Aleksandryjska latarnia morska, w starożytności zlokalizowana na północno-wschodnim cyplu wyspy Faros, była największą budowlą Aleksandrii. Zresztą nie tylko Aleksandrii, bo na całym ówczesnym świecie nikt nie wzniósł wyższej konstrukcji. Ze stałym lądem łączył ją wał ziemny, który w wyniku działania naturalnych procesów przez wieki zwiększał swoją szerokość i dziś jest szerokim na 1,5 km półwyspem.

Na temat tego niezwykłego obiektu wiadomo niewiele. Jednak spróbujmy podsumować wszystkie najważniejsze informacje o budowli, którą zachwycał się cały starożytny świat.

Kto i kiedy wybudował latarnię morską na Faros?

Latarnię morską na niewielkiej wyspie Faros wzniesiono najprawdopodobniej w 280 roku p.n.e.  Budowę rozpoczęto na polecenie Ptolemeusza I – założyciela dynastii Ptolemeuszy, władcy Egiptu w latach 323–83 p.n.e. Za wykonanie projektu odpowiadał Sostratos z Knidos – grecki architekt i konstruktor.

Inicjator nie doczekał zakończenia prac (Ptolemeusz I zmarł ok. 283 roku p.n.e.). Wielka wieża stanowiąca punkt orientacyjny dla wpływających do portu statków zyskała swój ostateczny kształt już w czasie panowania Ptolemeusza II.

Jak wyglądała aleksandryjska latarnia morska?

Latarnia morska na Faros to najmłodszy ze wszystkich siedmiu cudów starożytnego świata. Jednak to właśnie na jej temat wiemy najmniej. Jej wygląd w dużej mierze wciąż pozostaje zagadką, bo współczesna wiedza opiera się jedynie o starożytne źródła i odwzorowanie latarni na monecie Ptolemeusza II.

Na drugim z wymienionych źródeł przedstawiona została jedynie wysoka budowla z widoczną na szczycie postacią. W „Wojnie żydowskiej” Józef Flawiusz pisał, że mierzyła 180 metrów wysokości, choć współcześnie wielu naukowców uważa, że mogła mierzyć „najwyżej” 120 metrów. Strabon, Lukian z Samosat i Pliniusz Starszy pisali, że budowlę wzniesiono na planie kwadratu, którego bok mierzył 180 metrów. 

W oparciu o dawne źródła, współcześnie wizualizuje się tę budowlę jako wielokondygnacyjną wieżę. U jej podstawy leżał jednokondygnacyjny pałac. Na nim opierała się zakończona blankami wieża (być może ośmiokątna). Z niej wyrastała kolejna (być może okrągła), o mniejszej średnicy. Wieńczyła ją otwarta sala kolumnowa, w której rozpalano ognisko. Całą konstrukcję wieńczył posąg Posejdona.

Jaką rolę odgrywała latarnia morska na Faros?

Funkcja, jaką pełniła ta niezwykła budowla, nie odbiegała od funkcji współczesnych latarni morskich. Wielki obiekt stanowił punkt orientacyjny dla statków. Należy wiedzieć, że w starożytności port morski w Aleksandrii był jednym z najbardziej ruchliwych, a jednocześnie jednym z najbardziej wymagających.

Nie można bowiem nie wspomnieć, że obszar wejścia do portu dosłownie roił się od skał i mielizn. Wyraźny punkt orientacyjny, widoczny ze znacznej odległości, bez wątpienia ułatwiał żeglarzom manewrowanie statkami. Historycy nie mają jednak wątpliwości, że funkcja praktyczna nie była jedyną, jaką spełniała ta ogromna budowla.

Równie ważna, a być może nawet ważniejsza, była funkcja reprezentacyjna. W czasach helleńskich i rzymskich, najpiękniejsze miasto w delcie Nilu określano jako lampra kai lamprotate, czyli świetne i najświetniejsze. Aleksandria musiała sobie zasłużyć na taką pochwałę. A co w większym stopniu stanowi o świetności ośrodków miejskich niż monumentalne budowle, o których mówi cały świat? 

Można zatem powiedzieć, że latarnia morska na Faros była dla Aleksandrii tym, czym dzisiaj Burdż Chalifa jest dla Dubaju albo One World Trade Center dla Nowego Jorku. Czyli symbolem potęgi, wizytówką, która zdaje się krzyczeć: „podziwiajcie nas i ukorzcie się przed naszą wielkością”. 

Zniszczenie latarni morskiej

Niestety, czas nie oszczędzał tej niezwykłej budowli. Gdy minął okres egipskiej świetności, wielka latarnia zaczęła stopniowo podupadać. Została mocno uszkodzona już w czasie najazdu Cezara. Mimo, że później naprawiono zniszczenia, to trzęsienia ziemi w IV i X stuleciu mocno naruszyły jej konstrukcję.

Wypada wspomnieć, że jeszcze w IX wieku zmieniono jej przeznaczenie. Wtedy latarnia morska stała się meczetem, dość nietypowym, bo zorientowanym wzdłuż osi północ-południe. Dzieła zniszczenia dopełniały kolejne trzęsienia ziemi. Kataklizmy nastąpiły w latach 1261 i 1303.

Fort zbudowany w miejsce latarni na Faros
Fort zbudowany w miejsce latarni na Faros / fot. Richard T. Nowitz/CORBIS/Corbis via Getty Images

Ostatecznym ciosem okazało się trzęsienie ziemi z 1326 roku, które zepchnęło budowlę do morza. 151 lat później na jej podstawie wzniesiono fort. W ten sposób po wspaniałej aleksandryjskiej latarni pozostały tylko wspomnienia zapisane w starożytnych dziełach. Jej pozostałości wciąż spoczywają na dnie morza, nieopodal wejścia do portu.

Ciekawostki o latarni morskiej na Faros

Na koniec zostawiliśmy kilka intrygujących ciekawostek, dotyczących tej niezwykłej budowli.

  1. Latarnia morska na Faros została wybudowana na polecenie Ptolemeusza I. Jednak niektórzy historycy nie wykluczają, że faktycznym pomysłodawcą tej budowli był Aleksander Wielki.
  2. Starożytnym zwyczajem było zdobienie tynku budowli pochwałą dla jej fundatora. Nie inaczej było w przypadku aleksandryjskiej latarni. Projektant niezwykłego obiektu nie zamierzał jednak rezygnować z należnej mu chwały. Gdy tynk zaczął odpadać, odsłonił jeszcze jedną inskrypcję, wyrytą w marmurze: „Sostratos, syn Deksyfanesa, poświęcił tę budowlę bogom ocalenia, w imieniu wszystkich tych, którzy żeglują po morzach”.
  3. Najwyższa na świecie współczesna latarnia morska – Jeddah Light w Dżuddzie – mierzy 133 metry. Niewykluczone, że aleksandryjska latarnia była od niej wyższa! Jeżeli jednak przyjmiemy, że mierzyła ok. 120 metrów, jak wskazują niektóre przekazy, dziś i tak byłaby drugim najwyższym tego typu obiektem.
  4. Światło aleksandryjskiej latarni prawdopodobnie było widoczne z odległości 300 stadionów, co przekłada się na ok. 55 km.