Za czasów Chrystusa Golgota (hebr. dosłownie „wierzchołek czaszki”) leżała poza murami miasta, na terenie opuszczonego kamieniołomu, i była 11-metrową skałą, na której wykonywano wyroki śmierci. Dziś w miejscu męki, ukrzyżowania, złożenia do grobu i – jak wierzą chrześcijanie – zmartwychwstania Chrystusa stoi trzecia już Bazylika Grobu Świętego. Pierwsza, wybudowana w IV w. z polecenia Konstantyna (pierwszego cesarza Rzymu, który przyjął chrzest) i zniszczona 200 lat później, była trzykrotnie większa od współczesnej. Odbudowana w 630 r. za panowania bizantyjskiego cesarza Herakliusza, została ponownie zrównana z ziemią w trakcie podboju fatymidzkiego kalifa Al-Hakima w 1009 r.

Obecną, po zdobyciu Jerozolimy (90 lat później) wznieśli krzyżowcy, ale i ona z powodu pożarów, trzęsień ziemi i wojen wielokrotnie była remontowana i przebudowywana. Dziś nie jest własnością żadnego Kościoła, ale wspólnym dobrem wielu wyznań. Obowiązujące od XIX w. status quo narzucone zostało jednak siłą za czasów Imperium Osmańskiego, aby zakończyć odwieczne spory nad grobem Chrystusa, uznawanego skądinąd przez muzułmanów za proroka. Do dziś wyłącznej opieki nad kopułą dawnego kościoła krzyżowców domagają się prawosławni. Temu sprzeciwiają się pozostałe wyznania, z których każde walczy o posiadanie na własność jakiejś kaplicy.

Więcej o Jerozolimie w grudniowym wydaniu "National Geographic Polska" – już w kioskach!