Święta, święta i po świętach – z takim westchnieniem na ustach wracają do pracy miliony Polaków. Nie wszyscy jednak skończyli już świętowanie, ba niektórzy nawet jeszcze nie zaczęli. Mowa o grekokatolikach i wyznawcach prawosławia, którzy dopiero przygotowują się do Bożego Narodzenia. 6 stycznia w wielu domach na wschodzie Polski, zwłaszcza na Podlasiu, całe rodziny zasiądą do wigilijnej wieczerzy. Zgodnie z kalendarzem juliańskim obie wspólnoty wyznaniowe świętują Boże Narodzenie 13 dni po wiernych Kościoła katolickiego. W czym te obchody są podobne, a co je różni?

Kiedy prawosławni obchodzą Boże Narodzenie?

Wigilia Bożego Narodzenia obrządków wschodnich wypada 6 stycznia. Uroczysta kolacja składa się z 12 potraw. Jedno z głównych dań to kutia przygotowywana zazwyczaj z pszenicy, miodu, orzechów oraz bakalii. Na stole stawiane są też półmiski między innymi z pierogami i rybami. Zamiast opłatka jest za to prosfora, czyli pszenny chlebek. Wyznawcy prawosławia tak jak katolicy ubierają choinkę i kładą sianko pod obrus. Po wigilijnej wieczerzy w cerkwiach odbywają się nabożeństwa, podczas których wierni śpiewają pieśni z Pisma Świętego. Na środku świątyni znajduje się wtedy ikona i krzyż.

Święta trwają nie dwa, a trzy dni. Pierwszego, czyli 7 stycznia, celebrowane jest prawosławne Boże Narodzenie, drugiego czci się Bożą Rodzicielkę, a trzeciego wierni wspominają pierwszego męczennika – świętego Szczepana.

W tych dniach w cerkwiach stawiana jest ikona przedstawiające narodzenie Jezusa. Na pierwszym planie znajduje się jednak nie Chrystus, a Matka Boża. Dzieciątko leży za nią w żłóbku przypominającym ołtarz wykuty w grocie. Jest owinięte bandażami, co ma przypominać, że celem Chrystusa jest zmartwychwstanie i zbawienie świata. Gwiazda nad grotą symbolizuje z kolei łaskę zesłaną ludziom przez Boga w Jezusie.

Prawosławne święta Bożego Narodzenia

Dni świątecznych w styczniu jest więcej. 13 stycznia zaczyna się Nowy Rok, a dzień później wypada Stary Nowy Rok oraz Obrzezanie Pańskie i dzień Świętego Bazylego Wielkiego. Świętowanie Bożego Narodzenia kończy się dopiero 19 stycznia w Święto Chrztu Pańskiego połączone z Objawieniem Pańskim. Wtedy też święcona jest woda. Podwójną uroczystość poprzedza druga wigilia. Ksiądz Dariusz Jóźwik, proboszcz Prawosławnej Katedralnej Parafii Św. Mikołaja w Gdański tłumaczy, że do roku 377 Boże Narodzenie i Chrzest Pański obchodzono tego samego dnia. Stąd też rozbicie jednej wieczerzy na dwie.

f

Mimo że trzy główne dni świąt Bożego Narodzenia często wypadają w dni powszednie, duchowni cieszą się, że świątynie i tak są tłumnie zapełniane przez wiernych.

– To pięknie świadczy o przywiązaniu do tradycji i wiary, a jednocześnie budzi szacunek – podsumowuje ks. Arkadiusz Tuchanowski, proboszcz parafii grekokatolickiej pw. Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Wałczu i parafii grekokatolickiej pw. Św. Michała Archanioła w Szczecinku.

Prawosławni i grekokatolicy w Polsce

Prawosławni to druga co do wielkości grupa wyznaniowa w Polsce. Szacuje się, że jest ich około pół miliona, z czego 200 tys. zamieszkuje Podlasie. W Białymstoku średnio co piąta osoba należy do Cerkwi prawosławnej. Grekokatolików jest w Polsce mniej – łącznie kilkadziesiąt tys. w województwach podkarpackim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, zachodniopomorskim, lubelskim i dolnośląskim.

Grekokatolicy bywają myleni z wyznawcami prawosławia. Różnią się jednak tym, że uznają zwierzchność papieża i dogmatykę katolicką, ale zachowują prawosławne odrębności liturgiczne i prawne.

Źródła: gdansk.pl, iszczecinek.pl, kosciol.wiara.pl