Skoro już wszystko co można było w ekstremalnej wspinaczce górskiej zdobyć, zdobyto, czas zająć się skutkami wieloletniego oblegania gór przez wspinaczy i turystów. Nimsdai obiecywał mi, że wkrótce chwilę ogłosi coś ciekawego i dotrzymał słowa. I szczerze mówiąc, nie dziwi mnie specjalnie, że były brytyjski komandos, który porzucił mundur dla stroju do wspinaczki, chce teraz posprzątać najwyższe szczyty. Za dużo uwagi poświęcał temu, jak negatywny wpływ mają działania człowieka nawet w tak niedostępnych miejscach, jak najwyższe góry świata.

18 marca na Facebooku i Instagramie ogłosił inicjatywę „The Big Mountain Cleanup”, co można tłumaczyć zarówno jako „wielkie sprzątanie gór” jak i „sprzątanie wielkich gór”. Żeby ruszyć z projektem trzeba tego co zawsze, czyli pieniędzy. Tu pomóc ma zbiórka na GoFundMe. Drugiego dnia miał już 5 tys. funtów, czyli 5 proc. zakładanych kosztów.

K2 i Everest są majestatyczne, ale ich środowisko i żyjącym tam ludziom zagrażają pozostawiane przez wspinaczy śmieci. Przeciętnie jedna osoba wchodząca na szczyt zostawia po sobie 8 kg śmieci. To zużyte namioty, puste butle po tlenie, jedzenie, pojemniki na wodę oraz naturalnie, fekalia. To co zostawiają po sobie odwiedzający góry ma olbrzymi wpływ na środowisko i ludzi, dla których to miejsce jest domem.

Nieczystości trafiają do rzek wraz z topniejącym śniegiem i deszczem zatruwając ujęcia wody i glebę. To ryzyko dla lokalnej ludności. Stare przegniłe liny pozostawione na trasach przyczyniają się do niepotrzebnych wypadków, często śmiertelnych. To też śmieci, które trzeba usunąć. Zespół Nimsdai, w tym ja sam, uważamy, że każdy powinien włączyć się i coś z tym zrobić. Wyjścia w góry organizowane przez mój zespół podchodzą bardzo poważnie do tematu śmieci i dlatego uruchamiamy projekt Sprzątanie Wielkich Gór.

Nirmal szuka partnerów by nagłaśniać projekt i pomóc w jego finansowaniu. Chciałby stworzyć coś na wzór regularnej służby porządkowej czyszczącej najbardziej zaśmiecone góry. Pierwsze miejsce wybrane do sprzątnięcia to K2. Zaczną podczas letniego sezonu wspinaczkowego. Potem Everest wiosną 2022, Manaslu jesienią 2023 a Ama Dablam jesienią 2024.

- W tym roku zespół Nismdai będzie wspierał Sajida Sadparę w jego akcji sprzątania K2. Jego ojciec, Ali, był dla mnie jak członek rodziny. Byłem dumny, że mogę nazywać go bratem. Jego śmierć na K2 przed dwoma miesiącami była dla nas wszystkich szokiem. Nigdy go nie zapomnimy - Nirmal Purja napisał dzień po ogłoszeniu akcji.