Megaponera analis to gatunek mrówki, który występuje w Afryce Subsaharyjskiej. Jest jedynym gatunkiem z rodzaju Megaponera. Żywi się wyłącznie termitami i znany jest ze swoich wyjątkowo agresywnych ataków na kolonie tych owadów. M. analis ustawiają się w charakterystyczną kolumnę i w ten sposób nacierają na miejsca żerowania termitów.

Afrykańskie mrówki, które walczą z termitami

Niektóre osobniki osiągają długość do 25 milimetrów, co oznacza, że M. analis jest jedną z największych mrówek na świecie. Ze względu na to specyficzne i wojownicze zachowanie nazywane są potoczne mrówkami Matabele. Słowo to pochodzi od nazwy plemienia, które w XIX wieku górowało w walce nad innymi plemionami.

Starcia mrówek Matabele z termitami są jednak obarczone ofiarami, a nierzadko poważnymi urazami. Żołnierze termitów bronią swoich gniazd i miejsc żerowania, wykorzystując do tego swoje potężne żuchwy. Właśnie dlatego M. analis często odnoszą obrażenia podczas swoich ataków.

Megaponera analis potrafią leczyć zainfekowane rany

W najnowszym numerze czasopisma naukowego „Nature Communications” opublikowano najnowsze badania dotyczące wyjątkowego zachowania mrówek Matabele. Za pracę odpowiedzialny jest zespół kierowany przez dr. Erika Franka z Julius-Maximilians-Universität (JMU) w Würzburgu i prof. Laurenta Kellera z Uniwersytetu w Lozannie. Autorzy odkryli, jak mrówki radzą sobie z konsekwencjami potyczek.

– Zainfekowane rany stwarzają duże ryzyko śmiertelności u zwierząt. Mrówki Megaponera analis są narażone na częste urazy. Udało nam się odkryć, że gatunek ten potrafi określić, które rany zostały zakażone i odpowiednio je leczyć – napisali w artykule badacze. Autorzy twierdzą, że mrówki stosują na zakażone rany związki przeciwdrobnoustrojowe i białka, które wydzielane są przez gruczoł metapleuralny (zatułowiowy) zapachowy.

Przyszłe badania mrówek mogą pomóc odkryć nowe antybiotyki dla ludzi

Naukowcy odkryli, że za aplikowanie „antybiotyków” odpowiedzialne są robotnice, a substancja zmniejsza śmiertelność zakażonych mrówek nawet o 90%. – Analizy chemiczne wykazały, że infekcja rany jest powiązana ze specyficznymi zmianami w profilu węglowodorów naskórka. To prawdopodobnie umożliwia innym mrówkom zdiagnozowanie stanu infekcji rannych osobników i zastosowanie odpowiedniego leczenia przeciwdrobnoustrojowego – wyjaśniają uczeni.

Z wyjątkiem ludzi nie znam żadnej innej żywej istoty, która byłaby w stanie przeprowadzić tak wyrafinowane leczenie ran – powiedział dr Frank. Odkrycie to ma implikacje medyczne. – Główny patogen występujący w ranach mrówek, Pseudomonas aeruginosa, jest również główną przyczyną infekcji u ludzi. Kilka jego szczepów jest opornych na znane medycynie antybiotyki – dodał z kolei prof. Keller.

Dr Frank stwierdził, że brakuje jednak dowodów, aby stwierdzić, że mrówki Megaponera analis są pod tym względem wyjątkowe. Badacz przekazał w oświadczeniu prasowym, że w przyszłości planuje zbadać inne gatunki mrówek, aby sprawdzić, czy również potrafią w podobny sposób leczyć zainfekowane rany.  – Takie badania mogą doprowadzić do odkrycia nowych antybiotyków, które można będzie stosować również u ludzi – dodał dr Frank.

Źródło: Nature Communications.