Polskie miasta nieustannie zachwycają podróżnych, ale i media z całego świata. W ostatnich miesiącach głośno było o Krakowie, Wrocławiu czy Lublinie. Tym razem serwisy i portale rozpisują się o Poznaniu, a dokładnie o jednym z mieszkańców tamtejszego zoo. Mowa o Magellanie, który właśnie został okrzyknięty najpiękniejszym manulem świata. Sukces nie byłby możliwy, gdyby nie ogromna mobilizacja internautów. 

Najpiękniejszy manul na świecie jest z Polski

Puchar Świata Manuli (Manul World Cup) to nieoficjalny, utrzymany w lekkiej i zabawnej formule konkurs wyłaniający najpiękniejszego manula świata. Organizowany przez profil DailyMantle na platformie X (dawniej Twitter) plebiscyt spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem internautów. Szczególnie z Polski, bowiem o końcowe zwycięstwo walczył Magellan, mieszkaniec zoo w Poznaniu. Dzięki ogromnej mobilizacji i zaangażowaniu odbiorców z całego kraju, futrzak okazał się bezkonkurencyjny i zasłużenie triumfował. 

W półfinałowym starciu Magellan nie dał się prześcignąć manulowi z Niemiec. Organizatorzy zabawy – tuż po zakończeniu głosowania, którego stawka był finał – dodali, że walka „Stubsi kontra Magellan przejdzie do historii jako jedna z najwspanialszych walk w historii”. W decydującym pojedynku znany mieszkaniec poznańskiego zoo pokonał kota z Japonii. Zdobywając łącznie ponad 130 tysięcy głosów

– Mamy championa!!!!! Jesteście Państwo wielcy! Magellan najważniejszym i najpiękniejszym manulem świata 2023!!!!!!!!  – przekazało zoo w Poznaniu. 

Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia do stolicy Wielkopolski dotarł dyplom dla zwycięzcy Pucharu Świata Manuli 2023. 

– Dzień dobry, wstałem i dość brawury na dziś. Kto? No ja – Magellan. Manul z Nowego Zoo w Poznaniu. Aha, dotarł dziś certyfikat. Opiekun przeczytał mi, że tam jest napisane: Manul World Cup 2023, jest moje zdjęcie i imię. Miło. Obok jest przepiórka – to cieszy. Nawet bardziej niż ta dziwna ramka. No, ale miałem się ucieszyć, więc jej nie pogryzłem i nie podrapałem. Ramki, nie przepiórki. Dzięki za Wasze głosy – czytamy w facebookowym wpisie poznańskiego zoo.

Magellan znowu na ustach wszystkich

Manul z poznańskiego zoo nie po raz pierwszy pojawił się na czołówkach mediów. W 2020 roku imiennik słynnego podróżnika uciekł z ogrodu zoologicznego i przez kilka dni żył na wolności. Choć zwierzaka udało się odnaleźć, to poszukiwania nie należały do najłatwiejszych. Głownie ze względu na drobne wymiary ciała i zdolność upodabniania się do otoczenia. Jednak dzięki pomocy właściciel jednej z działek w pobliżu Jeziora Maltańskiego, manul ponownie trafił pod opiekę pracowników zoo. 

– Zadzwonił do nas i dał znać, że widział „kota” podobnego do tego, którego szukamy. Pracownicy zoo byli w pobliżu, więc szybko pojawili się na miejscu. I rzeczywiście okazało się, że pod samochodem siedzi nasz manul. Nie chciał z nami współpracować i nie cieszył się z powrotu do domu. Podejrzewam, że siedział pod autem, bo czyhał na gołębie, które znajdowały się na pobliskiej posesji – mówiła Ewa Zgrabczyńska, dyrektorka zoo w Poznaniu. 

Manule to gatunek dzikich kotów, żyjących na wolności w górach środkowej Azji. Co ciekawe, można je spotkać nawet na wysokości 5000 m .n.p.m. Nie są niebezpieczne; są jednak bardzo zwinne, dlatego trudno je złapać.

Źródła: Zoo w Poznaniu, archiwum National-Geographic.pl

Szukasz więcej fascynujących informacji na temat świata roślin i zwierząt, odkryć archeologicznych i nieskończonego Wszechświata? Zaprenumeruj magazyn „National Geographic Polska". Najnowszą ofertę znajdziesz na tej stronie.