdzą, że niektóre elementy narządu przypominały te spotykane u homarów lub krabów.

Z drugiej strony prof. Friedman uważa, że mózg wymarłej ryby wykazuje skomplikowane wzorce ewolucji mózgów ryb. Zupełnie inne niż te, które zostały opracowane na podstawie żyjących gatunków. Chodzi głównie o sposób pofałdowania kory mózgowej. U Coccocephalus wildi fałdy były skierowane bardziej do wewnątrz. Naukowcy twierdzą, że organ tego prehistorycznego gatunku jest najbardziej zbliżony do mózgów jesiotrów i ryb wiosłonosowatych.

Źródło: Nature.